-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać258
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Cytaty z tagiem "krzywdy" [12]
[ + Dodaj cytat]A może przebaczenie polega właśnie na ciągłym odsuwaniu od siebie bolesnych wspomnień, póki czas nie uleczy ran i gniewu, i póki krzywdy nie zostaną zapomniane.
Tak, tak to jest: ludzie przeważnie łudzą się dwiema błędnymi wiarami: wierzą w wieczną pamięć (ludzi, spraw, czynów, narodów) i w możność naprawy (czynów, pomyłek, grzechów, krzywd). Obie te wiary są fałszywe. W rzeczywistości jest właśnie na odwrót: wszystko zostanie zapomniane i nic nie będzie naprawione. Naprawdę (zemstę, przebaczenie) zastąpi zapomnienie. Nikt nie naprawi krzywd, które wyrządzono, ale wszystkie krzywdy ulegną zapomnieniu.
Albowiem krzywdy powinno się wyrządzać wszystkie naraz, aby krócej doznawane, mniej tym samym krzywdziły, natomiast dobrodziejstwa świadczyć trzeba po trosze, aby lepiej smakowały.
[...] myli się bowiem, kto sądzi, że u osobistości wielkich świeże dobrodziejstwa powodują zapomnienie starych krzywd.
Po tym wszystkim, co zrobili, po wszystkich krzywdach, jakie mu wyrządzili, po całym tym bólu, okrutnych słowach, brutalnych aktach, po tym, jak wmówili mu, że nie jest wart miłości, że nie jest wart żadnego uczucia... on nadal ich kochał.
- Uważasz, że zdolność wybaczania to umiejętność wyuczona w praktyce, jak na przykład gra w szachy, czy wrodzony dar, tak jak niefałszowanie?
- Tak (...)– Niektórzy ludzie muszą ćwiczyć umiejętność przebaczania i nigdy nie przyjdzie im ona z łatwością. Albo odrobią lekcję i będą w tym fantastyczni, choć zawsze będą musieli to w sobie przerobić, albo nie odrobią zadania i umrą z bagażem krzywd wielkości słonia.
Twierdziła, że jest zbyt leniwa na nienawiść. Bo żeby nienawidzić, trzeba stale pamiętać o doznanych krzywdach, a to uważała za stratę czasu. Życie jest zbyt krótkie, by marnować je na bezsensowne rozdrapywanie ran.
- Wierzycie w Boga? - zapytał nagle śledczy porucznika.
- Nie.
- Powinniście - powiedział śledczy bez uśmiechu. Nie można przecież zaprowadzać na ziemi porządku, nie mając nadziei, że na drugim świecie ktoś naprawi krzywdy.
[Widok ogólny Marii B.] s.27.
Tak więc należy zapominać! Także o krzywdach, jakich się doznało. Nie wiem, czy jest to równoznaczne z przebaczeniem, ale uwalnia od więzów.
Zdeterminowany przez macierzyństwo los kobiet czynił z każdej z nich męczennicę. Rolę tę odgrywały z poczuciem krzywdy, przez całe życie rozpamiętując swe niespełnione marzenia.