Zachcianki pod kontrolą

Okładka książki Zachcianki pod kontrolą Doreen Virtue
Okładka książki Zachcianki pod kontrolą
Doreen Virtue Wydawnictwo: Illuminatio poradniki
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
poradniki
Tytuł oryginału:
Constant Craving. What Your Food Cravings Mean And How to Overcome Them
Wydawnictwo:
Illuminatio
Data wydania:
2013-01-24
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-24
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-62476-42-8
Tłumacz:
Ewa Androsiuk-Kotarska
Tagi:
ezoteryka rozwój duchowy uzdrawianie diety
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
30 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
96
54

Na półkach:

Chwycona, bo sama mam problemy z kompulsywnym żarciem - trochę obietnic na pierwszych stronach - że pokaże że powie że nauczy jak sobie radzić.
Ale rady to szklanka wody, 15 minut wegetacji/zawieszenia i analiza własnych uczuć. Taka o. Mi książka pachnie "amerykańscy naukowcy.."

Chwycona, bo sama mam problemy z kompulsywnym żarciem - trochę obietnic na pierwszych stronach - że pokaże że powie że nauczy jak sobie radzić.
Ale rady to szklanka wody, 15 minut wegetacji/zawieszenia i analiza własnych uczuć. Taka o. Mi książka pachnie "amerykańscy naukowcy.."

Pokaż mimo to

avatar
45
33

Na półkach: ,

Coś niesamowitego!
Na samym początku byłam nieco zirytowana, gdy ją czytałam, bo ciągle wniosek był taki "to ma znaczenie, powiem o tym później". No i czytam strona po stronie zniecierpliwiona kiedy autorka przejdzie do sedna :D Proszę się jednak nie zniechęcać, bo potem są tak wspaniałe informacje, że nie żałuję ani złotówki wydanej na tę książkę. Cudownie, że Doreen nie tylko podaje gotową tabelkę z objaśnieniami, ale uczy też jak wyciągać wnioski z zachcianek. Dużo jest informacji o amerykańskich produktach, ale jeśli się przyłożymy do tematu to z dowolnego produktu możemy wyczytać nasze emocjonalne niedobory ;)
Bardzo polecam!

Coś niesamowitego!
Na samym początku byłam nieco zirytowana, gdy ją czytałam, bo ciągle wniosek był taki "to ma znaczenie, powiem o tym później". No i czytam strona po stronie zniecierpliwiona kiedy autorka przejdzie do sedna :D Proszę się jednak nie zniechęcać, bo potem są tak wspaniałe informacje, że nie żałuję ani złotówki wydanej na tę książkę. Cudownie, że Doreen nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
195
23

Na półkach: , ,

Nie musisz zabijać apetytu- wystarczy, że go uleczysz. Zjedzenie tego, na co masz ochotę w danej chwili, nie uleczy problemu, który się za tym kryje. Poznaj prawdziwą przyczynę tego, że wciąż sięgasz po jakieś jedzenie, a żadna pokusa już z Tobą nie wygra.

Z książki dowiemy się:
*jak opanować ciągłą pokusę jedzenia
*jakim typem emocjonalnego żarłoka jesteś
*dlaczego chęć jedzenia wynika z emocji, a nie z apetytu
*że każda zachcianka odpowiada za określone potrzeby w sferze emocji, np miłość, zabawę bezpieczeństwo
*co oznacza Twoja niepohamowana ochota m.in. na czekoladę, lody, fast foody..

Nie musisz zabijać apetytu- wystarczy, że go uleczysz. Zjedzenie tego, na co masz ochotę w danej chwili, nie uleczy problemu, który się za tym kryje. Poznaj prawdziwą przyczynę tego, że wciąż sięgasz po jakieś jedzenie, a żadna pokusa już z Tobą nie wygra.

Z książki dowiemy się:
*jak opanować ciągłą pokusę jedzenia
*jakim typem emocjonalnego żarłoka jesteś
*dlaczego chęć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
802
373

Na półkach: , , ,

Jestem łasuchem, uwielbiam słodycze, one mnie chyba też kochają, bo systematycznie odkładają się to tu, to tam, dlatego regularnie toczę walkę z nadmiernym spożywaniem kalorii. Walka to nieustanna; co zjem to spalam, a jak spalę to znowu coś zjeść muszę, cóż... błędne koło. Teoretycznie uleganie zachciankom jedzeniowym w ogóle mi nie przeszkadza, wiem, że mam swego rodzaju rytuały związane z delektowaniem się słodkościami, np. nie wyobrażam sobie babskiego spotkania przy kawie bez... ciacha, no kto to widział! Jednak uważam, że warto umieć panować nad pewnymi kulinarnymi zachciankami, a szczególnie, kiedy przeradzają się one w ciągi obżarstwa, czy objadanie się pod wpływem zmian nastroju.

Idealnym źródłem wiedzy na temat podłoża zachcianek żywieniowych jest książka Doreen Virtue „Zachcianki pod kontrolą”. Autorka przez wiele lat pracowała z osobami nałogowo objadającymi się, była też psychoterapeutką od uzależnień od alkoholu i narkotyków. Poza tym zainteresowała się badaniami nad nadmiernym apetytem z powodów osobistych. Doreen Virtue zmagała się z nadprogramowym objadaniem lodami i pieczywem, miała sporą nadwagę i wiele problemów osobistych. Kiedy udało jej się poznać genezę swojego apetytu, a w konsekwencji zapanować nad nim, stała się całkiem inną kobietą.

Jestem sceptykiem i najczęściej bardzo nieufnie podchodzę do nowych odkryć i teorii. Dlatego kiedy zaczęłam czytać książkę Virtue, to od razu pomyślałam sobie, że nic tu odkrywczego nie znajdę. Tym bardziej że autorka głównie skupia się na głodzie emocjonalnym, a na ten temat powiedziano już wiele. Jednak z każdą jedną stroną, coraz szerzej otwierałam oczy ze zdziwienia, bo opracowane przez autorkę quizy idealnie mnie rozpracowały. Dzięki nim dowiedziałam się dlaczego, oprócz słodyczy, pałam sympatią do produktów mlecznych i dlaczego chleb – którego nota bene niespecjalnie lubię - wywołuje u mnie niepohamowany apetyt. Rady autorki na temat tego, jak uwolnić się od emocjonalnego głodu już wiszą na mojej lodówce, oprócz tego dzięki jej wskazówkom wiem, jak przetrwać święta bez nadmiernego delektowania się jedzonkiem.

Interesujące jest też to, że Doreen Virtue nie skupia się tylko na osobach, które mają słabość do słodyczy, ale też na ludziach z uzależnieniem od podgryzania produktów słonych, pikantnych, a także napoi, kawy, orzechów i pokarmów wysokotłuszczowych. Jej interpretacja zachcianek jest niezwykle interesująca, a jej rady bardzo pomocne. Podoba mi się też, że autora oprócz tego, że zachęca do uzdrowienia swojego apetytu, to również podkreśla rolę gimnastyki, bo co jak co, ale to właśnie ćwiczenia skutecznie podnoszą poziom serotoniny odpowiedzialnej za energię i dobry nastrój. Myślę, że warto przeczytać „Zachcianki pod kontrolą” ponieważ dzięki prostym radom, przy odrobinie cierpliwości i systematyczności, można nauczyć się rozpoznawać potrzeby własnego ciała, a tym samym nauczyć się kontrolować swój apetyt i emocje. Dodatkową pomocą - na końcu książki - jest zestawienie zachcianek żywieniowych, ich najbardziej prawdopodobnych interpretacji, jak również afirmacji wpływających na wzmacnianie samooceny. Bardzo polecam tę pozycję, bo to wybitnie interesująca i pomocna lektura.

Jestem łasuchem, uwielbiam słodycze, one mnie chyba też kochają, bo systematycznie odkładają się to tu, to tam, dlatego regularnie toczę walkę z nadmiernym spożywaniem kalorii. Walka to nieustanna; co zjem to spalam, a jak spalę to znowu coś zjeść muszę, cóż... błędne koło. Teoretycznie uleganie zachciankom jedzeniowym w ogóle mi nie przeszkadza, wiem, że mam swego rodzaju...

więcej Pokaż mimo to

avatar
515
476

Na półkach: ,

Doreen Virtue to autorka książki „Zachcianki pod kontrolą”. Pozycja ta wydana została przez Illuminatio w 2013 roku.

Książka opowiada o zachciankach żywieniowych. Są one czymś całkowicie normalnym, a brzuch często jest związany nie tylko z jedzeniem (a np. motylki w brzuchu?). Zachcianki to nic złego – nasz organizm informuje nas w ten sposób, czego od nas oczekuje. Diety wcale nie zwalczają zachcianek, one są zawsze. Trochę to denerwujące, że przez nie wydaje nam się, że nie mamy kontroli nad własnym apetytem. Co ważne, zachcianka może ci podpowiedzieć, w jakim stanie emocjonalnym obecnie się znajdujesz – niektóre zachcianki mają podobne składy chemiczne co narkotyki, bądź leki, dlatego przyrównuje się je do chorób i uzależnień. Głód emocjonalny towarzyszy nam często, mimo że nie zdajemy sobie z tego sprawy i nie potrafimy go zdiagnozować. Łatwo się go jednak pozbyć, dzięki czemu nie przybierzemy na wadze. Zachcianek nie należy zwalczać – trzeba je zrozumieć. W sens sposób nasze ciało informuje nas o czymś ważnym, musimy go wysłuchać, by zrozumieć, czego od nas oczekuje. I nie jest to jedzenie, lecz dużo częściej emocje.

Książka napisana jest w sposób prosty i bezpośredni. Autorka opowiada o tym, że sama była niezadowoloną z życia i wagi kobietą, która nagle zrozumiała, że nie trzeba nosić rozmiaru 36, by cieszyć się życiem.

Co ciekawe, autorka zdaje sobie sprawę z tego, że pozycję tą przeczytają głównie kobiety. Dlatego zwraca się do płci żeńskiej, opowiada o swoich doświadczeniach, o pacjentkach i pracy. To nie jest czcze gadanie – autorka przedstawia liczne dowody różnych naukowców, posługuje się tabelkami, zestawieniami i własnymi refleksjami. Poza tym ma wiedzę na omawiany temat, gdyż zajmuje się jego badaniem od dłuższego czasu.

Wielkim plusem książki są ramki, punkty, ankieta, czy quiz. Na końcu znajduje się też słowniczek, który przydaje się podczas czytania i po jego zakończeniu.

Komu mogę polecić książkę? Tym, którzy nie wierzą, że bez diety można żyć. Jeśli chcesz wiedzieć, jakie sygnały daje ci twój organizm polecam książkę. Mi uświadomiła, że nie zawsze chodzi o jedzenie, a moje kubki smakowe nie muszą rządzić moim żywieniem. Bardzo fajna pozycja, zachęcam.

Doreen Virtue to autorka książki „Zachcianki pod kontrolą”. Pozycja ta wydana została przez Illuminatio w 2013 roku.

Książka opowiada o zachciankach żywieniowych. Są one czymś całkowicie normalnym, a brzuch często jest związany nie tylko z jedzeniem (a np. motylki w brzuchu?). Zachcianki to nic złego – nasz organizm informuje nas w ten sposób, czego od nas oczekuje. Diety...

więcej Pokaż mimo to

avatar
221
73

Na półkach: , ,

Kto z nas nie lubi podjadać między posiłkami? I ile razy przechodziły nam przez głowę myśli, że zjadłabym czekoladę czy też chipsy. Niestety nie każdy może pozwolić sobie na takie podjadanie, ponieważ kilogramy rosną, a my przestajemy się mieścić w ulubione ciuchy, przez co lądują one na dnie szafy.

„Zachcianki pod kontrolą” to poradnik dzięki któremu dowiemy się m.in. jak opanować ciągłą pokusę jedzenia, z czego wynika chęć jedzenia, dowiemy się także jakim typem żarłoka jesteśmy oraz co oznacza ta niepohamowana ochota na niektóre produkty. Autorka postanowiła napisać tę pozycję, ponieważ na własnej skórze przekonała się, że nadwaga nie jest niczym przyjemnym i postanowiła coś z tym zrobić.

Całość została podzielona na cztery większe części. Pierwsza z nich jest wprowadzeniem, a autorka przybliża nam jakie są najczęstsze przyczyny otyłości, zobaczymy jakim typem żarłoka jesteśmy oraz jak nasza osobowość wpływa na naszą masę ciała. Druga część publikacji zapoznaje czytelnika z właściwościami jedzenia, które wpływają na nasz nastrój oraz w jaki sposób radzić sobie w zwalczaniu zachcianek. Część trzecia, ta najobszerniejsza, interpretuje zachcianki żywieniowe. Ta część poświęcona jest temu, co tak naprawdę lubimy podjadać i dlaczego akurat tą rzecz, a nie inną jemy w danej chwili. W rozdziałach opisane zostały m.in. zachcianki na czekoladę, orzechy, ciasta, ciasteczka i mnóstwo innych rzeczy. Dodatkowo mamy możliwość przeprowadzenia testu, czy jesteś czekoladoholiczką. W ostatniej części umieszczona została dość obszerna tabelka, w której przedstawione zostały przykładowe produkty na które najczęściej mamy apetyt. Dodatkowo mamy możliwość zobaczenia prawdopodobnego znaczenia naszych zachcianek oraz afirmacji dotyczących poszczególnych rodzajów zachcianek.

Język poradnika jest prosty i łatwy do zrozumienia dla czytelnika. Czy jednak przestanę ulegać moim zachciankom? Raczej w to wątpię. Niemniej jednak pozostanie ona w pamięci i co rusz będę do niej wracać, kiedy tylko będę miała na coś ochotę. Chociażby po to żeby sprawdzić jakiej potrzebie odpowiada moja zachcianka. Polecam.

Kto z nas nie lubi podjadać między posiłkami? I ile razy przechodziły nam przez głowę myśli, że zjadłabym czekoladę czy też chipsy. Niestety nie każdy może pozwolić sobie na takie podjadanie, ponieważ kilogramy rosną, a my przestajemy się mieścić w ulubione ciuchy, przez co lądują one na dnie szafy.

„Zachcianki pod kontrolą” to poradnik dzięki któremu dowiemy się m.in....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1431
790

Na półkach: ,

Zachcianki to na ogół domena kobiet. Zazwyczaj te żywieniowe grzeszki nie przeszkadzają nam w życiu codziennym. Dopiero podczas diety, kiedy ulegniemy swojemu podniebieniu, są powodem wielu frustracji i znacznego pogorszenia samopoczucia.

Autorka skorzystała z własnych doświadczeń walki z nadwagą, przetestowanych kolejnych cudownych diet więc doskonale wie jak może czuć się człowiek kiedy zbędne kilogramy zamiast znikać po raz kolejny odkładają się w biodrach, brzuchu czy nogach. Bardzo dobrze pamięta również, jak zwiększająca się waga wpływa na poczucie własnej wartości i łączące się z nim inne kłopoty tj. konflikty z partnerem czy depresja. Doreen Virtue jest przekonana, że zachcianki żywieniowe są powiązane z naszymi emocjami czy odczuciami. Poznaj prawdziwą przyczynę swoich kulinarnych kaprysów, rozwiąż swoje problemy a odzyskasz kontrolę nad własnym ciałem.

Książka Doreen Virtue, uznanej specjalistki, magistra i doktora w zakresie psychologii doradczej to nie jest typowy poradnik kolejnej diety cud i nie prezentuje zagadnień stricte dietetycznych. To coś więcej. To podróż w głąb własnego ciała i własnej psychiki oraz poszukiwanie znaczeń popularnych zachcianek, odszukiwanie zawoalowanych problemów z naszego życia.

Z poradnika dowiemy się, że głód można podzielić an dwie grupy, fizyczny taki, który ma zaspokoić potrzeby naszego ciała na składniki odżywcze jak i głód emocjonalny, który zamiast radykalnych zmian zagłuszamy jedzeniem. Główne potrzeby emocjonalne, które zajadamy to: gniew, stres, nuda, zmęczenie czy wstyd.
I jak ten pierwszy bezwzględnie trzeba zaspokajać, tak nad tym drugim trzeba mieć kontrolę. Doreen Virtue w "Zachciankach pod kontrolą" krok po kroku odsłania nam sekrety żywieniowych pokus i demaskuje ich prawdziwą twarz.
Zachcianka na czekoladę ma zupełnie inne znaczenie psychologiczne niż zachcianka na słone przekąski, fast food, potrawy pikantne, nabiał czy alkohol. Autorka zwróciła też uwagę na zachcianki typowo kobiece, przedmenstruacyjne.
Doreen Virtue podpowiada nam na co zwrócić uwagę, co zrobić by nie ulec pokusie. Co możemy zrobić w zamian :)

Muszę przyznać, że odnalazłam w książce schematy swojego postępowania, co bardzo mnie zdziwiło wręcz zaszokowało. Nie byłam w pełni świadoma wagi swoich zachcianek, a uleganie im traktowałam zbyt lekko.

Polecam lekturę "Zachcianek pod kontrolą" wszystkim tym, dla których ważnym jest mieć wybór i nie lubią kiedy ktoś inny steruje ich zachowaniem, nawet własne ciało :)



http://aleksandrowemysli.blogspot.com/

Zachcianki to na ogół domena kobiet. Zazwyczaj te żywieniowe grzeszki nie przeszkadzają nam w życiu codziennym. Dopiero podczas diety, kiedy ulegniemy swojemu podniebieniu, są powodem wielu frustracji i znacznego pogorszenia samopoczucia.

Autorka skorzystała z własnych doświadczeń walki z nadwagą, przetestowanych kolejnych cudownych diet więc doskonale wie jak może czuć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
719
200

Na półkach: ,

Nadwaga jest jednym z najczęstszych problemów, z którym obecnie boryka się spora część ludzi na całym świecie. Brak wystarczającej dawki ruchu, niezdrowy styl życia czy siedząca praca, to niektóre z przyczyn takiego stanu rzeczy, jednak nie tylko. Jak się okazuje własne emocje, samopoczucie, a nawet doświadczenia z przeszłości mają ogromny wpływ na nasz apetyt i przyzwyczajenia żywieniowe.

„Zachcianki pod kontrolą” to niezwykle apetycznie wyglądający poradnik, który zapoznaje czytelnika z zupełnie innym podejściem do tematu prawidłowego odżywiania. Autorka tej książki na własnej skórze przekonała się, że nadwaga nie jest niczym przyjemnym, a tym samym - łatwym do pokonania. Przez długi czas próbowała różnego rodzaju cudownych diet, które miały pomóc jej w powrocie do właściwej wagi. Drastycznie zaniżające się poczucie własnej wartości, kłopoty z finansami i napięte stosunki z mężem pogłębiały w niej uczucie beznadziejności, jednak pewnego dnia zrozumiała, gdzie popełniła błąd i czego skutkiem okazały się dodatkowe kilogramy.

Niepohamowany apetyt czy poszczególne zachcianki żywieniowe są, jak przekonuje autorka, bezpośrednio związane z naszymi emocjami, uczuciami, a mogą być nawet powiązane z przeżyciami z naszego dzieciństwa. Napisana przez nią pozycja pt. „Zachcianki pod kontrolą” jest podzielona na trzy części. Pierwsza z nich jest swoistym wprowadzeniem, który zapoznaje czytelnika z podstawowymi zagadnieniami takimi jak np. przyczyny otyłości, ale również ze związkiem pomiędzy osobowością a fizjonomią.

Druga część tej publikacji została zatytułowana, jako „Interpretacja zachcianek żywieniowych”, jednak w moim odczuciu jest to najsłabszy element tej pozycji. Czytelnik w gruncie rzeczy nie dowiaduje się niczego, co byłoby w stanie pomóc mu w zrozumieniu swoich obecnych preferencji żywieniowych. Ma możliwość zaznajomienia się z rozdziałem poświęconym roli nastroju, jednak to zagadnienie było już wcześniej poruszone przez autorkę. Na łamach drugiej części poradnika odbiorca znajdzie rozdziały zawierające typowo biologiczne informacje np. na temat czynników odpowiedzialnych za uczucie osłabienia, podział aminokwasów, opis składników odżywczych: białek, tłuszczy, węglowodanów, witamin itd.

Trzecia, a zarazem najobszerniejsza część „Zachcianek pod kontrolą” jest tą właściwą częścią książki, do której autorka wielokrotnie już nawiązywała. Czytelnik znajdzie tam najciekawsze rozdziały np. całkowicie poświęcone czekoladzie – smaku miłości, czy też interpretacje zachcianek poszczególnych produktów np. nabiału, napoi, pieczywa, przekąsek. Każdy z nich został dokładnie przeanalizowany, a zamieszczone historie pacjentek Doreen Virtue w lepszy sposób wyjaśniają postawione przez nią tezy, sprawiają, że nowopoznane informacje stają się łatwiejsze do przetrawienia.

Język wykorzystany przez tę amerykańską pisarkę jest prosty, a zarazem przyjazny dla współczesnego czytelnika, który w założeniu nie posiada rozległej wiedzy na temat zachcianek żywnościowych czy biologii. Znajdująca się na końcu książki ściąga, uznana przez autorkę oraz wydawców za czwartą część tej publikacji, zawierająca interpretację poszczególnych zachcianek okazała się niezwykle pomocnym i wartościowym dodatkiem. Za jej pomocą odbiorca w łatwy i szybki sposób może znaleźć wyjaśnienie ochoty na poszczególne jedzenie. Niektóre interpretacje wydawały mi się co prawda niedorzeczne, gdy inne pasowały do stanu, w jakim aktualnie się znajdowałam.

„Zachcianki pod kontrolą” to godny większej uwagi poradnik zarówno dla tych, którzy zmagają się z problemem nadwagi, ale również dla tych, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę na ten temat. Autorka zamieściła w swojej książce sporą ilość opisów interesujących badań, często przeprowadzanych na szczurach, ale także na ludziach. Obecność tych elementów uatrakcyjnia lekturę tej pozycji, a słowniczek wyjaśnionych biologicznych pojęć ułatwia poznawanie niektórych zagadnień. Doreen Virtue nie poleca stosowania rekomendowanych diet, uważa, że problem tkwi w nas samych. Do każdej osoby powinno się mieć indywidualne podejście, a obecność testów i quizów daje tego namiastkę. Polecam!

Nadwaga jest jednym z najczęstszych problemów, z którym obecnie boryka się spora część ludzi na całym świecie. Brak wystarczającej dawki ruchu, niezdrowy styl życia czy siedząca praca, to niektóre z przyczyn takiego stanu rzeczy, jednak nie tylko. Jak się okazuje własne emocje, samopoczucie, a nawet doświadczenia z przeszłości mają ogromny wpływ na nasz apetyt i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
363
184

Na półkach: , , ,

Czekolada, żelki (zależnie od nastroju kwaśne lub słodkie),pikantne lub warzywne chipsy, chleb z czekoladą, grzanki z serem i ketchupem, słone paluszki, orzeszki w papryce - to tylko niektóre przekąski na które mam czasami aż tak ogromną ochotę, że potrafię wstać z łóżka (mimo że planowałam cały dzień przeleżeć) i pędzić do sklepu lub - co gorsza - wysłać na zakupy tatę lub chłopaka. Z miłości do mnie przecież nie odmówią, chociaż widzą i zwracają uwagę na przyrastające do mnie kilogramy. Na początku postu powiedziałam STOP i do obrony licencjatu w czerwcu mam zamiar solidnie schudnąć, dlatego stwierdziłam, że książka Doreen Virtue przyda mi się w tej trudnej drodze.

Zacznijmy od tego, że "Zachcianki pod kontrolą" traktują o przyczynach nieposkromionych chęci na różnego typu smakołyki, upatrując się ich głównie w naszych stanach fizyczno-emocjonalnych. Autorka opiera się tu na własnych długoletnich badaniach i pracy z kobietami i mężczyznami (choć więcej znajdziemy tu o i do tych pierwszych),ale także na rezultatach pracy innych badaczy i uczonych w dziedzinie odżywiania i psychologii. Jako, że nie ma tu standardowych przypisów dolnych, wszystkie odniesienia do prac, artykułów naukowych, badań itp. znajdziemy z tyłu książki z dokładnymi danymi - to bardzo pomocne dla osób, które chciałyby zgłębić temat.
Autorka nie tylko ukazuje przyczyny "nałogowego" objadania się i bezmyślnego sięgania po przekąski kiedy nie jesteśmy głodni, ale także stara się je dokładnie wyjaśnić i podać pewne rozwiązania, które pomogą w przełamaniu niezdrowych nawyków. Przeczytamy tu nie tylko o zachciankach spowodowanych wstydem, stresem, nudą, zmęczeniem, napięciem, ale też o tych kreowanych przez media i - co dla wielu kobiet bardzo uciążliwe - typowo kobiecych, przedmiesiączkowych. Rozwiązania jakie podaje Doreen Virtue są różne. Znajdziemy tu już słyszane i znane porady typu "jedz powoli", "pij dużo niskokalorycznych napojów" - czyli praktycznych czynności, które możemy stosować na co dzień (moja mama znalazła tu bardzo potrzebną radę dla siebie - czyli co robić, aby nie podjadać w trakcie gotowania). Dowiemy się też czym możemy zastąpić nieposkromioną zachciankę - jakim pokarmem lub czynnością. Duża część książki jest też poświęcona afirmacjom. Są ich zwolennicy i przeciwnicy, jednak ja w wielu życiowych sytuacjach przekonałam się, że są one bardzo pomocne, dlatego na pewno z większości tych wymienionych w książce postaram się korzystać.
Ciekawą i praktyczną stroną książki są testy, dzięki którym możemy dowiedzieć się wiele na temat swojej sytuacji w dziedzinie "podjadania", np. jaki jest nasz stosunek do czekolady. Robiłam ten test na sobie i swoim chłopaku - o dziwo pokazał prawdę. Z tyłu książki znajdziemy też przydatną, skondensowaną tabelkę z typami przekąsek, stanem emocjonalno-fizycznym z jakiego wynika zachcianka na to konkretne pożywienie i krótkie afirmacje, które pomogą nam pozbyć się nieopanowanej ochoty zjedzenia. O ile z afirmacji można korzystać lub nie, o tyle w wielu wypadkach przyczyny zachcianek są trafne, nawet jeśli na pierwszy rzut oka sobie tego nie uświadamiamy - sprawdzałam na sobie i chłopaku.

Od strony technicznej książka jest bardzo dobrze przygotowana. Jasne rozgraniczenie na rozdziały, podrozdziały, schludne tabelki i wypunktowania, kursywa przy cytowaniu i przytaczaniu "zachciankowych historii". Do tego przyjazny czytelnikowi lekki styl autorki, za którym przepadam od pierwszego spotkania z nią. Ładna okładka również zachęca do sięgnięcia po pozycję.

Najważniejsze jest aby zrozumieć co dzieje się z naszą psychiką i organizmem kiedy bardzo pragniemy jakiejś konkretnej przekąski - wtedy będzie nam łatwiej walczyć z pokusami. Nie ukrywam, że często miewam na coś ochotę bez powodu. Ale chrupanie ze stresu czy z nudów też nie jest mi obce! Dlatego rady Doreen Virtue pomogły mi przejrzeć na oczy i przeliczyć ile niezdrowych paskudztw wrzucam w siebie by zaspokoić potrzeby... emocjonalne, a nie żywieniowe! Ta książka to prawdziwa lekcja, potrzebna osobom odchudzającym się lub tym, którzy chcą odzyskać kontrolę nad swoimi zachciankami, swoim ciałem, wagą. Będzie wspaniałym towarzyszem w drodze do zdrowszego życia - polecam.

Czekolada, żelki (zależnie od nastroju kwaśne lub słodkie),pikantne lub warzywne chipsy, chleb z czekoladą, grzanki z serem i ketchupem, słone paluszki, orzeszki w papryce - to tylko niektóre przekąski na które mam czasami aż tak ogromną ochotę, że potrafię wstać z łóżka (mimo że planowałam cały dzień przeleżeć) i pędzić do sklepu lub - co gorsza - wysłać na zakupy tatę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    71
  • Przeczytane
    42
  • Posiadam
    14
  • Teraz czytam
    5
  • Zdrowe odżywianie
    2
  • Ebook
    2
  • Domowa biblioteczka
    2
  • E-book, czekają na przeczytanie
    1
  • 2021
    1
  • Do przeczytania w 2015r
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zachcianki pod kontrolą


Podobne książki

Przeczytaj także