Piekielne relikwie

Okładka książki Piekielne relikwie Luis De La Higuera
Okładka książki Piekielne relikwie
Luis De La Higuera Wydawnictwo: Otwarte literatura piękna
424 str. 7 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
424
Czas czytania
7 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375150346
Średnia ocen

5,0 5,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,0 / 10
115 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1800
1143

Na półkach: ,

Akcja powieści ,,Piekielne relikwie" rozgrywa się z maleńkim zagubionym gdzieś pośród gór francuskim miasteczku. Mieszkańców od jakiegoś czasu nęka tajemnicza bestia zabijając owce i strasząc ludzi. Pod wpływem proboszcza wspólnota postanawia wybudować nową świątynię, która miałaby stanowić ochronę i zjednać opiekę lokalnej świętej. Gdy ruszają prace w ziemi zostaje odkopane coś nieoczekiwanego i bardziej przerażającego niż grasująca bestia. W rozwiązanie zagadki z przeszłości angażują się uczeni: mistrz i jego dawny uczeń, obecnie wyznający zupełnie inne podglądy, lokalny biskup oraz wysłannik papiestwa. Zagadkowe znalezisko rozpali umysły, wzburzy serca oraz będzie zarzewiem poważnego konfliktu teologicznego.

Pierwsze chwile z powieścią były intrygujące. Moje skojarzenia szybko powędrowały w kierunku legendy o Bestii z Gevaudan. Miałam nadzieję, że autor wybierając takie podwaliny wręcz musi stworzyć pasjonującą historię, od której ciężko będzie się oderwać. I tak jest na początku - dużo tajemnic, zaskakujących znalezisk oraz mocnych punktów, które swobodnie do czasu napędzają akcję. Wszystko to jednak do czasu - w pewnym momencie całej opowieści zaczyna brakować pary a końcówka wręcz już nudzi. Niestety autor nie wykorzystał w pełni tego co na wstępie zapewniło mu ogromnego plusa - szybko wystrzelał się z zagadek (łatwo można domyślić się co dokładnie zostało znalezione),to co rzeczywiście intrygujące spycha na margines, na siłę wpycha wątki romantyczne, które są zupełnie nieprzekonywujące a jego bohaterowie są płascy i jednowymiarowi, brakuje zaskakujących zwrotów akcji oraz nieoczekiwanych rozwiązań. Wszystko jest tylko pozorne i przypomina kiepsko, na szybko przytoczoną anegdotę.

Jest to jedna z tych książek, które można przeczytać ale zupełnie uciekną z pamięci. Szkoda zmarnowanego potencjału bo zapowiadała się na taką, przy której będę paznokcie ogryzać z niecierpliwości a kartki przewracać w tempie błyskawicy. Nic takiego się niestety nie stało.

Akcja powieści ,,Piekielne relikwie" rozgrywa się z maleńkim zagubionym gdzieś pośród gór francuskim miasteczku. Mieszkańców od jakiegoś czasu nęka tajemnicza bestia zabijając owce i strasząc ludzi. Pod wpływem proboszcza wspólnota postanawia wybudować nową świątynię, która miałaby stanowić ochronę i zjednać opiekę lokalnej świętej. Gdy ruszają prace w ziemi zostaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
439
180

Na półkach:

Książka na pierwszy rzut, oka nie wydaję się tak wciągająca jak po przeczytaniu kilku rozdziałów, wtedy można dopiero przekonać się jak ciekawa jest ona. Tajemnice, duchowieństwo , piekielna istota, nieszczęśliwa historia miłosna... Sami się przekonajcie, godna uwagi.

Książka na pierwszy rzut, oka nie wydaję się tak wciągająca jak po przeczytaniu kilku rozdziałów, wtedy można dopiero przekonać się jak ciekawa jest ona. Tajemnice, duchowieństwo , piekielna istota, nieszczęśliwa historia miłosna... Sami się przekonajcie, godna uwagi.

Pokaż mimo to

avatar
105
22

Na półkach:

nic nadzwyczjnego

nic nadzwyczjnego

Pokaż mimo to

avatar
77
71

Na półkach: ,

Pierwsza książka Luisa De La Higuery przeczytana przeze mnie. Początek bardzo obiecujący,tajemniczy klimat średniowiecznej Francji.Myślałem ,że będzie coraz lepiej a było coraz gorzej. Koniec książki to puste opakowanie bez czekolady i odczucie jakby autor zepsuł wszystko co było do zepsucia a przecież pomysł był dobry na dobrą książkę.

Pierwsza książka Luisa De La Higuery przeczytana przeze mnie. Początek bardzo obiecujący,tajemniczy klimat średniowiecznej Francji.Myślałem ,że będzie coraz lepiej a było coraz gorzej. Koniec książki to puste opakowanie bez czekolady i odczucie jakby autor zepsuł wszystko co było do zepsucia a przecież pomysł był dobry na dobrą książkę.

Pokaż mimo to

avatar
1614
796

Na półkach:

Napisana przyzwoicie. W szczególny sposób zapada w pamięć, bo domyślamy się, w trakcie czytania,ze ów szkielet należał do dinozaura i przy tej okazji jawi się ciemnota i bezbronność człowieka, na przestrzeni lat. Jakąż ryzykowną pracę podejmowali uczeni w czasach, kiedy kościół i religia spełniały rolę dominującą, także jako autorytet w dziedzinie rozwoju myśli ludzkiej i ileż ofiar musiało oddać życie za przekonania. Z jakąż determinacją musieli ówcześni badacze walczyć o prawe i konsekwencję? A jednocześnie ileż musieli sobie zadawać pytań ludzie myślący? Ciekawie opowiedziana fikcja, która mogła zdarzyć się naprawdę.

Napisana przyzwoicie. W szczególny sposób zapada w pamięć, bo domyślamy się, w trakcie czytania,ze ów szkielet należał do dinozaura i przy tej okazji jawi się ciemnota i bezbronność człowieka, na przestrzeni lat. Jakąż ryzykowną pracę podejmowali uczeni w czasach, kiedy kościół i religia spełniały rolę dominującą, także jako autorytet w dziedzinie rozwoju myśli ludzkiej i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
391
33

Na półkach:

Powodem, dla którego sięgnęłam po tę książkę był domniemany wątek dotyczący olbrzymów. Niestety zagłębiając się w lekturę czytelnik odkrywa, że chodzi tutaj o coś innego. W moim przekonaniu książka traci bardzo dużo na nieumiejętnym wykorzystaniu przez autora poszczególnych wątków bądź też na wplataniu historii tak naprawdę nie mających znaczenia. Całość wydaje się jakby dziurawa, a bohaterowie są... dziwni, kiepsko scharakteryzowani. Momentami ma się wrażenie, że autor jednak podłapał o co chodzi i fabuła wreszcie stanie się interesująca i spójna, lecz po chwili wrażenie to znika tak szybko jak się pojawiło. Książka może być interesująca dla tych ciekawych podejścia kleru do spraw związanych ze skamielinami(?),we mnie jako studentce biologii ten temat wywoływał raczej irytację.

Powodem, dla którego sięgnęłam po tę książkę był domniemany wątek dotyczący olbrzymów. Niestety zagłębiając się w lekturę czytelnik odkrywa, że chodzi tutaj o coś innego. W moim przekonaniu książka traci bardzo dużo na nieumiejętnym wykorzystaniu przez autora poszczególnych wątków bądź też na wplataniu historii tak naprawdę nie mających znaczenia. Całość wydaje się jakby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1108
206

Na półkach: ,

Niewiele sobie po tej książce obiecywałem, szczególnie po uprzednim przeczytaniu opinii. Może jednak na pierwszy rzut plusy, chociaż jest ich przygnębiająco mało. Pomysł całkiem ciekawy, chociaż nie genialny, miło że w dialogach czy opisach pojawiają się dowcipne wtręty, a co ważniejsze nie widać żeby były wpisane na siłę. No i facet podobno interesuje się historią, więc większość faktów się zgadza. Tylko właśnie co do tej historii- nie mogłem powstrzymać śmiechu jak czytałem opisy współpracy, koegzystencji między duchowieństwem, a wieśniakami i „uczonymi” na XVII wiecznym francuskim zadupiu. W większości tak to jest sielankowo napisane i tak oderwane od rzeczywistości, bzdurne i naiwne że aż dziw bierze. Bo coś mi ciężko uwierzyć, że jakaś stara baba, podejrzewana o bycie wiedźmą mogła bezkarnie mówić do proboszcza na "ty", pluć jadem i głosić herezje-tylko za domniemane czary jeszcze tego samego dnia zadyndałaby na suchej gałęzi (podobnie jak większość świeckich bohaterów tego czytadła). A to tylko jeden przykład, podobnych kwiatków jest tutaj zatrzęsienie. O fabule specjalnie nie ma się co wypowiadać, bo wygląda jak sklecona na chama, kulawa i sztuczna jak W11, podobnie dialogi które czasem wprawiają w zażenowanie i postacie jakby odrysowane z szablonu setek im podobnych wcześniej. Dziwna sprawa, ale pomimo wszystkich tych uchybień, lejącego się kretynizmu i braku myśli w stylu „ciekawe co będzie dalej?” czyta się to zdumiewająco szybko. Raz przeczytać z nudów można, paznokcie od tego nie odpadną, ale do następnych książek Higuery mam zamiar podchodzić z dużą ostrożnością.

Niewiele sobie po tej książce obiecywałem, szczególnie po uprzednim przeczytaniu opinii. Może jednak na pierwszy rzut plusy, chociaż jest ich przygnębiająco mało. Pomysł całkiem ciekawy, chociaż nie genialny, miło że w dialogach czy opisach pojawiają się dowcipne wtręty, a co ważniejsze nie widać żeby były wpisane na siłę. No i facet podobno interesuje się historią, więc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
11

Na półkach:

Czyta się dobrze, jednak po tytule spodziewałem się czegoś więcej. Autor nie wykorzystał potencjału, który drzemie w tej tematyce.

Czyta się dobrze, jednak po tytule spodziewałem się czegoś więcej. Autor nie wykorzystał potencjału, który drzemie w tej tematyce.

Pokaż mimo to

avatar
482
22

Na półkach:

Książkę dostałam w prezencie ale nie by lam w stanie jej nawet do końca przeczytać. Nic nie trzyma się całości, historia trochę dziwnie napisana. Ogólnie nie polecam.

Książkę dostałam w prezencie ale nie by lam w stanie jej nawet do końca przeczytać. Nic nie trzyma się całości, historia trochę dziwnie napisana. Ogólnie nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
4975
4766

Na półkach:

Okładka
stare czasy
skąd
od znajomej z LC
moja opinia
A ja ,już wiem co to był za szkielet.
I bardzo ssię cieszę,czytałem i podobała mi się bardzo.
Dawana nie czytałem o Francji z roku 1655.

Okładka
stare czasy
skąd
od znajomej z LC
moja opinia
A ja ,już wiem co to był za szkielet.
I bardzo ssię cieszę,czytałem i podobała mi się bardzo.
Dawana nie czytałem o Francji z roku 1655.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    155
  • Chcę przeczytać
    66
  • Posiadam
    38
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Wydanie tradycyjne
    2
  • Przeczytane w 2010r.
    1
  • Więcej nie sięgnę
    1
  • Może kiedyś dokończę
    1
  • Thriller/Kryminał
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Piekielne relikwie


Podobne książki

Przeczytaj także