forum Oficjalne Aktualności
Szkoła retro. Jak to drzewiej ze szkolnictwem bywało
Temat zmiany kanonu lektur wywołał burzliwą dyskusję na lubimyczytać.pl, w czasie której padały słowa o nadmiernych wymaganiach wobec uczniów i zniechęcaniu ich do nauki i czytania. Czy naprawdę w szkole jest tak trudno i strasznie?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [59]
Zadaniem lektury szkolnej nie jest zachęcanie do czytania. Lektura obrazuje jakąś epokę, historię literatury. Z drugiej strony, chociaż od dawna mnie to nie dotyczy, nie chciałabym, żeby na lekcjach była omawiana lubiana przeze mnie książka. Taką wolałabym analizować sama albo w gronie osób, którym również się podobała, a nie sądzę, żeby takim gronem była cała klasa i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Zadaniem lektury szkolnej nie jest zachęcanie do czytania. Lektura obrazuje jakąś epokę, historię literatury.
I tu leży pies pogrzebany. Takie jak piszesz jest zadanie lektury w klasach starszych, w liceum, ale nie na początku edukacji, a znacząca część obrońców starych lektur rozciąga tę ideę kursu z historii literatury i kultury na całą szkołę, wszystkie jej klasy i każdy...
Mnie lektury nie zniechęciły do czytania, chociaż starały usilnie się to zrobić. Może dlatego teraz niebyt chętnie sięgam po ambitną literaturę?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postLektura nie zniechęci tego, kto już jest porządnie zachęcony, kto czytanie wyniósł z domu. Ale co z tymi, którzy przed szkołą żadnego pozytywnego kontaktu z literaturą nie mieli? W szkole go nie doświadczą. Nie w tym główny problem, że szkoła do czytania zniechęca, bo to, jak dowodzą tego liczne przykłady tutejszych użytkowników, można przetrwać, ale w tym, że TYLKO...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
A mogę poprosić o jakieś tytuły do tematu?
O szkole miało być, nie o czytaniu lektur ;)
@Monika
Ja rozumiem, droga Moniko, że czarny-czarny nick zobowiązuje, ale wydaje mi się, że Twoje czarnowidztwo w spojrzeniu na lektury szkolne jest nieuprawnione.;) Po pierwsze tylko 3 pozycje - Quo vadis i W pustyni i w puszczy i Latarnik - są na liście obowiązkowej (Janko Muzykant i Krzyżacy na dobrowolnej - uzupełniającej). To 5, nie 8, jak podajesz (z jakiego źródła...
Wydaje mi się, że dzieci nie czytają książek, bo....nie czytają w ogóle. Większość lektur jest zdecydowanie retro, nie przystających do zmian w świecie. Próba zmian w kanonie lektur chyba niewiele daje, bo zmiany są też nie do końca przemyślane. Pamiętam, w zamierzchłych czasach - lata 70-te i nas nie interesowały niektóre lektury, ale wtedy trzeba było je czytać. Ba,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejKto lubi czytać sięgnie po każdą książkę. Czasem poważna literatura,czasem klasyka,czasem fantastyka! Zawsze można znaleźć coś dla siebie, wystarczy jedno zdanie, które poruszy umysł, serce .
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJestem takim przykładem.SDla czytanie ma być przyjemnością i rozrywką.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWydaje mi się, że zadaniem szkoły jest przede wszystkim socjalizacja - nauczenie się życia w grupie, doświadczenie pracy na zawołanie, rygorów regulaminu, radzenia sobie ze stresem sprawdzianu, stawiania wymagań przez nauczycieli - ludzi obcych, którzy niekoniecznie muszą nas lubić. To także zetknięcie się z większą grupą rówieśników, specyficzna psychologia dziecięcej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPoleciłeś kilka ciekawych książek, zwłaszcza zainteresowały mnie te czeskie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja mam raczej nie duże oczekiwania, zadowolony jestem prawie z każdej książki
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dla mnie ważna jest też kwestia.Co czytamy w zależności od naszego wykształcenia.I jak oceniamy książkę.Po jaką książkę sięgamy.
Zauważyłem,że osoby z wyższym wykształceniem sięgają bardzo często po.Literaturę ambitną,trudno.Jest znaleźć osobę po wyższym studia.Która by się zachwycała książki Mroza .Czy też Mastertona.
Osoby takie jak ja.Czyli z niskim wykształceniem.Są...
Znam osoby z wyższym wykształceniem, które zachwycają się Mrozem i Mastertonem. Najważniejsze jest czego oczekujemy w danym momencie od czytanej literatury.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Moja mama, zawsze czytała.Ksiaxki lekkie,proste .Skąd i ja też.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPopieram @Maciek, najlepszy jest płodozmian. Nie mam nic przeciw Mrozowi, chyba przeczytałam jego z 6 książek, ale zaczął mnie nudzić. Może kiedyś po niego sięgnę. Tak jak od czasu do czasu sięgam po literaturę sensacyjną. Zastanawiałam się nad wypowiedzią @Little_Lotte. Nie za bardzo rozumiem co to jest "literatura ambitna". To jest pojęcie bardzo względna. Zastanawiałam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Myślę tak jak @Renax, że "Przeminęło z wiatrem" trafiłoby w Twój gust, jak i "Komu bije dzwon" o wojnie w Hiszpanii. Poleciłabym książki Mika Waltari. "Egipcjanin Sinuhe" o przygodach lekarza w starożytnym Egipcie, czy "Saga rodu Forsyte'ów" świetnie się czyta o perypetiach angielskiej rodziny. To są właśnie książki lekkie, proste i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejEgipcjanin znam.Hemigwaya miałem w podstawówce.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJak Ci się podobał Egipcjanin. Podejrzewam,że Hemingway czytałaś"Starego człowieka ....", a to zupełnie coś innego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBardzo ładny był.Stary Człowiek I Morze,lektura w podstawówce.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Nie wiem,tylko.Ile osób coś z tego zrozumiało.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postI trochę się nie dziwię. Jest zbyt poważna dla podstawówki. Natomiast "Komu bije dzwon" jest powieścią o wojnie i miłości. Kiedyś uważałam, że w niej jest najlepiej opisana scena seksu. To jest dynamiczna powieść.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa jako dziecko nie interesowałem się seksem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Renax,ja lubi po prostu czytać.I to jest mój problem.Książki ambitne,trzeba analizować.Ja tego nie umiem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@czytamcałyczas Nie wiem, co to książki ambitne, a co nie. Są książki napisane dobrze z polotem i czytadła. To, że książka jest dobra, nie jest jednoznaczne z tym, że trzeba ją dogłębnie analizować. Nie bądź taki skromny. Przejrzałam Twoją bibliotekę i naprawdę masz przeczytane wspaniałe książki. Mało kto ma ochotę czytać Umberto Eco, przeraża ich samo nazwisko, tak jak...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejA może,o to chodzi.Co rozumiemy ,pod nazwą książki ambitny. CV o to dla innych, jest kiczem.Dla mnie to piękna książki📙
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postI bardzo dobrze. Nigdy nikogo nie zdarzyło mi się krytykować za książki, które czyta, ani książek, które czyta. Ja po przeczytaniu danej książki mogę tylko powiedzieć, czy mnie się spodobała. Mogę tylko podpowiedzieć, jeżeli podobają Ci się takie książki, to i ta Ci się spodoba. Tylko tyle.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa się nie śmieję,nigdy z gustów literackich.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa też nie. Każdy czyta to co mu sprawia frajdę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSzkołą z przeszłości jest pensja kalwińska imienia Biskupa Matuli z jej surowymi regułami opisana w książce Magdy Szabo Tajemnica Abigél
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKsiążki nie czytałam ale dobrze pamiętam film. I to że koleżanki zaczęły wtedy nazywać nasze liceum pensją Motuli.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postChodziłem do szkoły podstawowej na wsi. Zacząłem jeszcze w PRL by skończyć w III RP. I całe 8 lat były najpiękniejszymi latami mojego życia. Wtedy zaczytywałem się Panem Samochodzikiem i Niziurskim... a moja szkoła i życie szkolno/wiejskie mocno przypominało to z książek Niziurskiego. Najlepiej było kiedy do szkoły chodził jeszcze mój o 3 lata starszy brat. Czegośmy nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Piękne wspomnienia. Można tylko pozazdrościć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRóża Bzowa -a proszę bardzo Katarzyna Majgier Przebój Na Pięć :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Przypominam sobie książkę, która znakomicie oddaje klimat szkoły w PRL-u, w latach 60-tych. Uczniowie liceum wydawali się sobie tacy dorośli, byli otwarci na poszukiwania nowych wyzwań w świecie literatury, teatru, muzyki, zafascynowani światem zachodu, a bohater
MadameAntoniego Libery, oczarowany nauczycielką języka francuskiego, chłodną,...