Ta książka to jakaś pomyłka. Plątanina Indiany Jones-a, „Wehikułu czasu” Wells-a, komiksu „Ekspedycja” i „Misji” Rolanda Joffé. Niestety, z tej mieszaniny, zacnych przecież składników, powstała jakaś niejadalna breja.

Ta książka to jakaś pomyłka. Plątanina Indiany Jones-a, „Wehikułu czasu” Wells-a, komiksu „Ekspedycja” i „Misji” Rolanda Joffé. Niestety, z tej mieszaniny, zacnych przecież składników, powstała jakaś niejadalna breja.

Główny bohater znów przenosi się do przeszłości. Książka nie nudzi, ale nie jest tak wciągająca i zaskakująca jak poprzedni tom.
Niestety zaczęło mnie też mocniej drażnić moralizatorstwo autora, jego święte przekonanie o jedynie słusznym porządku świata. W poprzednim tomie było to w miarę zrozumiałe, gdyż bohater przenosi się do nas z dawnych czasów i rzeczywiście ktoś wychowany ponad 300 lat temu miałby taki światopogląd. Jakby nie to, polecałabym lekturę jako po prostu niezłą książkę przygodową, ale nadal nie byłaby to pozycja która naprawdę warto poznać.

Główny bohater znów przenosi się do przeszłości. Książka nie nudzi, ale nie jest tak wciągająca i zaskakująca jak poprzedni tom.
Niestety zaczęło mnie też mocniej drażnić moralizatorstwo autora, jego święte przekonanie o jedynie słusznym porządku świata. W poprzednim tomie było to w miarę zrozumiałe, gdyż bohater przenosi się do nas z dawnych czasów i rzeczywiście ktoś...

Inna....
Inna jak myslalem - cofajäca w czasie podczas czytania.
Cos jak maszyna czasu ktöra przypomina przygodowe ksiäzki czytane za mlodu.
Podziwiam pomysl autora!!

Inna....
Inna jak myslalem - cofajäca w czasie podczas czytania.
Cos jak maszyna czasu ktöra przypomina przygodowe ksiäzki czytane za mlodu.
Podziwiam pomysl autora!!