Czas nietoperza
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Czytelnik
- Data wydania:
- 1981-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1981-01-01
- Liczba stron:
- 387
- Czas czytania
- 6 godz. 27 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-07-00397-0
- Tagi:
- kryminał
Ten incydent może zdarzyć się w każdej chwili: grupa międzynarodowych terrorystów porywa z tajnej bazy RFN głowicę atomową. Seria niefortunnych przypadków doprowadza do kryzysu polityczno-wojskowego na skalę światową...
Powieść Strattona wprowadza czytelnika w tajniki wielkiej polityki międzynarodowej. Uczestniczymy w posiedzeniach sztabów wojskowych i wywiadowczych, słuchamy narad na Kremlu i w Białym Domu, oglądamy zapowiedź wojny kosmicznej, śledzimy konwój Bundeswehry, przewożący porwane głowice.
Wartka, pasjonująca akcja, znakomicie osadzona w realiach współczesności, drobiazgowe opisy mało znanych szczegółów współczesnej machiny militarnej, plastyczne i drapieżne sylwetki głównych protagonistów - wszystko to czyni z powieści nie tylko fascynującą lekturę, lecz również przejmujące ostrzeżenie.
Fikcja i drobiazgowe realia splatają się w niej tak ściśle, że czytelnik do ostatniej chwili nie jest pewien, czy ma do czynienia z literaturą faktu na pograniczu reportażu, czy też ze swoistą odmianą literatury kreacyjnej. Realia wojskowo-polityczne współczesnego świata są przez Strattona przedstawione w sposób bezwzględnie dokładny, natomiast prawdopodobieństwo opisywanych wydarzeń czytelnik musi ocenić sam.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 49
- 27
- 23
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Broń masowego rażenia dostaje się w ręce „złych”. Pod koniec lat siedemdziesiątych nie był to nowy pomysł na zawiązanie fabuły. Można jednak było go ciekawie wykorzystać. Początek mamy całkiem niezły (pomijam przydługa i niekonieczną listę postaci). „Złych” (zbiorowych) mamy dwóch. Dalej jest niestety tylko gorzej. Fabuła skonstruowana jest, w znacznej mierze, w oparciu o nieprawdopodobny zbieg niekorzystnych okoliczności. Zamiast wartkiej akcji mamy nudnawe i nienaturalne dialogi. Arcymistrzowsko drętwa jest rozmowa Łucji z playboyem w Porsche. (Przy okazji słyszał ktoś o modelu Gloria?) Bohaterowie są sztuczni, bez życia, pokazani bardzo jednostronnie i schematycznie. Zwykle (wyjąwszy radzieckich polityków) jako mocno ograniczeni intelektualnie i oderwani od rzeczywistości.
Nie należy też oczekiwać nagłych zwrotów akcji. W ich miejsce mamy niezbyt wyrafinowaną propagandę.
Do tego wszystkiego pseudonaukowy, techniczny bełkot. Pamiętam, że autor zastrzega, iż nie opisuje realnych konstrukcji, ale to nie uprawnia do pisania bzdur (pomimo fantazjowania na temat sztucznej grawitacji).
Właściwie nie jest to zaskakujące. Autor uznawany jest za jednego z najbardziej wpływowych propagandystów lat osiemdziesiątych (blisko współpracował z gen. Jaruzelskim przygotowując większość jego przemówień). Nie umiał, się jak widać, oderwać od „jedynie słusznej” publicystyki.
A szkoda.
Broń masowego rażenia dostaje się w ręce „złych”. Pod koniec lat siedemdziesiątych nie był to nowy pomysł na zawiązanie fabuły. Można jednak było go ciekawie wykorzystać. Początek mamy całkiem niezły (pomijam przydługa i niekonieczną listę postaci). „Złych” (zbiorowych) mamy dwóch. Dalej jest niestety tylko gorzej. Fabuła skonstruowana jest, w znacznej mierze, w oparciu o...
więcej Pokaż mimo toCzego mogłem się spodziewać po Górnickim ? Niezłego stylu i namolnej choć nieco zakamuflowanej propagandy. W latach naszej smuty pióro pana Wiesława bardzo się przydawało towarzyszom generałom.
Czego mogłem się spodziewać po Górnickim ? Niezłego stylu i namolnej choć nieco zakamuflowanej propagandy. W latach naszej smuty pióro pana Wiesława bardzo się przydawało towarzyszom generałom.
Pokaż mimo toDawno nie czytałem tak rozlazłej książki. Co chwilę autor przenosił mnie w inne miejsce. Akcja rewelacyjna, naprawdę trudno powiedzieć, co wydarzy się na następnej stronie.
Ogromny zasób wiedzy autora widać na każdym kroku.
Gorąco polecam te 300 stron pisanych drobnym maczkiem.
A dalej będzie SPOJLER:
Nie rozumim jak można tak świetną książkę popsuć, tak dennym zakończeniem. Pierwsze co przyszło mi na myśl to, że ktoś wyrwał ostatnie kartki. Zakończenie = tragedia. Autor nie wyjaśnił do końca historii kanclerza Luttnera. Eh. Nie oczekiwałem takiego zakończenia.
Dawno nie czytałem tak rozlazłej książki. Co chwilę autor przenosił mnie w inne miejsce. Akcja rewelacyjna, naprawdę trudno powiedzieć, co wydarzy się na następnej stronie.
więcej Pokaż mimo toOgromny zasób wiedzy autora widać na każdym kroku.
Gorąco polecam te 300 stron pisanych drobnym maczkiem.
A dalej będzie SPOJLER:
Nie rozumim jak można tak świetną książkę popsuć, tak dennym...
Świetna pozycja "zimnowojenna", opowiadająca "co by było gdyby". Wpisuje się w nurt książek batalistycznych, jednak dla mnie antywojennych.
Świetna pozycja "zimnowojenna", opowiadająca "co by było gdyby". Wpisuje się w nurt książek batalistycznych, jednak dla mnie antywojennych.
Pokaż mimo to