Aloes: dzienniki i małe szkice
Wydawnictwo: Czytelnik biografia, autobiografia, pamiętnik
143 str. 2 godz. 23 min.
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Czytelnik
- Data wydania:
- 1997-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1966-01-01
- Liczba stron:
- 143
- Czas czytania
- 2 godz. 23 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8307025664
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 14
- 8
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Mnie te szkice rozczarowały. Wiele tematów, wiele tekstów z różnych szuflad. Tomik szkiców jest niespójny. Tytuł sugeruje, co będziemy czytać, ale od Kotta można wymagać więcej niż to, co zapowiada tytuł. Dostajemy teksty z jednej strony będące małymi "śledztwami literackimi" , ale z drugiej strony mamy małe szkice o spektaklach teatralnych, balecie, małe notki o pisarkach polskich. Krótko pisząc, groch z kapustą i to z kapustą polsko-zagraniczną. Jedyną rzeczą wartą odnotowania jest styl opowiadania Kotta, Kottopisanie. Rozpoznawalne od pierwszego akapitu.
Mnie te szkice rozczarowały. Wiele tematów, wiele tekstów z różnych szuflad. Tomik szkiców jest niespójny. Tytuł sugeruje, co będziemy czytać, ale od Kotta można wymagać więcej niż to, co zapowiada tytuł. Dostajemy teksty z jednej strony będące małymi "śledztwami literackimi" , ale z drugiej strony mamy małe szkice o spektaklach teatralnych, balecie, małe notki o pisarkach...
więcej Pokaż mimo toŚwiatowej sławy szekspirolog oferuje nam tom niejednorodny, lecz bezwzględnie ciekawy. Notatki z podróży po Francji i Włoszech oraz kontaktów z takimi nazwiskami jak Moravia czy Ionesco mieszają się tu z fantastycznymi, dygresyjnymi recenzjami ze spektakli teatralnych. Znalazło się również miejsce na krótkie, tkliwe wspomnienia o Zofii Nałkowskiej i Marii Dąbrowskiej.
Tym, co uderza najbardziej, jest kultura umysłowa Kotta. Lektura zapisków tego dżentelmena, zdolnego swobodnie skakać między najodleglejszymi od siebie dziedzinami, każe zastanowić się, ile zostało dziś z dawnej treści w mianie intelektualisty, przyznawanym obecnie raczej nie tym, którzy, jak Kott, transformują niezrozumiałe w zrozumiałe, tylko tym, którzy z nie tak może tajemniczych przyczyn czynią dokładnie odwrotnie.
Teatr jest tą formą artystycznej ekspresji, która nigdy nie zdołała mnie porwać; a jednak gdy czytałem uwagi Kotta, poczułem natychmiastową chęć udania się do stosownego przybytku (i może bym to zrobił, gdyby władze regionu do spółki z ministrem kultury nie zarżnęły najlepszego teatru w moim mieście). Tymczasem ta zachęcająca funkcja jest ledwie odpryskiem tego, co książeczka Kotta ma do zaoferowania. I to stanowi o jej niezbywalnej klasie.
Światowej sławy szekspirolog oferuje nam tom niejednorodny, lecz bezwzględnie ciekawy. Notatki z podróży po Francji i Włoszech oraz kontaktów z takimi nazwiskami jak Moravia czy Ionesco mieszają się tu z fantastycznymi, dygresyjnymi recenzjami ze spektakli teatralnych. Znalazło się również miejsce na krótkie, tkliwe wspomnienia o Zofii Nałkowskiej i Marii Dąbrowskiej.
więcej Pokaż mimo toTym,...
Ostatnia polska książka Kotta przed emigracją. Po usunięciu płuca pisarz uzyskuje drugą szansę, nową szansę na delektowanie się teatrem, kulturą, radościami życia. Dzienniki to nieco myląca nazwa, gdyż wyobraźnia podsuwa opasłe kilkutomowe notatki prowadzone od lat (szczególnie liczba mnoga przyczynia się do tego wrażenia),a są to krótkie notatki z krótkiego okresu. Zawierają przede wszystkim wrażenia z festiwalu teatralnego we Włoszech oraz pobyt w Rzymie. W małych szkicach Jan Kott wraca wspomnieniami do swego pobytu w Paryżu w 1938 roku, wizyt u Andre Bretona, spacerów po Montmartrze, porównuje ówczesny Paryż do jemu współczesnego. Mamy obszerną relację z teatralnego festiwalu w Edynburgu. Jest szkic o plagiacie, z którego dowiadujemy się, że markiz de Sade napisał książeczkę, obierając na bohaterkę wnuczkę Jana Sobieskiego. Dwa szkice poświęcone są wspomnieniom dam polskiej literatury, Nałkowskiej i Dąbrowskiej. W szkicach znalazły się też fragmenty dotyczące spotkań, na przykład z rodziną Ionesco. Obszerniejszy szkic zajmuje się tropieniem w dramatach Witkacego śladów literatury, która ma dopiero nadejść, co wiedzie do "Tanga" Mrożka, którego uważa za pierwszego polskiego pisarza, który ze swą twórczością utrafił we właściwy czas (Witkacy tworzył o 20 lat za wcześnie). Opisując zdarzenia, Kott wtrąca swe lapidarne błyskotliwe i trafne uwagi, tworząc wspaniały collage pamięci i intelektu. Przyznam, że takie teksty przyswajam łapczywie, są to bowiem prawdziwe delicje napisane nienagannym klarownym językiem, ciekawie, pozbawione zbędnej erudycji, czyli bez popisów, słowem czysta intelektualna przyjemność.
https://riversidebluesnr2.blogspot.com/2019/01/jan-kott-aloes-dzienniki-i-mae-szkice.html
Ostatnia polska książka Kotta przed emigracją. Po usunięciu płuca pisarz uzyskuje drugą szansę, nową szansę na delektowanie się teatrem, kulturą, radościami życia. Dzienniki to nieco myląca nazwa, gdyż wyobraźnia podsuwa opasłe kilkutomowe notatki prowadzone od lat (szczególnie liczba mnoga przyczynia się do tego wrażenia),a są to krótkie notatki z krótkiego okresu....
więcej Pokaż mimo toRecenzja na: http://abdita.booklikes.com/post/1057753/jan-kott-aloes-dzienniki-i-male-szkice
Recenzja na: http://abdita.booklikes.com/post/1057753/jan-kott-aloes-dzienniki-i-male-szkice
Pokaż mimo toAloes leczy ciało.Ten "Aloes" pomaga duszy.Przeczytałem już kolejny raz.Wiele fragmentów dużej urody.O pisarzach,literaturze,sztuce,muzyce,dużo o teatrze i dramatach.
"Pamiętam tylko psa pani Maryjki,małego zwykłego kundla.Ten pies zrobił na mnie wrażenie niesłychanie ludzkiego,aż się wstydzę powiedzieć,szalenie humanistycznego.Był łagodny,bardzo czuły,z jakimś ludzkim dystansem i jednocześnie zaufaniem.Powiedziałem o tym.Przecież to pies Maryjki - odpowiedziała mi pani Anna".
Aloes leczy ciało.Ten "Aloes" pomaga duszy.Przeczytałem już kolejny raz.Wiele fragmentów dużej urody.O pisarzach,literaturze,sztuce,muzyce,dużo o teatrze i dramatach.
więcej Pokaż mimo to"Pamiętam tylko psa pani Maryjki,małego zwykłego kundla.Ten pies zrobił na mnie wrażenie niesłychanie ludzkiego,aż się wstydzę powiedzieć,szalenie humanistycznego.Był łagodny,bardzo czuły,z jakimś ludzkim...
Głębokie i niespotykanie (dzisiaj) subtelne analizy dramaturgiczne i literackie po mistrzowsku osadzone, jakby niechcący, we wspomnieniach autora.
Głębokie i niespotykanie (dzisiaj) subtelne analizy dramaturgiczne i literackie po mistrzowsku osadzone, jakby niechcący, we wspomnieniach autora.
Pokaż mimo to