Najlepsza książka w tym roku! Sugerując się tytułem, myślałam że będzie to coś na zasadzie "rekolekcji w książce". Dostałam bardzo ciekawy reportaż o wspaniałych, fascynujących, motywujących ludziach. Ta książka to lekcja człowieczeństwa. Każdy powinien ją przeczytać. Polecam.

Najlepsza książka w tym roku! Sugerując się tytułem, myślałam że będzie to coś na zasadzie "rekolekcji w książce". Dostałam bardzo ciekawy reportaż o wspaniałych, fascynujących, motywujących ludziach. Ta książka to lekcja człowieczeństwa. Każdy powinien ją przeczytać. Polecam.

Książka bardzo fajna. Wręcz dla mnie idealna podczas świąt Bożego Narodzenia gdzie zawsze walczę o uśmiech i radość w tym szybkim i zatłoczonym świecie. Taka książka wprowadza do mojego życia refleksję oraz spowolnienie a do tego podsyca głód podróży, niekoniecznie takiej jaką Patryk przeżył czyli autostop bez pieniędzy. Byłem w dwóch miejscach które opisywał i naprawdę rozdział o Barce i ludziach których poznałem bym wyśmienitą wisienką, ale bardzo doceniam też poznanie innych wspólnot, w szczególności Cenacolo. Zawsze mnie łapią za serce miejsce w których nie ma żadnego przymusu a takie wielkie rzeczy się dzieją. Zawsze poruszy moje serce :) A tak sobie myślę, że tę książkę warto dedykować wszystkim malkontentom Kościoła by poznali Jego inne oblicze. Moim zdaniem te prawdziwsze które tak jest ukryte. Może to i dobrze? :)

Książka bardzo fajna. Wręcz dla mnie idealna podczas świąt Bożego Narodzenia gdzie zawsze walczę o uśmiech i radość w tym szybkim i zatłoczonym świecie. Taka książka wprowadza do mojego życia refleksję oraz spowolnienie a do tego podsyca głód podróży, niekoniecznie takiej jaką Patryk przeżył czyli autostop bez pieniędzy. Byłem w dwóch miejscach które opisywał i naprawdę...

Książka prezentuje ciekawe doświadczenia Patryk Świątka, który wyrusza bez grosza w kieszeni do biednych zgromadzeń czy zakonów na terenie Polski z prośbą o nocleg i coś do jedzenia. Tym samym zdaje się na wolę Boga. Spotyka zgromadzenia pomagające bezdomnym, niepełnosprawnym, byłym więźniom lub ludziom wychodzącym z nałogów - głównie narkotykowych. Znajduje nocleg wśród Małych braci Jezusa, braci kapucynów, w noclegowni dla bezdomnych prowadzonej przez siostry Misjonarki Miłości zwane kalkutkami, a nawet w niedostępnym zgromadzeniu Cenacolo dla ludzi z nałogami. To jakie historie napotkanych ludzi poznaje, często zaskakuje lub zdumiewa. Pełno tu przykładów ludzi wychodzących z "bagna" dzięki wierze w Boga i posłudze innych wierzących ludzi. Osoby z ciężką przeszłością tworzą zgromadzenia i dzięki wspólnej pracy mają możliwość zaznać normalnego życia. Autor zaprezentował ubogi, oddalony od oka przeciętnego człowieka Kościół. Dla niego samego ta możliwość przebywania w tych zgromadzeniach jest nauką życia i zaufania woli Bożej.

Cytat z książki zaczerpnięty od Thomasa Mertona:
"Pielgrzymka w sensie geograficznym jest symbolicznym aktem ukazującym naszą wewnętrzną podróż. Wewnętrzna podróż jest interpolacją zdarzeń i znaków zewnętrznej podróży. Można odbyć tylko jedną z nich, ale lepiej jest odbyć obie."

Książka prezentuje ciekawe doświadczenia Patryk Świątka, który wyrusza bez grosza w kieszeni do biednych zgromadzeń czy zakonów na terenie Polski z prośbą o nocleg i coś do jedzenia. Tym samym zdaje się na wolę Boga. Spotyka zgromadzenia pomagające bezdomnym, niepełnosprawnym, byłym więźniom lub ludziom wychodzącym z nałogów - głównie narkotykowych. Znajduje nocleg wśród...

Ta Książka jest wspaniała. Udzieliła mi odpowiedzi na wiele nurtujących pytań odnośnie pieniędzy, pomagania i po części też sensu tego wszystkiego. Lektura od której ciężko się oderwać i ludzie w których istnienie ciężko uwierzyć. Gratuluję autorowi!

Ta Książka jest wspaniała. Udzieliła mi odpowiedzi na wiele nurtujących pytań odnośnie pieniędzy, pomagania i po części też sensu tego wszystkiego. Lektura od której ciężko się oderwać i ludzie w których istnienie ciężko uwierzyć. Gratuluję autorowi!

Książka warta przeczytania przez każdego, bez względu na przekonania religijne. Otwiera oczy na świat ubogich, potrzebujących i tych, którym w życiu się nie powiodło. Autor pisze o ważnych sprawach w prosty i ciekawy sposób, ukazując twarz Kościoła jakiego nie znamy i w mediach raczej nie zobaczymy. Polecam.

Książka warta przeczytania przez każdego, bez względu na przekonania religijne. Otwiera oczy na świat ubogich, potrzebujących i tych, którym w życiu się nie powiodło. Autor pisze o ważnych sprawach w prosty i ciekawy sposób, ukazując twarz Kościoła jakiego nie znamy i w mediach raczej nie zobaczymy. Polecam.

Bardzo pozytywna i "uśmiechnięta" książka i ciekawy pomysł. Na pewno niesamowite przeżycie dla samego autora. Przedstawia wiele ubogich stron Kościoła, co nie dziwi mnie zbyt mocno ze względu na wcześniejsze osobiste doświadczenia. Nie mogłam jednak oprzeć się wrażeniu, że życie przedstawiane w książce jest zbyt łatwe, zbyt "rozwiązane", "żyli długo i szczęśliwie". Zabrakło mi refleksji osoby o mentalności bądź spoza Kościoła, bądź wierzącej, lecz kwestionującej napotykane informacje. Czy taka forma pomocy jest dobra? Czy nie lepiej mieć jeszcze psychologa? Czy wspólnota powinna decydować o rozdzielaniu zakochanych? Dlaczego nie odpowiada się wprost na pytanie czego potrzeba zakonowi? Lekka i przyjemna pozycja, ale odpowiedzi należy szukać we własnych rozmowach z opisanymi ludźmi, a nie w tej książce. Wrócę do niej tylko po adresy.

Bardzo pozytywna i "uśmiechnięta" książka i ciekawy pomysł. Na pewno niesamowite przeżycie dla samego autora. Przedstawia wiele ubogich stron Kościoła, co nie dziwi mnie zbyt mocno ze względu na wcześniejsze osobiste doświadczenia. Nie mogłam jednak oprzeć się wrażeniu, że życie przedstawiane w książce jest zbyt łatwe, zbyt "rozwiązane", "żyli długo i szczęśliwie". Zabrakło...

Książka dla każdego, niezależnie od przekonań religijnych, bo nie o to tu chodzi. Książka - reportaż, który otwiera oczy na świat, a przede wszystkim na drugiego człowieka. Daje do myślenia i daje motywację do działania.
Autor wyrusza w podróż po Polsce bez pieniędzy.Dociera do ludzi i miejsc, o których istnieniu mało z nas tak naprawdę wie. Doznania i wrażenia opisuje w książce. Kogo spotkał ? Czy spotkał Boga ? O tym dowiecie się, czytając tę książkę. POLECAM !!!

Książka dla każdego, niezależnie od przekonań religijnych, bo nie o to tu chodzi. Książka - reportaż, który otwiera oczy na świat, a przede wszystkim na drugiego człowieka. Daje do myślenia i daje motywację do działania.
Autor wyrusza w podróż po Polsce bez pieniędzy.Dociera do ludzi i miejsc, o których istnieniu mało z nas tak naprawdę wie. Doznania i wrażenia opisuje w...

Książka, która uczy dostrzegania piękna w każdym człowieku, oraz pozwala zmienić sposób patrzenia na Kościół i własne bycie w nim. Polecam bardzo!

Książka, która uczy dostrzegania piękna w każdym człowieku, oraz pozwala zmienić sposób patrzenia na Kościół i własne bycie w nim. Polecam bardzo!

Słyszałeś o ubogim kościele w Polsce? To może chcesz o nim poczytać?

Jeśli tak, zajrzyj do lektury.

Słyszałeś o ubogim kościele w Polsce? To może chcesz o nim poczytać?

Jeśli tak, zajrzyj do lektury.

Autor książki wybiera się w podróż po Polsce bez pieniędzy. Jest to opowieść czy taka podróż jest w ogóle możliwa i czy zakończy się sukcesem.

Wszystko zależy od ludzi dobrej woli o których można poczytać na stronach tej książki.

Autor książki wybiera się w podróż po Polsce bez pieniędzy. Jest to opowieść czy taka podróż jest w ogóle możliwa i czy zakończy się sukcesem.

Wszystko zależy od ludzi dobrej woli o których można poczytać na stronach tej książki.