Książka zdecydowanie pseudopsychologiczna, pełna głupawych rad w stylu "uśmiechaj się, a całe twoje życie się ułoży", "myśl pozytywnie - wtedy sukces przyjdzie sam". Afirmacje podane przez autorkę w zasadzie nie są nawet afirmacjami. Być może lektura byłaby wystarczająca dla młodszych czytelniczek, choć nadal wydaje mi się, że nie.
Mogę jeszcze dodać, że dawno nie spotkałam się z brzydszą oprawą graficzną.
Jedną gwiazdkę dodaję za przytoczenie eksperymentu Emoto.

Książka zdecydowanie pseudopsychologiczna, pełna głupawych rad w stylu "uśmiechaj się, a całe twoje życie się ułoży", "myśl pozytywnie - wtedy sukces przyjdzie sam". Afirmacje podane przez autorkę w zasadzie nie są nawet afirmacjami. Być może lektura byłaby wystarczająca dla młodszych czytelniczek, choć nadal wydaje mi się, że nie.
Mogę jeszcze dodać, że dawno nie...

Przyjemna książka, lekko napisana, opisuje swoje życie i doświadczania. Dużo dobrych i pozytywnych myśli (afirmacji)

Przyjemna książka, lekko napisana, opisuje swoje życie i doświadczania. Dużo dobrych i pozytywnych myśli (afirmacji)

Cudownie napisana, pełna mądrych cytatów

Cudownie napisana, pełna mądrych cytatów

Miranda Kerr całym sercem wierzy w to, że wdzięczność jest kluczem do sukcesu i do szczęśliwego życia. Ponadto „Jeżeli akceptujesz i doceniasz siebie, bez problemu, z godnością i szacunkiem radzisz sobie z każdą sytuacją.”.
W książce znalazłam sporo wskazówek dla młodych dziewczyn, szczególnie takich, które szukają autorytetów. Bardzo spodobało mi się stwierdzenie „… coś, czego ludzie w tobie nie lubią, może być właśnie tym czymś, co sprawia, że jesteś inna i wyjątkowa.„. Kerr stanowczo podkreśla, że jej wygląd to nie wszystko, co można o niej powiedzieć. Zwraca również uwagę na to, że szukanie szczęścia dzięki komuś innemu ostatecznie prowadzi do rozczarowania, ponieważ tylko sami możemy siebie uszczęśliwić.

Recenzja: http://mamao.pl/miranda-kerr-docen/

Miranda Kerr całym sercem wierzy w to, że wdzięczność jest kluczem do sukcesu i do szczęśliwego życia. Ponadto „Jeżeli akceptujesz i doceniasz siebie, bez problemu, z godnością i szacunkiem radzisz sobie z każdą sytuacją.”.
W książce znalazłam sporo wskazówek dla młodych dziewczyn, szczególnie takich, które szukają autorytetów. Bardzo spodobało mi się stwierdzenie „… coś,...

Poradnik pełen pozytywnych afirmacji (również Louise Hay) raczej dla młodych dziewcząt.

Poradnik pełen pozytywnych afirmacji (również Louise Hay) raczej dla młodych dziewcząt.

Gdyby tak wyjść na ulicę i zapytać losowo kilkadziesiąt dziewczyn o to, czy doceniają swoje umiejętności i same siebie, to zapewne większość z nich odpowiedziałaby: nie. Drążąc ten temat odkrylibyśmy przyczyny, które skłoniły je do takiej oceny. Zapewne usłyszelibyśmy o braku akceptacji ze strony bliskich bądź otoczenia i ich przykrych słowach pod kątem pasji, która ma szczególne miejsce w sercach dziewczyn. Także wpływ na taką odpowiedź mogła mieć minimalna motywacja do rozwijania swego hobby lub porażki, jakie zostały odniesione w trakcie działania w tym kierunku. Ponadto doszłyby informacje o tym, że takie osoby jak one nie mają czego szukać w danych dziedzinach.
Brak wiary we własne możliwości wykiełkował w ich sercach i wiecznie podlewany niepewnością oraz uszczypliwościami rośnie zdrowo i nawet nie dostrzegamy, gdy jego cień pochłania nas w całości. I jak temu zaradzić? Jak ściąć tego pasożyta żywiącego się coraz gorszym pokarmem?
Miranda Kerr wychodzi nam wszystkim naprzeciw i proponuje sposoby, dzięki którym możemy podnieść swoją samoocenę i pokochać siebie taką, jaką jesteśmy. Słynna modelka opowiada o swoich początkach kariery i swej niepewności w świecie pełnym salonowych hien i o walce z pesymistycznym myśleniem. Miranda wskaże nam drogę ku samoakceptacji i pozytywnemu myśleniu, trzymając za rękę i pomagając stawiać powolne kroki ku wyznaczonej trasie. Stanie się naszą pomocną dłonią likwidującą kłody rzucane pod nogi.
Tylko czy słowa rozchwytywanej w swej branży kobiety będą w stanie dotrzeć do zwyczajnej dziewczyny? I czy nastolatki będą gotowe zacząć walczyć z własnymi słabościami?


Zazwyczaj omijam szerokim łukiem poradniki i tego typu publikacje, jednak ten miał w sobie to coś, co zachęciło mnie do jego lektury. Nie mam tutaj na myśli różowej okładki, która razi mnie w oczy, jednak o sam tytuł. „Doceń siebie...” to książka sprawiająca wrażenie, że jest stworzona z myślą o mojej osobie, bo należę do tej grupy ludzi niewierzących w swoje możliwości. Czy po przeczytaniu tego poradnika i zanalizowania jego treści byłam w stanie spojrzeć na siebie pod innym kątem i „rozwinąć skrzydła”? A może postanowiłam pozostać w kokonie tkanym brakiem wiary?

„Kiedy zyskujesz coraz większą wiarę w siebie i we własne możliwości, będziesz potrafiła z łatwością stawić czoła odrzuceniu, nie załamując się, ponieważ zdajesz sobie sprawę, że ono nie zmieni w żaden sposób tego, kim jesteś i na co cię stać.”

Po motywującym początku i krótkiej notatce od autorki rozpoczęła się moja przygoda, która miała na celu zmotywować mnie do pracy nad sobą i zaakceptowaniu samej siebie. Nie mamy jednak tutaj (prawie) jednolitej tematyki, gdzie Miranda Kerr wałkuje jedno i to samo. Modelka skupiła się na wielu sferach oddziałujących na kruche serca dziewcząt, dzieląc swoje porady na kilka rozdziałów. Każdy z nich zawiera cząstkę kobiety, która pokazuje swoją walkę o lepsze jutro i efekty swych działań. Spodobało mi się to ze względu na to, że nie jesteśmy zasypywani suchymi stwierdzenia próbującymi zamydlić nam oczy. Ukazano nam to, czego możemy się spodziewać w tej bitwie z własnym brakiem wiary w umiejętności, które skrzętnie ukrywamy przed wszystkimi. Miranda wspomina tutaj także o afirmacjach, jakie dają jej motywację, jednak w tej kwestii czułam się zasypana wzmiankami o tym cudownym środku. Rozumiem zachwyt modelki nad cytatami dającymi motywację, ale żeby cały czas o tym wspominać? Przeczytałam raz i to wystarczy. Nie trzeba mi tego w kółko powtarzać, naprawdę. A teraz boję się, że każda napotkana przeze mnie osoba wymienia to słowo, a ja w końcu ubieram piękne ubranie z przydługimi rękawami.
„Doceń siebie...” tak do końca nie jest jedynie dziełem Mirandy, bo pewien wkład mają w niego przyjaciele kobiety. To właśnie oni podzielili się z nią złotymi myślami, motywowali na każdym kroku, a nawet strony książki zostały przyozdobione pewnymi aspektami. Mowa tutaj o kwiatach, które narysowały kobiety bliskie sercu Mirandy na jej życzenie, co było kreatywnym pomysłem. Prócz tego mamy także parę zdjęć z prywatnego albumu modelki i krótkie adnotacje odnoszące się do nich, i przybliżające nam cel dodania ich do książki. No i mamy jeszcze te nieszczęsne afirmacje. Może większość z nich przemawia do mnie, jednak co za dużo to niezdrowo. Miałam wrażenie, jakby były specjalnym zapychaczem, ale to tylko moja opinia. Ktoś inny może zachwalać taki zabieg, ale mnie to osobiście nieco zirytowało. Mogło być więcej treści nawiązującej do tematyki książki, jednak nie można mieć wszystkiego.

„(...) wszyscy jesteśmy idealni, jeżeli pozostajemy sobą.”

Miranda Kerr posługuje się prostym i zrozumiałym językiem, nakierowując go na swoich odbiorców. Przepraszam – na odbiorczynie, bo ta książka powstała właśnie z myślą o nich. Nawet użyto tutaj zwrotów, jakby autorka siedziała naprzeciw nas i spokojnie tłumaczyła krok po kroku swoje rozmyślenia na ten temat.
„Doceń siebie...” ma także na celu udowodnienie nam, że mimo światowej kariery Miranda nadal pozostaje sobą i chociaż jest rozchwytywaną modelką miewa momenty zwątpienia, a wtedy przypomina sobie o zasadach, jakie stworzyła i teraz szerzy je dalej, zarażając niepewne dziewczyny, by ta „choroba” rozwinęła się, pozwalając odkryć prawdziwą siebie.
Z serii „rozkminy bluszczyny”: Nadal mam przed oczami wyraz „afirmacja”. Czy naprawdę nie było żadnego synonimu, coby nie trzeba było wiecznie powtarzać jednego i tego samego?

Podsumowując:
Jeżeli nadal nie czujesz się pewna swoich możliwości – książka Mirandy Kerr jest stworzona specjalnie dla ciebie! Jeżeli nawet nie poczujesz, że zadziałała w stu procentach, to i tak zaszczepi w tobie chęć walki o samą siebie. Nie dajmy się krytyce i walczmy z nią!
Miranda Kerr jest dowodem na to, że to możliwe!

Gdyby tak wyjść na ulicę i zapytać losowo kilkadziesiąt dziewczyn o to, czy doceniają swoje umiejętności i same siebie, to zapewne większość z nich odpowiedziałaby: nie. Drążąc ten temat odkrylibyśmy przyczyny, które skłoniły je do takiej oceny. Zapewne usłyszelibyśmy o braku akceptacji ze strony bliskich bądź otoczenia i ich przykrych słowach pod kątem pasji, która ma...

Zmartwienia, trudne wydarzenia to niektóre z aspektów życia. Część osób doświadcza ich niewiele, inne natomiast są nimi otoczone każdego dnia. Złoty środek na poradzenie sobie z problemami nie istnieje szczególnie, że niektórych los doświadcza zbyt mocno i zazwyczaj na to wpływu się nie ma. Zamartwianie się niczego nie zmieni, a może pogorszyć i sprawić, że ostatnia iskierka nadziei zgaśnie. Może warto zawalczyć, zmienić nastawienie i spróbować docenić nawet drobne rzeczy. Życie mamy jedno, a ciągłe powroty do przeszłości i analiza wszystkich trudnych wydarzeń może sprawić, że będziemy nieszczęśliwi. Miranda Kerr to stara się przekazać poprzez słowa płynące z książki.

Miranda Kerr dzieciństwo spędziła w kochającej rodzinie, która cały czas ją wspiera. Wychowywała się w Australii na farmie. Studiowała dietetykę i psychologię. Obecnie należy do grona najbardziej znanych, a tym samym świetnie zarabiających modelek. W jej życiu zawodowym dzieje się bardzo wiele. Występowała w licznych reklamach, pojawiała się w najbardziej cenionych czasopismach i gościła na ich okładkach. Od 2009 roku prowadzi firmę produkującą organiczne kosmetyki. Udziela się charytatywnie i przede wszystkim jest mamą.

Pomyślicie pewnie, że sławna, piękna i bogata modelka niewiele smutków w życiu doświadcza, więc jak może udzielać na ten temat rad? Autorka także przeżyła trudne chwile. Jej praca wbrew pozorom nie jest prosta i wymaga wielu wyrzeczeń, chwil samotności i mierzenia się z własnymi ograniczeniami. Mimo tego zawsze musi wyglądać pięknie, świeżo i perfekcyjnie, nie pozwalając sobie na chwile słabości, które od razu ktoś zauważy. Jak sobie radzi z presją? W jaki sposób rozwinęła się jej kariera? Czym różni się ta książka od wielu innych poradników?

Książka została wydana w sposób, który wywołuje pozytywne emocje. Różowa okładka usiana kwiatami to tylko wprowadzenie. Wewnątrz na wielu stronach goszczą motyle, kwiaty, a także serduszka. Poza wzbudzeniem uśmiechu, elementy te mają określone znaczenie, a szczególnie motyl, który staje się niejako motywem przewodnim.

Treść została podzielona na dwie części. W pierwszej znajdziecie opisy różnych wydarzeń z życia autorki oraz przemyślenia o sposobie poradzenia sobie w trudnych chwilach i zmianach, które dzięki temu nastąpiły. W lekturze odnajdziecie wiele wskazówek oraz przede wszystkim pozytywny przekaz płynący z każdej strony. Druga część zawiera szereg afirmacji, które mogą być pomocne w codziennych zmaganiach. Każdą stronę ozdabia piękny motyl oraz dodatkowe wskazówki od autorki dotyczące każdej z afirmacji. Pomiędzy pierwszą a drugą częścią umieszczone zostały niesamowite zdjęcia modelki, a także fotografie bliskich jej osób.

Książka „Doceń siebie” to pozytywna lektura, która może stanowić wsparcie w trudnych chwilach i niesie szereg wskazówek, jak sobie z nimi poradzić. Może być pomocna we wzmocnieniu pewności siebie i wiary we własne możliwości. Ważne, aby uwierzyć w siebie i cieszyć się życiem, a wtedy wszystko jest możliwe. Jak tego dokonać? Zajrzyjcie do tej optymistycznej lektury i dajcie się jej oczarować. Polecam wszystkim kobietom, bez względu na wiek.

http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2015/10/25/docen-siebie-miranda-kerr/

Zmartwienia, trudne wydarzenia to niektóre z aspektów życia. Część osób doświadcza ich niewiele, inne natomiast są nimi otoczone każdego dnia. Złoty środek na poradzenie sobie z problemami nie istnieje szczególnie, że niektórych los doświadcza zbyt mocno i zazwyczaj na to wpływu się nie ma. Zamartwianie się niczego nie zmieni, a może pogorszyć i sprawić, że ostatnia...

Przez bardzo długi czas unikałam poradników. Zwłaszcza tych, które napisały sławne osoby. Wspominałam o tym zresztą przy okazji książki Cameron Diaz. Pozwólcie, że dziś opowiem Wam o książce Mirandy Kerr.
Miranda Kerr jest jedną z najbardziej znanych i najlepiej zarabiających modelek. Przez kilka lat pracowała dla marki Victoria's Street. Była jednym z aniołków. W swojej książce dzieli się z czytelnikami swoimi przeżyciami w modelingu. Opowiada o tym, jak wyglądała jej droga na szczyt. Nie było jej łatwo. Pochodziła z niewielkiego miasteczka w Australii i by zacząć pracować w zawodzie modelki, musiała je opuścić. Wyjechała za granicę. Nieraz doskwierała jej samotność, a ona sama wątpiła w sens tego, co robiła. Nie poddała się jednak i zaszła w życiu bardzo daleko. W swojej książce stara się udowodnić czytelnikom, że w życiu nie ma sytuacji bez wyjścia. Wystarczy tylko uwierzyć we własne siły.
Doceń siebie to zbiór porad, które pozwolą nam w pełni zaakceptować siebie. Nie są to puste słowa. Przykład Mirandy Kerr pokazuje, że wsłuchanie się w nie jest kluczem do sukcesu. Autorka posługuje się w książce bardzo prostym językiem. Tego poradnika się nie czyta, jego się pochłania. Jest także pięknie wydany. Wydawnictwo IUVI odwaliło kawał dobrej roboty, przygotowując go. Co prawda nie lubię koloru różowego, ale spodobała mi się okładka. Biją od niej ciepło i spokój. W środku jest jeszcze lepiej. Motywami przewodnimi są motyle oraz kwiaty.
Moje drogie, panowie, wybaczcie, że Was pomijam, ale Doceń siebie to poradnik kierowany raczej do kobiet, jeśli szukacie inspirującej lektury, która naprawdę coś wniesie w Wasze życie, sięgnijcie po tę książkę. Nie pożałujecie ani jednej spędzonej nad nią chwili. Odpowiedzcie na zadane przez Mirandę Kerr pytania i bądźcie dumne z tego, kim jesteście.

www.czytelnia-mola-ksiazkowego.blogpost.com

Przez bardzo długi czas unikałam poradników. Zwłaszcza tych, które napisały sławne osoby. Wspominałam o tym zresztą przy okazji książki Cameron Diaz. Pozwólcie, że dziś opowiem Wam o książce Mirandy Kerr.
Miranda Kerr jest jedną z najbardziej znanych i najlepiej zarabiających modelek. Przez kilka lat pracowała dla marki Victoria's Street. Była jednym z aniołków. W swojej...

Pomimo tego, że chyba każdy z nas jest świadomy, że na świecie nie ma ideałów, wciąż wiele osób wyszukuje w swoim wyglądzie i charakterze coraz to nowsze wady i niedoskonałości. Nie można zaprzeczyć, że kompleksy potrafią znacznie skomplikować nasze życie, a niekiedy sprawiają, że nie potrafimy w pełni docenić tego co nas otacza i ciągle czujemy, że czegoś nam brakuje do pełni szczęścia. Jeśli taka sytuacja nie jest wam obca to z pomocą przychodzi do Was Miranda Kerr - jedna z najlepiej zarabiających modelek na świecie. W swojej książce "Doceń siebie" uczy nas jak ważna jest akceptacja własnej osoby, a także co możemy zyskać jeśli uwierzymy w swoje możliwości. Jakie wrażenie zrobiła na mnie lektura tego poradnika? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji.

Miranda Kerr dzieli się z czytelnikami swoją historią i pokazuje, że nawet osoba pozornie idealna w oczach ludzi ma swoje problemy i chwile słabości. Autorka uczy nas, że nie ma sytuacji bez wyjścia, a wiara we własne możliwości daje siłę, aby stawić czoła każdemu problemowi. "Doceń siebie" dostarczy wam wielu porad, z których powinniście jak najszybciej skorzystać, aby móc w pełni zaakceptować każdą cząstkę swojego ciała i charakteru. Pozycja zawiera w sobie również całe mnóstwo pozytywnych i bardzo przydatnych afirmacji, które skutecznie podniosą Was na duchu w trudnych chwilach czy momentach zwątpienia.

Miranda Kerr posługuje się prostym i bardzo lekkim językiem, który sprawia, że jej twórczość czyta się niezwykle szybko i przyjemnie. Przeczytanie tego poradnika nie powinno zająć Wam zbyt dużo czasu, a dzięki temu możecie naprawdę zmienić swoje życie na lepsze. Jeśli chcecie poznać bliżej autorkę tej książki to wystarczy, że dokładnie przyjrzycie się wszystkim zdjęciom, które się w niej znajdują. Są to fotografie Mirandy z czasów kiedy była jeszcze dzieckiem, a także z tych późniejszych lat, podczas których zajmowała się już modelingiem.

Na sam koniec warto jeszcze wspomnieć o pięknym wydaniu tego poradnika, które absolutnie mnie zachwyciło. Już na pierwszy rzut oka widać, że wydawnictwo bardzo się postarało i sprawiło, że czytanie "Doceń siebie" okazało się jeszcze bardziej przyjemne niż mogłoby się z początku wydawać. Jestem pewna, że wielokrotnie będę jeszcze wracać do tej pozycji i korzystać z rad, które zamieściła w niej autorka.

"Doceń siebie" to poradnik dla osób w każdym wieku, ponieważ zarówno Ci młodsi czytelnicy jak i starsi mają kompleksy, których przy odrobinie wysiłku można się pozbyć. Twórczość Mirandy Kerr jest niezwykle wartościowa i absolutnie warta każdej poświęconej jej minuty. Mam nadzieję, że moją recenzją zachęciłam Was do zmian w swoim życiu i przeczytania tej pozycji.

Pomimo tego, że chyba każdy z nas jest świadomy, że na świecie nie ma ideałów, wciąż wiele osób wyszukuje w swoim wyglądzie i charakterze coraz to nowsze wady i niedoskonałości. Nie można zaprzeczyć, że kompleksy potrafią znacznie skomplikować nasze życie, a niekiedy sprawiają, że nie potrafimy w pełni docenić tego co nas otacza i ciągle czujemy, że czegoś nam brakuje do...

"Doceń siebie" to książka, o której wyjątkowo ciężko mi mówić, a tym bardziej ją oceniać.
Dlaczego?
Bo ona może pomóc każdemu inaczej lub też nie, zależy jacy jesteśmy, a ja - ja jestem wrażliwa.

Prawda jest taka, że historie przedstawione przez Mirandę Kerr totalnie mnie poruszyły i wciągnęły, bo książkę skończyłam w jeden wieczór, wynosząc z niej tyle ważnych myśli i pięknych, motywujących afirmacji, jakich jeszcze z żadnej książki nie wyciągnęłam do tej pory.


Trudno się do tego przyznać, ale przeze mnie ta książka spuchła od zielonych i kremowych karteczek. Zielone oznaczają w tym wypadku "motywujące stwierdzenia", a kremowe "ważne pytania", które staram się zadawać sobie z umiarem, stopniowo.




Tę książkę trzeba po prostu przeczytać i ocenić we własnym zakresie, dla niektórych będzie to tylko miła lektura na wieczór, a dla innych wskazówka na życie, nauka wartości.

Tytuł książki zawiera w sobie wszelkie informacje na temat wnętrza, to pozycja, która uczy doceniania siebie, akceptowania swoich wad i dostrzegania zalet. Pomaga, naprawdę pomaga!


Polecam nie tylko kobietom, choć po okładce można by stwierdzić, że to książka tylko dla nich. Nie, uważam, że odważny mężczyzna dałby radę coś z tego wyłuszczyć. :)


W każdym razie... Drogie Kobiety.... CZYTAJCIE! Polecam, polecam i jeszcze raz polecam! <3

Za książkę serdeczne podziękowania składam ponownie niezawodnemu wydawnictwu IUVI! Jestem totalnie zakochana w Waszych książkach! I co tu pisać? Wszystkie są naprawdę świetne! <3

"Doceń siebie" to książka, o której wyjątkowo ciężko mi mówić, a tym bardziej ją oceniać.
Dlaczego?
Bo ona może pomóc każdemu inaczej lub też nie, zależy jacy jesteśmy, a ja - ja jestem wrażliwa.

Prawda jest taka, że historie przedstawione przez Mirandę Kerr totalnie mnie poruszyły i wciągnęły, bo książkę skończyłam w jeden wieczór, wynosząc z niej tyle ważnych...