Upadek ślepców

Okładka książki Upadek ślepców Gert Hofmann
Okładka książki Upadek ślepców
Gert Hofmann Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Kroki / Schritte literatura piękna
126 str. 2 godz. 6 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Kroki / Schritte
Tytuł oryginału:
Der Blindensturz
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
126
Czas czytania
2 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
8306027493
Tłumacz:
Jacek Stanisław Buras
Tagi:
literatura niemiecka Jacek Stanisław Buras
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Literatura na świecie 3/1995 (284) Walter Benjamin, Federico García Lorca, Gert Hofmann, Joris-Karl Huysmans, Julia Kristeva, Cees Nooteboom, Redakcja pisma Literatura na Świecie, Gershom Scholem
Ocena 5,0
Literatura na ... Walter Benjamin, Fe...
Okładka książki Dialog, nr 10 / październik 1972 Ernest Bryll, Oldřich Daněk, Gert Hofmann, Franz Xaver Kroetz, Redakcja miesięcznika Dialog
Ocena 0,0
Dialog, nr 10 ... Ernest Bryll, Oldři...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1178
1154

Na półkach: , ,

To nie jest książka o nieszczęsnych ślepcach – czy też lepiej: nie przede wszystkim  o nich. To przecież  alegoryczna rzecz o ludzkości, która od zawsze po zawsze w swej masie przypomina ślepców kroczących po omacku (BTW: skąd i co to za słowo ten omacek , który brzmi bardzo czesko?).

Ludzkości  skazanej na powtórne, a nieustanne przewracanie się na tych samych przeszkodach, które już sto tysięcy  razy wcześniej były przyczyną upadków, a także następnych ich milionów w przyszłości. A zawsze i wszędzie zawodzi ten, kto przewodzi – uznany przez nieszczęsnych ślepców za lepiej od nich widzącego (nie inaczej jest of course „tu i teraz”…). 

To także wielka metafora bycia dostrzeżonym (obsesja dzisiejszego świata),w kontekście tej książki – namalowanym. Ślepcy przecież muszą przyjąć na wiarę (jak wszystko inne - co na korzyść im nie wychodzi),że zostali namalowani, czyli utrwaleni, a tak naprawę - unieśmiertelnieni. Odwieczne złudzenie ludzkości. 

Złudzeniem ślepców nie są zaś szyderstwa, poniżenia, nieśmieszne żarty, których ofiarą padają ze strony widzących. Ci nie odmówią im żadnej podłości, także nieświadomie, jako dzieci.  Widzący są tu zatem przeważnie upostaciowanym złem.

Owszem, taka pesymistyczna wizja ludzkości może się nie podobać. Pytanie tylko,  czy zamykanie oczu na rzeczywistość – nie tylko tę książkową - nie czyni nas niejako współbohaterami tej wstrząsającej książki?   

Świetnym pomysłem jest narrator wypowiadający się w pierwszej osobie liczby mnogiej. Ten pluralis maiestatis to jakby głos "anty-boga", głos niedoskonałej, choć widzącej, ludzkości - to ona nim mówi o nas samych.

Bardzo tu jest miejscu ten oszczędny, surowy język powieści, który służy tylko zupełnie podstawowej komunikacji w podstawowych sprawach. Także autoironia narratora jest tym, co najlepsze w książkach…

 Wspaniała. Głęboka. Nie do zapomnienia.

To nie jest książka o nieszczęsnych ślepcach – czy też lepiej: nie przede wszystkim  o nich. To przecież  alegoryczna rzecz o ludzkości, która od zawsze po zawsze w swej masie przypomina ślepców kroczących po omacku (BTW: skąd i co to za słowo ten omacek , który brzmi bardzo czesko?).

Ludzkości  skazanej na powtórne, a nieustanne przewracanie się na tych samych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
328
50

Na półkach:

Urocza impresyjka, zbudowana wokół pewnego arcydzieła, subtelnie alegoryczna, z dobrotliwą ironią kwitująca nędzę ludzkiej kondycji. Jak się okazuje, obrachunków tych można dokonać przy pomocy słów skromnych i przede wszystkim nielicznych. Pani Yanagahira powinna czytać i się uczyć.

Urocza impresyjka, zbudowana wokół pewnego arcydzieła, subtelnie alegoryczna, z dobrotliwą ironią kwitująca nędzę ludzkiej kondycji. Jak się okazuje, obrachunków tych można dokonać przy pomocy słów skromnych i przede wszystkim nielicznych. Pani Yanagahira powinna czytać i się uczyć.

Pokaż mimo to

avatar
21
11

Na półkach:

Upadek ślepców to bardzo ciekawe podejście do tematu ślepoty w literaturze.

Głowny wątek to podróż siedmiu ślepców, którzy za namową Pana Stukającego proszeni są o udanie się do malarza, który ma ich sportretować, kiedy upadają.

Po drodze ludzie niedołężni spotykają wiele osób, których pytają o drogę do artysty. Niestety, okazuje się że większość ludzi nie pragnie im pomóc, a jedynie popatrzeć na "dziwadła natury". Często przypadkowo spotkane persony drwią z kalek, które straciły zwrok na skutek najprawdopodobniej wydziobania oczu przez kruki, bądź wrony.

Pod koniec książki nareszcie ślepcy spotykają malarza, który jest w nie najlepszej formie zdrowotnej. Opowiada, że to będzie jego ostatni obraz, jaki namaluje, miał już nie portretować niczego, lecz teraz nabrał chęci. Chce, aby zgraja mężczyzn krzyczała w trakcie malowania, bowiem poprzez wrzask ów ludzie w końcu dostrzegą ich kalectwo i może bardziej zrozumieją ich samych.

Gert Hofmann w intrygujący sposób przedstawił ślepotę, czyli to czego nie widać, jako problem społeczeństwa, które boi się odmienności, że może się zarazić tą "chorobą". Czego nie widać, to nie istnieje, więc nie można namalować.

Polecam :)

Upadek ślepców to bardzo ciekawe podejście do tematu ślepoty w literaturze.

Głowny wątek to podróż siedmiu ślepców, którzy za namową Pana Stukającego proszeni są o udanie się do malarza, który ma ich sportretować, kiedy upadają.

Po drodze ludzie niedołężni spotykają wiele osób, których pytają o drogę do artysty. Niestety, okazuje się że większość ludzi nie pragnie im...

więcej Pokaż mimo to

avatar
876
272

Na półkach:

Pomysł na opisanie wydarzeń jakie miały miejsce przed namalowaniem obrazu przez Pietera Brueghla Starszego jak najbardziej trafiony, ale sama realizacja jest mocno naciągnięta, a nawet wykonana powierzchownie. Jestem mocno rozczarowana, bo Gert Hofman nie jest jakiś tam pierwszym lepszym literatem, to człowiek utytułowany, jednak pochwycił się realizacji zadania, które go przerosło.
Dialogi płytkie, samo opisanie zdarzeń niejasne, bo narratorem jest więcej niż jedna osoba, to kto jest narratorem, bo przecież autor opisuje innych ślepców, streszcza ich losy, opowiada o wydarzeniach z życia, które doprowadziły mężczyzn do tego, że rozpoczęli tułaczy żywot, zatem kto opowiada? Same dialogi są nie tylko płytkie, a wręcz denerwujące. Dobrze, że książeczka nie jest specjalnie długa, czyta się ją zatem szybko, jednak mimo wszystko język jakim została napisana jest toporny, podobnie jak wszystko co zostało zaprezentowane w treści tego opowiadania.
Obraz wybitny, jak się okazuje ponad czterysta lat temu Pieter Brueghel Starszy poradził sobie znacznie lepiej z opowiedzeniem historii ślepców niż odtwarzający gotowy, ciekawy i mocny temat Hofmann.

Pomysł na opisanie wydarzeń jakie miały miejsce przed namalowaniem obrazu przez Pietera Brueghla Starszego jak najbardziej trafiony, ale sama realizacja jest mocno naciągnięta, a nawet wykonana powierzchownie. Jestem mocno rozczarowana, bo Gert Hofman nie jest jakiś tam pierwszym lepszym literatem, to człowiek utytułowany, jednak pochwycił się realizacji zadania, które go...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    39
  • Chcę przeczytać
    35
  • Posiadam
    11
  • Literatura niemiecka
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Sztuka, sztuczka, sztukateria
    1
  • Historia sztuki, artyści, dzieła sztuki
    1
  • Literatura
    1
  • Szukam
    1
  • Lit. niemiecka/austriacka
    1

Cytaty

Więcej
Gert Hofmann Upadek ślepców Zobacz więcej
Gert Hofmann Upadek ślepców Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także