Plaster miodu

Książka skłania do refleksji i duchowego rozwoju, wycisza umysł i naprowadza krok po kroku do udoskonalania siebie ,jako człowieka ,jako chrześcijanina. Modlitwa na koniec rozdziału, to strzał.w dziesiątkę . Super lektura, którą trzeba kosztować strona po stronie.

Książka skłania do refleksji i duchowego rozwoju, wycisza umysł i naprowadza krok po kroku do udoskonalania siebie ,jako człowieka ,jako chrześcijanina. Modlitwa na koniec rozdziału, to strzał.w dziesiątkę . Super lektura, którą trzeba kosztować strona po stronie.

Wspaniałe rekolekcje adwentowe. Pomagają uświadomić, co jest w życiu najważniejsze oraz doskonale przygotować do przeżywania świąt Bożego Narodzenia. Fragmenty w Biblii są wyjaśnione w niezwykle przystępny sposób, zachęcając do częstszego czytania Słowa Bożego.

Wspaniałe rekolekcje adwentowe. Pomagają uświadomić, co jest w życiu najważniejsze oraz doskonale przygotować do przeżywania świąt Bożego Narodzenia. Fragmenty w Biblii są wyjaśnione w niezwykle przystępny sposób, zachęcając do częstszego czytania Słowa Bożego.

Książka, do której lubię wracać w Adwencie. Każdego roku wyciągam z niej coś zupełnie innego - małe cegiełki, które układają się w całość. Daje do myślenia i sprawia, że człowiek chce się zmieniać.

Książka, do której lubię wracać w Adwencie. Każdego roku wyciągam z niej coś zupełnie innego - małe cegiełki, które układają się w całość. Daje do myślenia i sprawia, że człowiek chce się zmieniać.

Czekałam, żeby przeczytać "Plaster miodu" akurat w Adwencie. To książka pełna przemyśleń i skłaniająca do refleksji nad własnym życiem. Mi osobiście pozwoliła uporządkować pewne sprawy. Myślę, że to lektura uniwersalna i można po nią sięgnąć nie tylko w okresie Świąt Bożego Narodzenia.

Czekałam, żeby przeczytać "Plaster miodu" akurat w Adwencie. To książka pełna przemyśleń i skłaniająca do refleksji nad własnym życiem. Mi osobiście pozwoliła uporządkować pewne sprawy. Myślę, że to lektura uniwersalna i można po nią sięgnąć nie tylko w okresie Świąt Bożego Narodzenia.

Wybitna książka, moim zdaniem, o życiu chrześcijańskim. Książka ta pomogła mi w wielu rzeczach. Zrozumiałem że mógłbym być lepszym człowiekiem gdybym lepiej przeżywał wiarę chrześcijańską.

Bardzo mi się podobały ćwiczenia na koniec każdego rozdziału oraz modlitwa i błogosławieństwo autora.

Najlepiej jest tą książkę zacząć czytać w listopadzie ponieważ do tego okresu głównie odnosi się jej treść. Do świąt i wydarzeń religijny z końca roku.

Ja ją zacząłem czytać na początku roku i myślę że równie wiele z niej wyniosłem dobra.

Ta książka to dobry plaster miodu na gorzką rzeczywistość.

Wybitna książka, moim zdaniem, o życiu chrześcijańskim. Książka ta pomogła mi w wielu rzeczach. Zrozumiałem że mógłbym być lepszym człowiekiem gdybym lepiej przeżywał wiarę chrześcijańską.

Bardzo mi się podobały ćwiczenia na koniec każdego rozdziału oraz modlitwa i błogosławieństwo autora.

Najlepiej jest tą książkę zacząć czytać w listopadzie ponieważ do tego okresu...

Świetna książka na adwent i nie tylko. Skłania do refleksji, rozwija duchowo, odkrywa wiarę na nowo.

Świetna książka na adwent i nie tylko. Skłania do refleksji, rozwija duchowo, odkrywa wiarę na nowo.

Piękne rozważania adwentowe, ale to książka dobra nie tylko na czas jakim jest Adwent, myślę że pozostają aktualna cały rok.
Dominikanin Adam Szustak, potrafi mówić o Bogu i o wierze, tak, że naprawdę trafia do człowieka.
Rozważania piękne, proste i co najważniejsze zrozumiałe,
Siadając codziennie wieczorem i czytając kolejne fragmenty na dany dzień, czułam się jakbym prowadziła rozmowę z kimś kto mnie rozumie, a przy tym czytając fragmenty znanych mi przecież tekstów, objaśnianych w taki sposób,że można spojrzeć na nie inaczej głębiej.
Z"Plastrem miodu pierwszy raz zetknęłam się kilka lat temu w formie słuchowiska w internecie, to były rekolekcje inne niż wszystkie, takie po których naprawdę chce się coś w sobie zmienić.
Książkowy "Plaster miodu" jest to równie piękne rekolekcje jak tamte, choć w innej formie.
To "kalendarz adwentowy"który zostawia coś po sobie.

Piękne rozważania adwentowe, ale to książka dobra nie tylko na czas jakim jest Adwent, myślę że pozostają aktualna cały rok.
Dominikanin Adam Szustak, potrafi mówić o Bogu i o wierze, tak, że naprawdę trafia do człowieka.
Rozważania piękne, proste i co najważniejsze zrozumiałe,
Siadając codziennie wieczorem i czytając kolejne fragmenty na dany dzień, czułam się jakbym...

Człowiek zawędrował z drzewa w gwiazdy dzięki rozumowi, a nie uczuciom. Zwierzęta też mają uczucia, a na drzewach zostały. Mają ponad to lepszy słuch, węch, pazury, kły itd. - zatem to nie nimi wybiliśmy się na wielkość. "Wsłuchiwanie się w głos Boga' (tak Jehowę, Zeusa, Ra czy Odyna) to wsłuchiwanie się w uczucia. Uczucia są sygnałami/nagrodą lub karą, a nie narzędziem oceny czy szukania rozwiązań. Polecam filozofię obiektywistyczną.

Człowiek zawędrował z drzewa w gwiazdy dzięki rozumowi, a nie uczuciom. Zwierzęta też mają uczucia, a na drzewach zostały. Mają ponad to lepszy słuch, węch, pazury, kły itd. - zatem to nie nimi wybiliśmy się na wielkość. "Wsłuchiwanie się w głos Boga' (tak Jehowę, Zeusa, Ra czy Odyna) to wsłuchiwanie się w uczucia. Uczucia są sygnałami/nagrodą lub karą, a nie narzędziem...

Książka idealna na adwent. Po rozdziale na każdy dzień, czasami dłuższy a czasami krótszy. Każdego dnia znajdziemy tam fragment z biblii i jego omówienie a także prywatne refleksje autora na temat tego, co powinniśmy tego dnia rozważać w swoim życiu. Może nie jest to zawsze zgodne z tym co sądzimy, ale przecież to my powinniśmy słuchać nauk Boga a nie odwrotnie.
Polecam,
Adrian Jeżak

Książka idealna na adwent. Po rozdziale na każdy dzień, czasami dłuższy a czasami krótszy. Każdego dnia znajdziemy tam fragment z biblii i jego omówienie a także prywatne refleksje autora na temat tego, co powinniśmy tego dnia rozważać w swoim życiu. Może nie jest to zawsze zgodne z tym co sądzimy, ale przecież to my powinniśmy słuchać nauk Boga a nie...

Spodziewałam się czegoś bardziej w stylu vlogów Szustaka, takich co to wciągają i powalają. Tu było ok, ale nie powala. Może charyzma działa tylko na filmach?:)

Spodziewałam się czegoś bardziej w stylu vlogów Szustaka, takich co to wciągają i powalają. Tu było ok, ale nie powala. Może charyzma działa tylko na filmach?:)