Śmierć w Amsterdamie. Zabójstwo Theo van Gogha i granice tolerancji
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Murder in Amsterdam. The death of Theo Van Gogh and the limits of tolerance
- Wydawnictwo:
- Universitas
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 267
- Czas czytania
- 4 godz. 27 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324208975
- Tłumacz:
- Adam Lipszyc
- Tagi:
- Theo van Gogh Holandia fanatyzm fundamentalizm islam XXI w. reżyserzy holenderscy od 1945 r.
Ian Buruma powraca do swojej ojczyzny, by przyjrzeć się jednemu z największych dylematów naszych czasów przez pryzmat śmierci kontrowersyjnego holenderskiego reżysera Theo van Gogha, brutalnie zamordowanego przez islamskiego ekstremistę. Ta zbrodnia to swoisty emblemat czasów, w których żyjemy: chłodnego listopadowego dnia w Amsterdamie młody, gniewny muzułmanin, Mohammed Bouyeri, syn marokańskich imigrantów, zastrzelił znanego, kontrowersyjnego holenderskiego reżysera Theo van Gogha, prawnuka Vincenta i naczelnego europejskiego prowokatora, za to, że wraz z żarliwie antyislamską, urodzoną w Somalii holenderską polityczką Ayaan Hirsi Ali nakręcił film, który znieważył islam. Zastrzeliwszy van Gogha, Bouyeri spokojnie stanął nad jego trupem i poderżnął mu gardło zakrzywioną maczetą, jakby składał rytualną ofiarę, co też w dosłownym sensie czynił. Morderstwo to wstrząsnęło spokojną, zadowoloną z siebie, dostatnią Holandią: krajem, który szczyci sie mianem bastionu tolerancji. Uderzeniowa fala szoku przebiegła całą Europę i świat. Wkrótce potem Ian Buruma powrócił do swojej ojczyzny, by podjąć próbę zrozumienia tych wydarzeń i ustlić, jakie ogólniejsze wnioski powinno sie wyciągnąć z tej historii a jakich wniosków wyciągać nie należy. Rezultatem tych wysiłków jest arcydzieło Burumy: książka odznaczająca się zarówno precyzyjnym, opanowanym stylem thrillera o rzeczywistej zbrodni, jak i intelektualna głębią, której można się było spodziewać po jednym z najbardziej poważanych dziennikarzy i myślicieli naszych czasów. Całe życie Iana Burumy wiodło go ku tej książce: pod jego piórem historia ta staje się modelową opowieścią naszych czasów, opowieścią o tym, co dzieje się, gdy polityczny islam zderza się ze świeckim Zachodem, a tolerancja dociera do swych granic.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 46
- 23
- 9
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Śmierć w Amsterdamie. Zabójstwo Theo van Gogha i granice tolerancji
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Historię XX-wiecznego, postkolonialnego i powojennego spadku Holendrów, opisuje Ian Buruma w swojej książce „Śmierć w Amsterdamie. Zabójstwo Theo van Gogha i granice tolerancji”. Z chirurgiczną wręcz precyzją rozbiera społeczeństwo holenderskie ostatnich lat, analizując kluczowe wydarzenia i postacie, które przyczyniły się (lub przeciwnie) do pewnych wydarzeń. Buruma przywołuje historię niezwykle popularnego, lecz kontrowersyjnego (można mieć wrażenie, że „kontrowersyjny” to jeden z narodowych przymiotników określających Holendrów) polityka, Pima Fortuyna, łączącego w sobie mocno liberalne zachowania i styl bycia z ostro konserwatywnymi poglądami, przechodząc przez postacie wspomnianych już Theo van Gogha i Ayaan Hirsi Ali. Zastanawia się na ile ich społeczne angażowanie się wpłynęło na obecną sytuację w kraju, a także jaki wpływ na nią miały wydarzenia wcześniejsze.
Oprócz postaci najbardziej znanych i oczywistych dla świata holenderskiej polityki i kultury, Ian Buruma przeprowadza dziesiątki rozmów z osobami mniej znanymi, lecz równie ważnymi, często mającymi większe pojęcie o otaczającym ich świecie od osób na najwyższych szczeblach. I chociaż źródeł głównych problemów dopatruje się w narodach afrykańskich czy azjatyckich, nie ocenia ich, a stara się zrozumieć jak polityczne zaniechania, od których Holandia odcinała się od czasów wojny, doprowadziły do ich obecnej sytuacji. Sięga wręcz głębiej, nie skupiając się tylko na Marokańczykach czy Molukańczykach, a poruszając też kwestie imigrantów z Surinamu czy byłej Jugosławii, ze szczególnym uwzględnieniem mocno muzułmańskiej Bośni. Bo chociaż prowadzi dyskusje z wieloma muzułmanami, to właśnie w islamie dopatruje się największych głównej przyczyny załamania holenderskiej otwartości i wielokulturowości. Szczególnie w różnicach między kulturą świata islamskiego a europejskiego i braku zrozumienia jednej dla drugiej.
„Śmierć w Amsterdamie” to zgrabne połączenie dziennikarskich faktów z językiem kojarzącym się z najlepszymi powieściami sensacyjnymi; mariaż literackiego reportażu z niemal naukowym sprawozdaniem z innego kraju. Te połączenia sprawiają, że jest to lektura trudna, ale poruszana tematyka czyni ją szalenie interesującą. Dzięki niej kolejny raz można zauważyć jak wielkie różnice społeczne i mentalne dzielą Polskę i Holandię, mimo niewielkiej odległości geograficznej i kulturowej. Lektura „Śmierci w Amsterdamie” dodatkowo pozwala zrozumieć co tak naprawdę dzieje się w sercu Europy i dlaczego sytuacja, w której znajduje się nasz kontynent, jest trudna, jeśli nie niemożliwa do opanowania bez podsycania wzajemnych niechęci po obu stronach. Granice tolerancji są bowiem na tyle tylko szerokie, na ile pozwala nasz własny umysł, a żeby zrozumieć wszystkich, trzeba zrozumieć najpierw jednostkę. Nigdy odwrotnie.
Po bardziej szczegółową recenzję zapraszam do siebie - https://kulturalnynihilista.pl/smierc-w-amsterdamie-zabojstwo-theo-van-gogha-i-granice-tolerancji-ian-buruma-holandia-cz-10/
Historię XX-wiecznego, postkolonialnego i powojennego spadku Holendrów, opisuje Ian Buruma w swojej książce „Śmierć w Amsterdamie. Zabójstwo Theo van Gogha i granice tolerancji”. Z chirurgiczną wręcz precyzją rozbiera społeczeństwo holenderskie ostatnich lat, analizując kluczowe wydarzenia i postacie, które przyczyniły się (lub przeciwnie) do pewnych wydarzeń. Buruma...
więcej Pokaż mimo toJeśli ktoś chce rozszerzyć sobie światopogląd, jest to idealna pozycja. Buruma przybliża w niej rozterki mieszkańców Niderlandów, tak odmienne od naszych, głównie pod kątem problemów migracyjnych ludności ze świata islamu. Ponadto czyni to niezwykle swobodnym i żywym językiem, z przytaczaniem rozmów z wieloma osobami bezpośrednio zaangażowanymi w sprawy, o których opowiada.
Jeśli ktoś chce rozszerzyć sobie światopogląd, jest to idealna pozycja. Buruma przybliża w niej rozterki mieszkańców Niderlandów, tak odmienne od naszych, głównie pod kątem problemów migracyjnych ludności ze świata islamu. Ponadto czyni to niezwykle swobodnym i żywym językiem, z przytaczaniem rozmów z wieloma osobami bezpośrednio zaangażowanymi w sprawy, o których opowiada.
Pokaż mimo toTrafna diagnoza głównych problemów niderlandzkiego społeczeństwa początku XXI w.
Trafna diagnoza głównych problemów niderlandzkiego społeczeństwa początku XXI w.
Pokaż mimo to