Macieja Samcika czytam od dawna, ale na jego blogu. Teraz dotarłam do książek. I mimo że tematyka ta sama, to z przyjemnością przeczytałam tę książkę. Bardzo przejrzyste przykłady i prosty język powodują przyjemność czytania wcale nie tak łatwego tematu. W dodatku książka uporządkowała moje dotychczasowe informacje. 17 rozdziałów koncentrujących się na tej części finansów osobistych, które dotyczą oszczędzania, poduszki finansowej i ubezpieczeń. Duża dawka wiedzy podana w bardzo przystępny sposób!

Macieja Samcika czytam od dawna, ale na jego blogu. Teraz dotarłam do książek. I mimo że tematyka ta sama, to z przyjemnością przeczytałam tę książkę. Bardzo przejrzyste przykłady i prosty język powodują przyjemność czytania wcale nie tak łatwego tematu. W dodatku książka uporządkowała moje dotychczasowe informacje. 17 rozdziałów koncentrujących się na tej części finansów...

Świetna! Nie sądziłem, że książka o inwestowaniu i pomnażaniu oszczędności może tak wciągać :)
Już nie mogę się doczekać, kiedy wezmę się porządnie za swój budżet. Naprawdę, polecam osobom, których znudziło inwestowanie w lokaty i chcą spróbować czegoś więcej.

Świetna! Nie sądziłem, że książka o inwestowaniu i pomnażaniu oszczędności może tak wciągać :)
Już nie mogę się doczekać, kiedy wezmę się porządnie za swój budżet. Naprawdę, polecam osobom, których znudziło inwestowanie w lokaty i chcą spróbować czegoś więcej.

Według różnych badań, od 50 do 60% Polaków nie posiada oszczędności. To im najbardziej przyda się lektura "Jak pomnażać oszczędności ...". Jest to niewątpliwie bardzo przystępna i dobrze przekazująca treść książka. Wyraźnie odcina się od dziesiątek poradników powielających tę samą myśl na setkach stron. Unika również skomplikowanej terminologii utrudniającej lekturę. Kolejne rozdziały są czytelnie wyodrębnione, a do tego każdy z nich zakończony jest podsumowaniem, które umożliwia czytelnikowi zapamiętanie najważniejszych informacji.
Myślę, że każdy, kto nie zajmuje się (zawodowo lub prywatnie) rynkami finansowymi, może wynieść z lektury sporo pożytecznej wiedzy. Książce można by zarzucić ogólnikowość, jednak moim zdaniem jest ona zgodna z intencją autora- jest to pozycja dla ściśle określonego adresata i ma precyzyjnie określone zadanie. Dlatego też, moim zdaniem jej największym minusem jest to, że nie mam potrzeby sięgnięcia po nią kolejny raz.

Według różnych badań, od 50 do 60% Polaków nie posiada oszczędności. To im najbardziej przyda się lektura "Jak pomnażać oszczędności ...". Jest to niewątpliwie bardzo przystępna i dobrze przekazująca treść książka. Wyraźnie odcina się od dziesiątek poradników powielających tę samą myśl na setkach stron. Unika również skomplikowanej terminologii utrudniającej lekturę....

Nie przeczytałem tej książki w całości - nie było mi to potrzebne. Skupiłem się na rozdziałach, które mnie interesowały - oszczędnościach na lokatach i w funduszach inwestycyjnych. To jednak wystarczy, by książkę ocenić bardzo dobrze.
Profesjonalizm i lekkie pióro Samcika pozwoliły mi się nieco odnaleźć w zawiłościach instytucji finansowych. Dzięki nim wiem już, co mówią do mnie strony internetowe opisujące możliwości pomnażania oszczędności.
Nie jest to książka dla profesjonalistów, raczej dla laików, którzy chcą zacząć oszczędzać świadomie, nie zdając się jedynie na opinie i zachęty agentów finansowych. Tylko tyle i aż tyle. Na dobry początek pozycja obowiązkowa.

Nie przeczytałem tej książki w całości - nie było mi to potrzebne. Skupiłem się na rozdziałach, które mnie interesowały - oszczędnościach na lokatach i w funduszach inwestycyjnych. To jednak wystarczy, by książkę ocenić bardzo dobrze.
Profesjonalizm i lekkie pióro Samcika pozwoliły mi się nieco odnaleźć w zawiłościach instytucji finansowych. Dzięki nim wiem już, co mówią do...

To jest kawał dobrej wiedzy na temat sposobów oszczędzania i zarabiania pieniędzy. Od funduszy po giełdę, każdy znajdzie coś dla siebie. Autor wie o czym pisze a wszystko podane jest w sposób zrozumiały.

To jest kawał dobrej wiedzy na temat sposobów oszczędzania i zarabiania pieniędzy. Od funduszy po giełdę, każdy znajdzie coś dla siebie. Autor wie o czym pisze a wszystko podane jest w sposób zrozumiały.

Kto zna pana Macieja z bloga albo gazety, wie że po autorze można spodziewać się rzetelnej i dobrze wykonanej pracy w dziedzinie pisania o pieniądzach :)

Książka skierowana jest do ludzi, którzy nie czują się biegle w dziedzinie ekonomii, nie mają opracowanego własnego budżetu domowego, czują się zagubieni w gąszczu ofert banków, martwią się o przyszłą emeryturę albo po prostu chcą mądrze gromadzić swój kapitał, niezależnie od tego czy zarabiają średnią krajową, czy mają do odłożenia więcej.

Moim zdaniem bardzo dobrze przekazuje i systematyzuje wiedzę o różnych opcjach inwestowania i oszczędzania, pokazuje ryzyko różnych inwestycji, porównuje opcje w perspektywie krótko i długoterminowej (z profesjonalną ostrożnością co do przewidywania przyszłości),cały czas mając na uwadze konkretnego, polskiego czytelnika i nie wchodząc w ekonomiczne abstrakcje.

Podejrzewam, że wielu z czytelników kwota i czas włożone w przestudiowanie książki zwrócą się baardzo szybko ;)

Kto zna pana Macieja z bloga albo gazety, wie że po autorze można spodziewać się rzetelnej i dobrze wykonanej pracy w dziedzinie pisania o pieniądzach :)

Książka skierowana jest do ludzi, którzy nie czują się biegle w dziedzinie ekonomii, nie mają opracowanego własnego budżetu domowego, czują się zagubieni w gąszczu ofert banków, martwią się o przyszłą emeryturę albo po...

Książka dobrze napisana. W prosty sposób wyjaśnia gdzie można ulokować odłożone pieniądze, aby w przyszłości mieć z tego zysk. Polecam

Książka dobrze napisana. W prosty sposób wyjaśnia gdzie można ulokować odłożone pieniądze, aby w przyszłości mieć z tego zysk. Polecam

Książka całkiem dobrze nadaje się do wprowadzenia w świat inwestowania i zarządzania portfelem inwestycyjnym. Informacje przedstawiane są w prosty i klarowny sposób wraz z przykładami, więc lektura nie powinna być problemem nawet dla kompletnego laika, jeżeli chodzi o sferę finansów osobistych, oszczędzania i inwestycji.

Książka całkiem dobrze nadaje się do wprowadzenia w świat inwestowania i zarządzania portfelem inwestycyjnym. Informacje przedstawiane są w prosty i klarowny sposób wraz z przykładami, więc lektura nie powinna być problemem nawet dla kompletnego laika, jeżeli chodzi o sferę finansów osobistych, oszczędzania i inwestycji.

Bardzo dobra książka dla każdego kto chce zacząć oszczędzać. Autor przeprowadza nas przez większośc dostępnych sposób inwestowania i oszczędzania. Jeżeli chcesz się dowiedzieć czym różnią się oraz jak działają poszczególne instrumenty to ta książka jest dla Ciebie.

Idealny elementarz produktów finansowych. Można ją przeczytać i zacząć oszczędzać lub potraktować jako wstęp do własnej edukacji finansowej

Bardzo dobra książka dla każdego kto chce zacząć oszczędzać. Autor przeprowadza nas przez większośc dostępnych sposób inwestowania i oszczędzania. Jeżeli chcesz się dowiedzieć czym różnią się oraz jak działają poszczególne instrumenty to ta książka jest dla Ciebie.

Idealny elementarz produktów finansowych. Można ją przeczytać i zacząć oszczędzać lub potraktować jako wstęp...

[Recenzja pochodzi z bloga: librimagistri.blogspot.com]

Niektórzy może pamiętają amerykański serial "Sabrina, nastoletnia czarownica". Sabrina - półśmiertelniczka, półczarownica mieszka z dwiema ciotka - czarownicami: Helgą i Zelgą. Helga jest spokojna, rozważna, zawsze dużo myśli zanim podejmie jakąkolwiek decyzję. Zelga działa impulsywnie, pod wpływem często skrajnych emocji, nie zastanawia się zbyt wiele nad swoimi czynami i słowami. Różnice w osobowościach były widoczne zwłaszcza w odcinku, w którym ciotkom wypłacono pieniądze z obligacji. Helga oczywiście chciała zakupić kolejne obligacje, marzeniem Zelgi była gra na giełdzie. Dochodzimy tutaj do dwóch pojęć: oszczędzania i inwestowania, które często są mylone. Otóż oszczędzanie jest długofalowe, wiąże się z bardzo niskim ryzykiem , a jego celem jest jedynie ochrona realnej wartości pieniądza. Inwestowanie to całkiem inna bajka. To właśnie na początku wyjaśnia autor książki. Wcześniej jednak wymienia korzyści płynące z posiadania oszczędności. Członkom Blogowej Grupy Samorozwoju najbardziej spodobałby się chyba punkt pierwszy, który mówi o wyrabianiu nawyku i dyscypliny.

Dotychczas nie traktowałem oszczędzania zbyt poważnie. Po prostu odkładałem w domu pieniądze. Po lekturze książki zrozumiałem, że to droga do nikąd. Po dziesięciu latach każde odłożone "w skarpecie" 10 000zł będzie warte ok. 6700zł! Jak więc widać "skarpeta" nie jest zbyt dobrym miejscem dla naszych oszczędności.

Za co cenię tę książkę? Za przystępne wyjaśnianie skomplikowanych treści, dużo przykładów z życia wziętych, tabele, wykresy, graficzne przedstawianie trudniejszych informacji. Autor nie wymądrza się. Pisze tak, by przeciętny Kowalski mógł go bez trudu zrozumieć.

Jakie tematy porusza książka? Od funduszy inwestycyjnych, budowania dodatkowej emerytury, poprzez analizy fundamentalne i techniczne aż do przeglądu inwestycji alternatywnych.Wszystko, co powinien wiedzieć początkujący inwestor.

Autor demaskuje chwyty marketingowe wielu banków. Dla części osób może były jasne, ale Maciej Samcik kieruje swoją książkę do zupełnych "żółtodziobów". Zawsze wydawało mi się, że wpłacając na 6 % konto 1000zł po roku będę mieć 1060zł. Okazuje się jednak, że na moim koncie będzie tylko 1008zł... Jak to możliwe? Dowiecie się tego po przeczytaniu książki "Jak pomnażać oszczędności?".

[Recenzja pochodzi z bloga: librimagistri.blogspot.com]

[Recenzja pochodzi z bloga: librimagistri.blogspot.com]

Niektórzy może pamiętają amerykański serial "Sabrina, nastoletnia czarownica". Sabrina - półśmiertelniczka, półczarownica mieszka z dwiema ciotka - czarownicami: Helgą i Zelgą. Helga jest spokojna, rozważna, zawsze dużo myśli zanim podejmie jakąkolwiek decyzję. Zelga działa impulsywnie, pod wpływem często skrajnych...