Autobiografia murzyna

Okładka książki Autobiografia murzyna Booker T. Washington
Okładka książki Autobiografia murzyna
Booker T. Washington Wydawnictwo: Biblioteka Dzieł Wyborowych Seria: Biblioteka Dzieł Wyborowych: Seria I biografia, autobiografia, pamiętnik
159 str. 2 godz. 39 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Biblioteka Dzieł Wyborowych: Seria I
Tytuł oryginału:
Up from Slavery. An Autobiography
Wydawnictwo:
Biblioteka Dzieł Wyborowych
Data wydania:
1905-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1905-01-01
Liczba stron:
159
Czas czytania
2 godz. 39 min.
Język:
polski
Tłumacz:
M. G.
Tagi:
Afroamerykanie niewolnictwo pamiętnik wspomnienia
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
224
198

Na półkach: , ,

Wczoraj rano przeczytałam opinię „PIEROGI_I_PĄCZKI”. Po kilku godzinach nerwowych poszukiwań upolowałam książkę, a wczoraj wieczorem skończyłam czytać. Inaczej być nie mogło, skoro właśnie takich pozycji szukam.
Czy było warto?
- Na pewno tak.
Jak się czytało?
- Pierwsze 50 stron połknęłam jak wygłodzony wilk jagnię. Coś wspaniałego! Reszta szła wolniej, ponieważ treść rozwodniona została większą ilością przemyśleń i spostrzeżeń o życiu. Końcówka podkręciła emocjonalność, nawet uroniłam jedną łzę. Ogólnie polecam i jestem bardzo wdzięczna, że wczoraj dowiedziałam się o istnieniu tej perełki.
Nie będę zdradzać treści ale uwielbiam książki o ludziach sukcesu, którzy osiągnęli rzeczy niebywałe startując od zera, a tu chyba nawet od poziomu poniżej zera.
Sam opis życia niewolników, ich relacji z panami i stosunków po zniesieniu niewolnictwa w USA – rewelacja. To trzeba znać!
Na uwagę zasługuje, że czarnoskóry autor przez całą książkę nie pisze ani jednego złego słowa o białych. Nie ma tu chorych pretensji, żądań, jakie dziś słyszymy z amerykańskich ulic o dyskryminacji, a na uwagę zasługuje pochodzący z 1905 r. cytat autora (przytaczany w opinii Pierogi_i_Pączki),gdzie czarnoskóry oznajmia, że 10.000.000 niewolników w USA ma lepszy żywot niż reszta rozsianych po świecie murzynów.
Autor wzbudza we mnie dużą sympatię. Nie dziwię się, że gdy podróżował pociągiem tysiące ludzi stało na stacjach, żeby mu machać i go pozdrawiać. To człowiek przez duże Cz,takich ludzi się po prostu szanuje i to szanuje go każdy: i biały, i czarny i czerwony.
Zachęcam też do lektury, ponieważ jest bardzo ciekawa i łatwo dostępna (koszt od kilku do kilkunastu złotych, a jest też osiągalny darmowy PDF na Wikiźródła).

Wczoraj rano przeczytałam opinię „PIEROGI_I_PĄCZKI”. Po kilku godzinach nerwowych poszukiwań upolowałam książkę, a wczoraj wieczorem skończyłam czytać. Inaczej być nie mogło, skoro właśnie takich pozycji szukam.
Czy było warto?
- Na pewno tak.
Jak się czytało?
- Pierwsze 50 stron połknęłam jak wygłodzony wilk jagnię. Coś wspaniałego! Reszta szła wolniej, ponieważ treść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
232
137

Na półkach:

Booker Washington urodził się jako niewolnik na plantacji w Wirginii, w wieku 11 lat przeżył wyzwolenie i od tego momentu żył obsesją edukacji – własnej oraz całej ludności murzyńskiej. Życie jego to coś więcej niż „American dream”, bo on startował niżej niż inni a doszedł chyba dalej. Praca na plantacji, później w kopalniach, później edukacja w zamian za ciężką fizyczną pracę dla szkoły. Booker cały czas miał misję – poprawa bytu materialnego i duchowego swojej rasy – wdrażał ją jako nauczyciel, a póżniej założyciel szkoły i uniwersytetu w Tuskegee, w Alabamie. Dzisiaj o Bookerze Washingtonie słyszało większość Amerykanów, a wiele szkół jest nazwanych jego imieniem.

Jego autobiografia jest po prostu pasjonująca, nie tylko pierwsza część, opisująca lata w niewoli i w kopalniach. Część druga opisuje walkę Bookera o własną edukację, aż wreszcie mamy opis jego działalności na rzecz innych – założenie szkoły z prawdziwego zdarzenia, która przetrwała do dziś.

Najciekawsze z tego wszystkiego jest, że Booker ani trochę się nie skarży, mimo, że, na dzisiejsze standardy, mógłby się usprawiedliwić jako ofiara przemocy rasowej i klasowej, stanąć w kolejce po zasiłki i pisać treny, ewentualnie założyć jakąś lewacką bojówkę. Booker zakasał rękawy, wziął się do pracy nad sobą, potem nad innymi. Przy tym chętnie współpracował z białymi, nie tylko dla pozyskania darowizn, ale i dla zwykłej współpracy gospodarczej. Przy tym Washington nie miał również złudzeń co do swoich pobratymców, mamy tu wiele krytyki np. duchowieństwa murzyńskiego.

Cytat z autobiografii, pochodzi on z 1901 roku:
„ Odrzuciwszy wszelkie uprzedzenia rasowe i stronność, musimy uznać, że pomimo okrucieństwa i niesprawiedliwości systemu niewolnictwa, dziesięć milionów murzynów, wychowanych w szkole amerykańskiej niewoli, pozostaje w nierównie lepszych warunkach pod względem materialnym i religijnym, niż ich czarni bracia w jakiejkolwiek stronie świata”.

Niesamowita, budująca książka, nie tylko w odległym kontekście amerykańskim, ale i naszym, polskim. Na myśl mi przychodzi nasz Edmund Bojanowski, ale też siostra Małgorzata Chmielewska.

książkę można znaleźć tutaj:
https://pl.wikisource.org/wiki/Autobiografia_Murzyna/całość

Booker Washington urodził się jako niewolnik na plantacji w Wirginii, w wieku 11 lat przeżył wyzwolenie i od tego momentu żył obsesją edukacji – własnej oraz całej ludności murzyńskiej. Życie jego to coś więcej niż „American dream”, bo on startował niżej niż inni a doszedł chyba dalej. Praca na plantacji, później w kopalniach, później edukacja w zamian za ciężką fizyczną...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    13
  • Przeczytane
    6
  • Teraz czytam
    2
  • Autor USA
    1
  • Nie posiadam
    1
  • Biografie i autobiografie
    1
  • 0-4h
    1
  • Pamiętniki, wspomnienia, biografie
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Autobiografia murzyna


Podobne książki

Przeczytaj także