Dla kogoś, kto urodził się w powojennej Polsce i ma w pamięci czas "socjalizmu", będzie to świetna książka. Dla mnie właśnie taka jest. Tyle i tylko tyle.

Dla kogoś, kto urodził się w powojennej Polsce i ma w pamięci czas "socjalizmu", będzie to świetna książka. Dla mnie właśnie taka jest. Tyle i tylko tyle.

Powtórzę za jednym z czytelników... Autora przerosło tło historyczne. Dlatego, nie przekonała mnie ta opowieść.

Powtórzę za jednym z czytelników... Autora przerosło tło historyczne. Dlatego, nie przekonała mnie ta opowieść.

Żona sekretarza PZPR ginie zamordowana. Aresztują mężczyznę ,z którym spędziła noc. Ofiara ma ślady jakie zostawiał na ciałach kobiet przedwojenny seryjny zabójca. Do pomocy w wyjaśnieniu tych zabójstw MO i UB zwraca się do komisarza Jana Wolaka i jego pomocnika Zygmunta Wieczorka. To oni przed wybuchem wojny ścigali seryjnego mordercę, a uchodzili wtedy za bardzo skuteczny duet funkcjonariuszy policji. Janek ukrywa się w lesie w oddziale Rysia. Zygmunt odnajduje komisarza i obaj rozpoczynają śledztwo. Zostają wciągnięci w rozgrywki między funkcjonariuszami służb, powraca sprawa dawnego romansu komisarza.

Żona sekretarza PZPR ginie zamordowana. Aresztują mężczyznę ,z którym spędziła noc. Ofiara ma ślady jakie zostawiał na ciałach kobiet przedwojenny seryjny zabójca. Do pomocy w wyjaśnieniu tych zabójstw MO i UB zwraca się do komisarza Jana Wolaka i jego pomocnika Zygmunta Wieczorka. To oni przed wybuchem wojny ścigali seryjnego mordercę, a uchodzili wtedy za bardzo skuteczny...

.........czegoś mi zabrakło w końcówce

.........czegoś mi zabrakło w końcówce

„Wyklęty'48” Dominika Kozara to kryminał w stylu retro.
Akcja toczy się w czasach głębokiego stalinizmu w Polsce Ludowej.
Jan Wolak to uznany, świetny komisarz policji, który jeszcze przed wojną tropił seryjnego mordercę kobiet. Te były brutalnie mordowane. Zabójca zostawiał na plecach ofiar zawsze ten sam znak.
Co ciekawe, zamordowane kobiety były w przeszłości kochankami Wolaka. Wojna przerwała śledztwo.
Teraz po jej zakończeniu komisarz Wolak oskarżony o kolaborację z gestapo ukrywa się wśród partyzantów. Tymczasem w stolicy dochodzi do tajemniczego morderstwa żony sekretarza Polskiej Partii Robotniczej. Na plecach ofiary znajduje się taki sam szczególny znak jak ten, którym były naznaczone kobiety zamordowane przed wojną. To serce z wpisaną literą „W”. Czyżby seryjny morderca powrócił?
Władza ludowa decyduje się przymknąć oko na oskarżenia obciążające komisarza. Komuniści proponują Wolakowi współpracę. Wraz z Zygmuntem Wieczorkiem, pseudonim ”Wiewiór” komisarz Jan Wolak rozpoczyna niezwykle zagmatwane śledztwo.
„Wyklęty’ 48” Dominika Kozara to nadzwyczaj interesująco skonstruowany kryminał. Ciekawe czasy, antykomunistyczne podziemie, oryginalni bohaterowie, ubecy i partyjni działacze. Do tego intrygująca zagadka kryminalna. Czyta się wyśmienicie. GORĄCO POLECAM!

„Wyklęty'48” Dominika Kozara to kryminał w stylu retro.
Akcja toczy się w czasach głębokiego stalinizmu w Polsce Ludowej.
Jan Wolak to uznany, świetny komisarz policji, który jeszcze przed wojną tropił seryjnego mordercę kobiet. Te były brutalnie mordowane. Zabójca zostawiał na plecach ofiar zawsze ten sam znak.
Co ciekawe, zamordowane kobiety były w przeszłości...

Historia przedstawiona w tej książce przenosi nas do roku 1948. W Polsce Ludowej zaczynają się ciężkie i siermiężne czasy Stalinizmu. Były komisarz Jan Wolak jest oskarżony o kolaborację z gestapo w czasie II Wojny światowej. Teraz Wolak ukrywa się wśród poszukiwanych przez UB żołnierzy antykomunistycznego podziemia. Wolak jest świadomy tego, że już nigdy nie wróci do normalnego życia w ukochanej Warszawie.
W tym samym czasie w stolicy dochodzi do tajemniczego morderstwa, którego ofiarą staje się żona sekretarza Polskiej Partii Robotniczej. Kto stoi za tym morderstwem? 🤔 Wszystkie tropy wskazują na kochanka ofiary. Czy na pewno?

Chciałabym powiedzieć dosłownie 2 słowa o tej książce. Ponieważ według mnie warto ten tom jak i poprzedni przeczytać.
Po pierwsze bohaterowie. A w szczególności Jan Wolak i Zygmunt (?) Wieczorek. Para, która różniła się od siebie praktycznie wszystkim. Ale gdy przyszło im odgadnąć zagadkę tajemniczych morderstw i kto za nimi stoi to byli jak bliźnięta syjamskie. Dosłownie. Ale nie tylko oni są w centrum wydarzeń.
Po drugie czas i miejsce akcji, które też grało główne skrzypce. Czas: 1948 rok. Miejsce: powojenna Warszawa i okolice Warszawy i nie tylko.
Minusem tej książki było na pewno to, że czasem bardzo mi się dłużyła lektura. Niektóre wątki można było spokojnie ominąć (wyrzucić). Ale to tylko moje małe wąty. Według mnie jest to dobry kryminał.
Ja bardzo polecam. Ode mnie ta książka dostaje 10/10.

Historia przedstawiona w tej książce przenosi nas do roku 1948. W Polsce Ludowej zaczynają się ciężkie i siermiężne czasy Stalinizmu. Były komisarz Jan Wolak jest oskarżony o kolaborację z gestapo w czasie II Wojny światowej. Teraz Wolak ukrywa się wśród poszukiwanych przez UB żołnierzy antykomunistycznego podziemia. Wolak jest świadomy tego, że już nigdy nie wróci do...

Klimat podobny do ostatnich książek Wrońskiego ;) Przyjemnie się czyta, chociaż niektóre wątki za szybko wygaszane, no i autor za bardzo poleciał z dawaniem ubekom i reszcie utrwalaczy ludzkiej twarzy... Poprzednia jednak sporo lepsza. Autora trochę przerosło tło historyczne.

Klimat podobny do ostatnich książek Wrońskiego ;) Przyjemnie się czyta, chociaż niektóre wątki za szybko wygaszane, no i autor za bardzo poleciał z dawaniem ubekom i reszcie utrwalaczy ludzkiej twarzy... Poprzednia jednak sporo lepsza. Autora trochę przerosło tło historyczne.

Po przeczytaniu poprzedniej części postanowiłem, że nie sięgnę po następny tom. Ale w bibliotece praktycznie wpadłem na tę książką, świeżo oddaną przez innego czytelnika... przeznaczenie.
"Wyklęty" jest wg mnie lepszy niż "Likwidator". Jak poprzednio łatwo się zaangażować emocjonalnie, książkę czyta się lekko, a intryga jest ciekawsza i bardziej wielowątkowa. Znów mamy wciągającą powieść kryminalną, zamiast gestapo jest bezpieka, zamiast AK antykomunistyczne podziemie, w większości nowi bohaterowie i stare dylematy. Tu żołnierze wyklęci nie są posągowymi herosami o krystalicznych charakterach, jak wg obowiązującej obecnie doktryny. Autor rysując ich postacie użył szerokiej palety różnych odcieni szarości, tak wg mnie jest o wiele lepiej, prawdziwiej.
Przeczytałem, nie żałuję.

Po przeczytaniu poprzedniej części postanowiłem, że nie sięgnę po następny tom. Ale w bibliotece praktycznie wpadłem na tę książką, świeżo oddaną przez innego czytelnika... przeznaczenie.
"Wyklęty" jest wg mnie lepszy niż "Likwidator". Jak poprzednio łatwo się zaangażować emocjonalnie, książkę czyta się lekko, a intryga jest ciekawsza i bardziej wielowątkowa. Znów mamy...

Mam problem z ocenieniem tej powieści. Niby wszystko w niej jest, ale po pewnym czasie okazuje się, że wszystkiego jest za dużo. Autor na siłę umieszczał wątki i z czasem okazało się, że jest ich zbyt wiele. Nie rozumiem jakie zadania i jaką intrygę uknuł jeden z bohaterów- Morawski. Niby podejrzany o zabójstwo, cudem uniknął egzekucji, spędza czas z partyzantami w lesie a na koniec pojawia się jako "szara eminencja". W jakim celu to nie mam pojęcia. Nie mam też pojęcia w jakim celu autor umieścił w powieści romans ( miłość) komendanta posterunku UB i wdowy po oficerze zamordowanym w Katyniu. Wygląda na "zapychacz" aby książka miała więcej stron.
Brakowało mi także wytłumaczenia w jaki sposób dziedzic Bralewski namówił Apolinarego do popełniania zbrodni. Nie wiem jak i kiedy obaj się spotkali, jak narodził się plan mordowania kobiet.
Książka początkowo wciągała ( tak do 200 strony),jednak z upływem kolejnych stron powoli zaczynała nużyć, co nie zmienia faktu, że zakończenie było zaskakujące.
Troszkę raził też sposób ukazywania żołnierzy KBW i funkcjonariuszy UB jako nawet sympatycznych chłopaków. Sekretarz partii to taki elegancik, który dba o higienę i jest nawet równym chłopem. Partyzanci są tutaj czasem pokazywani jako bandyci, bijący pasem po tyłu, okradający ludność okolicznych wiosek, nie mających litości wobec wroga. Opis zastrzelenia żołnierzy eskortujących Morawskiego i Jurka na miejsce egzekucji, pokazał, że partyzanci są bezlitośni i mordują z zimną krwią.
Osobiście daję ocenę dobrą.

Mam problem z ocenieniem tej powieści. Niby wszystko w niej jest, ale po pewnym czasie okazuje się, że wszystkiego jest za dużo. Autor na siłę umieszczał wątki i z czasem okazało się, że jest ich zbyt wiele. Nie rozumiem jakie zadania i jaką intrygę uknuł jeden z bohaterów- Morawski. Niby podejrzany o zabójstwo, cudem uniknął egzekucji, spędza czas z partyzantami w lesie a...

OKŁADKA
SUPER

SKĄD
BIBLIOTEKA

FABUŁA
ZABÓJSTWA ,STALINIZM

mOJA Opinia

Nie rozumiem skąd,u wielu tak niskie oceny.Ja tam,na literaturze się nie wyznaj.
Ale mi ta książka,się bardzo podobała.
Może dlatego,że pochłaniam wszelkie kryminały retro.
I zwykle daję im wysoką ocenę.
A kryminały z czasów stalinizmu lubię najbardziej.
Co do Wyklętych,to wśród nich byli też bandyci nie zawsze bohaterowie.

OKŁADKA
SUPER

SKĄD
BIBLIOTEKA

FABUŁA
ZABÓJSTWA ,STALINIZM

mOJA Opinia

Nie rozumiem skąd,u wielu tak niskie oceny.Ja tam,na literaturze się nie wyznaj.
Ale mi ta książka,się bardzo podobała.
Może dlatego,że pochłaniam wszelkie kryminały retro.
I zwykle daję im wysoką ocenę.
A kryminały z czasów stalinizmu lubię najbardziej.
Co do Wyklętych,to wśród nich byli też...