Avengers: Ostatnie białe zdarzenie
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Avengers (tom 2)
- Seria:
- Marvel NOW!
- Tytuł oryginału:
- Avengers: The Last White Event
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2015-11-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-11-18
- Liczba stron:
- 120
- Czas czytania
- 2 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328110564
- Tłumacz:
- Jakub Syty
- Tagi:
- Avengers
Członkowie Avengers - najsłynniejszej grupy superbohaterów w historii - stają przed kolejnym wielkim wyzwaniem. Muszą poradzić sobie z kosmicznym zagrożeniem...
Na Ziemi pojawia się nowy superbohater o niespotykanej mocy. Ponadto kanadyjska supergrupa Omega Flight ma poważne kłopoty, a podczas tajnej misji Avengers mistrz sztuk walki Shang-Chi robi porządek w kasynie w Hongkongu. Tymczasem zagłada świata zbliża się coraz większymi krokami.
Jonathan Hickman (Fantastic Four, New Avengers, Infinity) opowiedział fascynujące historie, a równocześnie wykonał kolejny krok przygotowujący całe uniwersum Marvela do największego wydarzenia w historii. Autorami ilustracji do tego tomu są: Dustin Weaver (Star Wars: Rycerze Starej Republiki, Infinity) i Mike Deodato (Amazing Spider-Man, Elektra, Incredible Hulk).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 200
- 68
- 36
- 34
- 11
- 10
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Druga część opowieści Hickmana rozwija skrzydła, choć nadal widzę tam rysy. Zaczyna się od bliskiego geniuszu przedstawienia postaci Starbranda. Tu Hickman też posłużył się krytykowanym przeze mnie wcześniej chaosem, ale tutaj w idealnym momencie chaos ten przynosi naprawdę satysfakcjonującą konkluzję. Gdy już jednak Starbrand się rodzi i przechodzi przez pierwsze starcie, mam wrażenie iż ten wątek traci niestety swój pazur, jakby autor sam się przestraszył jej potencjału.
Wątek z grupą Omega Flight stara się zmienić ton opowieści… i jest to próba udana. W komiksie łatwo jest zniszczyć tak ciężki temat jak samobójstwo, tutaj do tego nie doszło, choć irytuje trochę, że aż do końca jego motywy są tu niejasne. Tym niemniej klimat jest ciężki, co zdecydowanie mi się podoba.
Ostatnia część z kolei, wariacja na temat filmu szpiegowskiego… no cóż, niezdecydowanie autora czy ma być to pastisz czy na poważnie sprawia, że oceniam to jako sporą katastrofę, obniżającą o 1 moją ocenę.
Druga część opowieści Hickmana rozwija skrzydła, choć nadal widzę tam rysy. Zaczyna się od bliskiego geniuszu przedstawienia postaci Starbranda. Tu Hickman też posłużył się krytykowanym przeze mnie wcześniej chaosem, ale tutaj w idealnym momencie chaos ten przynosi naprawdę satysfakcjonującą konkluzję. Gdy już jednak Starbrand się rodzi i przechodzi przez pierwsze starcie,...
więcej Pokaż mimo toHickman jeszcze lepiej manewruje narracją w tomie 2. Historia Starbranda stanowi ciekawą podwalinę pod event "Nieskończoność", natomiast segment z Validator i Shang-Chi jest bardzo dojrzały jak na komiks Marvela i interesująco rozbudowuje postacie
Hickman jeszcze lepiej manewruje narracją w tomie 2. Historia Starbranda stanowi ciekawą podwalinę pod event "Nieskończoność", natomiast segment z Validator i Shang-Chi jest bardzo dojrzały jak na komiks Marvela i interesująco rozbudowuje postacie
Pokaż mimo toAlbum kontynuuje historię znaną z "Avengers: Świat Avengers". Historia przedstawiona w "Avengers: Ostatnie białe zdarzenie" jest dość zagmatwana. Mnie osobiście główna historia nie zachwyciła-podobnie jak to miało miejsce w poprzednim tomie. Zdecydowanie ciekawsze wydały mi się dwa dodatkowe opowiadania "Validator" oraz "Obudzić Smoka".
Album kontynuuje historię znaną z "Avengers: Świat Avengers". Historia przedstawiona w "Avengers: Ostatnie białe zdarzenie" jest dość zagmatwana. Mnie osobiście główna historia nie zachwyciła-podobnie jak to miało miejsce w poprzednim tomie. Zdecydowanie ciekawsze wydały mi się dwa dodatkowe opowiadania "Validator" oraz "Obudzić Smoka".
Pokaż mimo toZ pierwszego tomu Avengers dowiedzieliśmy się trochę o mitologii tego uniwersum. Wiemy już, że na samym początku byli Budowniczowie, lud idealny, który stworzył doskonały system światów za pomocą Alephów – Ogrodników.
Tom „Ostatnie białe zdarzenie” rozpoczyna się od zniszczenia jednego ze światów stworzonego przez Budowniczych. Reakcja łańcuchowa niszczy kolejne uniwersa, aż do wszechświata 616, w którym znajduje się m.in. Ziemia. Stało się tak, ponieważ w trakcie, gdy miało nastąpić unicestwienie, doszło do tytułowego „białego zdarzenia” oraz aktywacji Starbranda – systemu obronnego stworzonego przez Budowniczych. Jeżeli liczyliście, że drugi tom rozjaśni trochę fabułę to żyliście w błędzie. „Ostatnie białe zdarzenie" wprowadza jeszcze więcej wątków i niewiadomych. Nadal mamy tylko szczątkowe informacje o tym co się dzieje w uniwersum, a do tego historia robi się coraz bardziej zagmatwana.
Poza główną historią pokrótce opisaną powyżej w tomie tym zawarto jeszcze dwie krótsze historie. Pierwsza z nich opowiada o kanadyjskiej grupie superbohaterów Omega Flight. Zostali oni wysłani na misję zabezpieczenia jednego z miejsc, na które spadły bomby Ex Nixilo. Nie wszystko poszło po myśli grupy i konieczna była interwencja Avengers.
Druga z krótszych historii to misja szpiegowska, w której Avengersi mają za zadanie przechwycić nową broń biologiczną. Jedna z nietypowych opowieści, bowiem nasi bohaterowie zamiast w swoich tradycyjnych obcisłych wdziankach wypełniają misję w strojach wieczorowych.
I to właśnie te dwie ostatnie historie podnoszą poziom całego zeszytu. Pierwsza wprowadza ciekawe wydarzenia i ich skutki, które zapewne nie pozostaną bez wpływu na kolejne wydarzenia. Druga zaś pozwala nam się odprężyć od galaktycznych misji.
Zeszyt jako całość nie robi zbyt dobrego wrażenia. Główna historia nie powala, zamiast tego wprowadza coraz większe zamieszanie. Pozostałe dwie opowieści są dużo lepsze, wprowadzają ciekawe motywy oraz pozwalają trochę odetchnąć od głównego wątku.
Z pierwszego tomu Avengers dowiedzieliśmy się trochę o mitologii tego uniwersum. Wiemy już, że na samym początku byli Budowniczowie, lud idealny, który stworzył doskonały system światów za pomocą Alephów – Ogrodników.
więcej Pokaż mimo toTom „Ostatnie białe zdarzenie” rozpoczyna się od zniszczenia jednego ze światów stworzonego przez Budowniczych. Reakcja łańcuchowa niszczy kolejne uniwersa,...
Ta i więcej recenzji komiksów na GeekLife.pl
Zapraszam :)
naturalna kolei na ciąg dalszy. Recenzja tomu drugiego zatytułowanego Ostatnie Białe Zdarzenie.
Avengers po spotkaniu z kosmicznymi ogrodnikami wrócili na Ziemię z nowo stworzoną humanoidalną istotą o nazwie Adam. Komunikujący się w jakimś nieznanym języku Adam, przemawia wreszcie po angielsku i ostrzega Avengers przed nieświadomym niczego, bardzo przeciętnym człowiekiem, który posiada moc mogącą niszczyć całe światy.
Pierwszy tom skupił się na przedstawieniu nowych postaci. Do końca nie wiedzieliśmy kto jest zły, a kto jest dobry, a co gorsza zupełnie nie załapałem do czego to wszystko zmierza. Tom drugi zbyt wiele nie wyjaśnia, a nie boi się jeszcze dorzucić do pieca. Przez większość czasu miałem mętlik w głowie, ponieważ Hickman gdzie się da naładował odniesień do poprzednich serii, poprzednich wydarzeń, dziwnych miejsc i zjawisk. Na przykład na moment pojawia się tzw. SuperFlow, czyli przestrzeń pomiędzy wymiarami, której właściwości są równie enigmatyczne, jak i wydarzenia jakie miały w niej miejsce. Zaraz potem przeskakujemy do Adama prowadzącego tajemniczą narracją o narodzinach Star Brand, wspomnianego człowieka o wielkiej mocy. I tak dalej.Gdzieś w tym wszystkim gubią się bohaterowie. W pewnym momencie dochodzi do wielkiej bitwy, do której w zasadzie dość nie powinno. Avengers okazali się po prostu dupkami i sprowokowali wielką potyczkę, a najlepsze, że nic nam to nie dało. Ot, wyglądało fantastycznie. I już…
Ostatni zeszyt Ostatniego Białego Zdarzenia zabiera nas do Hongkongu, gdzie Shang-Chi, Kapitan Marvel, Czarna Wdowa i Spider-Woman prowadzą tajne śledztwo w sprawie handlu bronią masowego rażenia. W zasadzie jest to tylko zapychacz z kilkoma fajnymi dialogami i znikomą fabułą.
To, co zachwyca w Avengers Hickmana to fantastyczne rysunki. Nick Spencer i Dustin Weaver spisali się znakomicie. Rysunki są bardzo realistyczne, a kontrast i nasycenie barw robią wyjątkową robotę. Praktycznie każdy kadr został dopieszczony do granic możliwości. Otwarte przestrzenie, Savage Land, czy powierzchnia Marsa po prostu zachwycają szczegółowością niespotykaną po dziś dzień. KAPITALNIE to wygląda!
Avengers Tom 2: Ostatnie Białe Zdarzenie znów nie porywa. Komiks otwiera tak wiele wątków, że trudno się w tym wszystkim połapać. Wiem, że seria prowadzi nas do wielkiego wydarzenia, jakim jest Nieskończoność, nie oznacza to jednak, że wszystko musi być podporządkowane pod to wydarzenie. Fabularnych chaos, za dużo postaci i częsty problem z utrzymaniem tempa to moje główne zarzuty. Liczę, że będzie lepiej, ale póki co…
Ta i więcej recenzji komiksów na GeekLife.pl
więcej Pokaż mimo toZapraszam :)
naturalna kolei na ciąg dalszy. Recenzja tomu drugiego zatytułowanego Ostatnie Białe Zdarzenie.
Avengers po spotkaniu z kosmicznymi ogrodnikami wrócili na Ziemię z nowo stworzoną humanoidalną istotą o nazwie Adam. Komunikujący się w jakimś nieznanym języku Adam, przemawia wreszcie po angielsku i ostrzega Avengers...
Ciekawa intryga, jest humor, a i postacie fajnie rozrysowane.
Ciekawa intryga, jest humor, a i postacie fajnie rozrysowane.
Pokaż mimo toKolejny etap runu Hickmana. Sporo bełkotu przykrytego wyborną warstwą graficzną.
Kolejny etap runu Hickmana. Sporo bełkotu przykrytego wyborną warstwą graficzną.
Pokaż mimo toFabuła w porównaniu z tomem pierwszym jest jeszcze bardziej zawiła. Ale widać że Hickman nie ma zamiaru przynudzać. Watro przeczytać go dwa razy, aby lepiej ogarnąć fabułę. Rysunkowo doskonale. Weaver czuje się jak ryba w wodzie. Gorzej jest z Mikiem Deodato, ale da się przeboleć. Rozpoczyna się wielkie, niesamowite wydarzenie. Polecam
Fabuła w porównaniu z tomem pierwszym jest jeszcze bardziej zawiła. Ale widać że Hickman nie ma zamiaru przynudzać. Watro przeczytać go dwa razy, aby lepiej ogarnąć fabułę. Rysunkowo doskonale. Weaver czuje się jak ryba w wodzie. Gorzej jest z Mikiem Deodato, ale da się przeboleć. Rozpoczyna się wielkie, niesamowite wydarzenie. Polecam
Pokaż mimo toJak na razie najgorszy komiks jaki przeczytałem. Niemożliwie nudny i cały pogmatwany.
Jak na razie najgorszy komiks jaki przeczytałem. Niemożliwie nudny i cały pogmatwany.
Pokaż mimo toByli w niej super bohaterowie i ogólnie najpierw chciałam to przeczytać potem nie chciałam tego przeczytać
a na końcu znów chciałam to przeczytać. Ogólnie było fajnie.
Byli w niej super bohaterowie i ogólnie najpierw chciałam to przeczytać potem nie chciałam tego przeczytać
Pokaż mimo toa na końcu znów chciałam to przeczytać. Ogólnie było fajnie.