Ta książka to po prostu rewelacja. Jestem zachwycony. Uwielbiam czytać takie książki. Poznanie historii Maxa i Victorii sprawiło mi ogromną radość, a książkę z pewnością mogę polecić fanom romansu. Idealnie umili wieczór. Książka lekka i niewymagająca, ale bardzo przyjemna.
Polecam

Ta książka to po prostu rewelacja. Jestem zachwycony. Uwielbiam czytać takie książki. Poznanie historii Maxa i Victorii sprawiło mi ogromną radość, a książkę z pewnością mogę polecić fanom romansu. Idealnie umili wieczór. Książka lekka i niewymagająca, ale bardzo przyjemna.
Polecam

To była bardzo dziwna książka...
Historia opowiadała o Victorii, która jest Chowańcem i przybiera postać kota oraz o Maxie, który jest Łowcą i jak to w magicznym świecie bywa te dwie "rasy" nie mogły ze sobą być. Oczywiście chemia chemią i bohaterowie pomimo tego stworzyli zakazany związek. Victoria dostała od swojego byłego wielki zapas mocy przez, co stała się silnym Chowańcem, a zadaniem Maxa było poskromienie jej. I w sumie z fabuły to tyle. Potem już tylko były sceny magicznych bitew, które były tak dziwnie opisane, że nie byłam w stanie ogarnąć, co się dzieje. Sceny erotyczne też jakoś tak się w tej książce zgubiły. Niby były, ale jednak nie było.
Sięgnęłam po tę książkę ze względu na autorkę, bo serię o Crossie uwielbiam, ale to coś to była masakra. Zostałam uprzedzona, że jest to erotyk z wątkiem fantasy, ale dopóki nie zaczęłam czytać to nie miałam nic przeciwko temu. To wszystko było dla mnie tak chaotycznie napisane, było tam tyle ludzi, że po prostu nie byłam w stanie tego ogarnąć. Czułam się jakbym znalazła się w samym środku wydarzeń i tak samo w samym środku wyszła. Dużo się działo, ale mało było wyjaśnione. Tak jak mówiłam. Nawet seks się w tym wszystkim zgubił.
Książeczka jest cieniutka, bo liczy zaledwie 150 stron, więc jak macie okazję to śmiało czytajcie, ale ja liczyłam, że dostanę naprawdę spoko historię, bo ten wątek fantasy mnie nie odstraszył, ale ja się po prostu pogubiłam. Nie byłam w stanie ogarnąć, kto, jak, gdzie i kiedy.

To była bardzo dziwna książka...
Historia opowiadała o Victorii, która jest Chowańcem i przybiera postać kota oraz o Maxie, który jest Łowcą i jak to w magicznym świecie bywa te dwie "rasy" nie mogły ze sobą być. Oczywiście chemia chemią i bohaterowie pomimo tego stworzyli zakazany związek. Victoria dostała od swojego byłego wielki zapas mocy przez, co stała się silnym...

Nie jedna czytałam książkę tej autorki. Byłam za każdym razem zachwycona. Tym razem nie wiem co myśleć o tej książce. Na tą książkę mam jedno słowo - dziwna.
Mało wyjaśnień. Po przeczytaniu do końca książki pewnych rzeczy nadal nie rozumiem.

Nie jedna czytałam książkę tej autorki. Byłam za każdym razem zachwycona. Tym razem nie wiem co myśleć o tej książce. Na tą książkę mam jedno słowo - dziwna.
Mało wyjaśnień. Po przeczytaniu do końca książki pewnych rzeczy nadal nie rozumiem.

Książka Sylvii Day to zbiór trzech opowiadań: Mag i chowaniec, Czarna magia, Skażeni. Przy tych opowiadaniach trochę się umęczyłam. Zaczynają się bez wstępu, autorka rzuca czytelnika na głęboką wodę, kończy się jak większość twórczości tej pani.

Książka Sylvii Day to zbiór trzech opowiadań: Mag i chowaniec, Czarna magia, Skażeni. Przy tych opowiadaniach trochę się umęczyłam. Zaczynają się bez wstępu, autorka rzuca czytelnika na głęboką wodę, kończy się jak większość twórczości tej pani.

Nie mam w głowie żadnego komentarza na temat tej książki. Spodziewałam się czegoś innego wypożyczając ją z biblioteki. Okazało się tanią rozrywką, niekiedy bezsensowną jakby autorka nie do końca miała pomysł, o czym chce napisać. Lub co chce napisać wiedziała, a nie potrafiła tego przedstawić. Słaba.

Nie mam w głowie żadnego komentarza na temat tej książki. Spodziewałam się czegoś innego wypożyczając ją z biblioteki. Okazało się tanią rozrywką, niekiedy bezsensowną jakby autorka nie do końca miała pomysł, o czym chce napisać. Lub co chce napisać wiedziała, a nie potrafiła tego przedstawić. Słaba.

Książka dość zaskakująca. Zupełnie nie spodziewałam się połączenia fantastyki i erotyzmu i to na dodatek w taki sposób. Może nie do końca przypadła mi do gustu, jednak historia jest naprawdę wciągająca. Autorka, 'tworząc świat' odwaliła kawał dobrej roboty. Motyw Chowańców i Magów jest naprawdę ciekawy i chętnie dowiedziałabym się więcej o tym świecie jeżeli byłoby to możliwe. To co zdecydowanie mi przeszkadzało to zbyt mocna perwersja w książce, zbyt mocna wulgarność, która moim zdaniem była zupełnie zbędna. Można to było potraktować w zupełnie inny sposób i uzyskać znacznie lepszy i ciekawszy efekt. Jednak jeżeli chodzi o całokształt to wyszło naprawdę nieźle.

Książka dość zaskakująca. Zupełnie nie spodziewałam się połączenia fantastyki i erotyzmu i to na dodatek w taki sposób. Może nie do końca przypadła mi do gustu, jednak historia jest naprawdę wciągająca. Autorka, 'tworząc świat' odwaliła kawał dobrej roboty. Motyw Chowańców i Magów jest naprawdę ciekawy i chętnie dowiedziałabym się więcej o tym świecie jeżeli byłoby to...

Zawiodłam się i to bardzo. Po pierwsze przez całą książkę miałam wrażenie, że czytam kolejny tom z serii o pominęłam pierwszy, bo historia ani się nie zaczyna, ani niczego na wstępie nie wyjaśnia. Do drugie miałam wrażenie, ze autorka się gdzieś spieszyła, bo każdy wątek nim dobrze się rozpoczął już się kończył. Ostatecznie sama erotyka w tym opowiadaniu kuleje i to bardzo, kiepskie i mało szczegółowe opisy tylko: pufff... i są więzy, kokardy, rury, a kolejne zaklęcie i wszystko znika. Opowiadanie idealne aby je w częściach wydrukować w jakiejś gazecie, natomiast jako książka zdecydowanie nie.

Zawiodłam się i to bardzo. Po pierwsze przez całą książkę miałam wrażenie, że czytam kolejny tom z serii o pominęłam pierwszy, bo historia ani się nie zaczyna, ani niczego na wstępie nie wyjaśnia. Do drugie miałam wrażenie, ze autorka się gdzieś spieszyła, bo każdy wątek nim dobrze się rozpoczął już się kończył. Ostatecznie sama erotyka w tym opowiadaniu kuleje i to bardzo,...

Połączenie romansu z fantastyką bardzo przypadło mi do gustu. Mimo małej objętości książka mnie wciągnęła i szkoda, że nie ma dalszego ciągu przygód Maga i jego Chowańca. Po serii trochę zbyt banalnych opowieści, Sylvia Day znowu mnie zaskoczyła. Mam nadzieję, że kolejna przeczytana przeze mnie powieść będzie równie ciekawa i nie będzie to typowy erotyk.

Połączenie romansu z fantastyką bardzo przypadło mi do gustu. Mimo małej objętości książka mnie wciągnęła i szkoda, że nie ma dalszego ciągu przygód Maga i jego Chowańca. Po serii trochę zbyt banalnych opowieści, Sylvia Day znowu mnie zaskoczyła. Mam nadzieję, że kolejna przeczytana przeze mnie powieść będzie równie ciekawa i nie będzie to typowy erotyk.

Z ciekawości sięgnęłam po inną książkę tej autorki ale nie urzekła. Miałam nadzieję, że wprowadzenie magów coś zmieni, ale niestety nie

Z ciekawości sięgnęłam po inną książkę tej autorki ale nie urzekła. Miałam nadzieję, że wprowadzenie magów coś zmieni, ale niestety nie

Z ciekawości sięgnęłam po pozycję autorki osławionego Crossa i już po kilku rozdziałach zastanawiałam się, czy mam płakać, czy się śmiać. Książka niesamowicie nużąca. Autorka miała genialny plan, żeby połączyć erotykę z fantastyką... i niestety na planie się skończyło, bo wykonanie jest zdecydowanie niedopracowane. Fantastyka jest tu całkowicie zbędna. Nic, absolutnie nic by się nie stało, gdyby ktoś nagle ją usunął podczas redakcji. Książka miałaby tak samo mało sensu, jak w formie obecnej.

Z ciekawości sięgnęłam po pozycję autorki osławionego Crossa i już po kilku rozdziałach zastanawiałam się, czy mam płakać, czy się śmiać. Książka niesamowicie nużąca. Autorka miała genialny plan, żeby połączyć erotykę z fantastyką... i niestety na planie się skończyło, bo wykonanie jest zdecydowanie niedopracowane. Fantastyka jest tu całkowicie zbędna. Nic, absolutnie nic...