-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "hierarchia" [33]
[ + Dodaj cytat]Pod koniec dziewiętnastego wieku wielu badaczy dostrzegło ten powtarzający się schemat. Powstały wówczas szkoły myślicieli, którzy pojmowali historię jako proces cykliczny i usiłowali wykazać, iż nierówność należy do niepodważalnych praw natury. Pogląd ten, oczywiście, zawsze miał swoich zwolenników, lecz po raz pierwszy sformułowano go tak dosadnie. Wcześniej doktryna uzasadniająca konieczność istnienia hierarchicznej struktury społeczeństwa była domeną warstwy górnej. Głosili ja królowie i arystokracja, a także księża, prawnicy i pasożyty grup rządzących; zwykle dla osłody obiecywano rekompensatę w fikcyjnym świecie pozagrobowym.
Etyczny weganizm jest przeciwko hierarchizowaniu zwierząt ludzkich i nieludzkich, promując empatię oraz szacunek dla każdej istoty żywej, uznając jej prawo do swobodnego życia.
(...) nauczyłam się jednego: nigdy nie pozwól się zepchnąć na sam dół drabiny. Jeżeli to zrobisz, możesz już nigdy nie wspiąć się ani o jeden szczebel wyżej.
Hierarchia władzy to wyjątkowo istotna rzecz. Szczególnie dla kogoś z małym fiutkiem.
Zarazem jednak uświadomiono sobie, że powszechny dostatek zagraża trwałości
społeczeństw hierarchicznych; właściwie jest ich zgubą. W świecie, gdzie każdy pracuje
krótko, ma pod dostatkiem żywności, mieszka w domku z bieżącą wodą, posiada
lodówkę, samochód, a może nawet i awionetkę, po prostu znikają najbardziej rzucające
się w oczy i najbardziej istotne przejawy nierówności. Powszechny dostatek oznacza
zatarcie różnic. Można sobie oczywiście wyobrazić społeczeństwo, w którym dobrobyt, w
sensie własności dóbr materialnych i wygody życia., dostępny jest wszystkim na równi,
podczas gdy władza spoczywa w rękach nielicznej kasty uprzywilejowanych. Ale w
praktyce podobna społeczność nie miałaby zagwarantowanej trwałości. Gdyby wszyscy
byli jednakowo zamożni i dysponowali taką samą ilością wolnego czasu, ogromna masa
ludzi dotychczas ogłupionych nędzą zdobyłaby wykształcenie i nauczyła się myśleć, a
wówczas prędzej czy później zdałaby sobie sprawę, że uprzywilejowana mniejszość nie
ma żadnej racji bytu i należy ją obalić. Społeczeństwo hierarchiczne musi opierać się na
nędzy i ciemnocie, aby sprawnie funkcjonować.
Z hierarchii to ja się śmieję, bo to jest sztuczne. Prawdziwa hierarchia tworzy się z autorytetu.
Kiedy [Dorian] klęczał, najwyraźniej gotowy modlić się w czasie ciężkiej próby, która go czekała, Solon poczuł zazdrość. Tym razem nie zazdrościł Dorianowi mocy, ani rodowodu, ani prostej, pokornej prawości. Zazdrościł mu pewności. Świat Doriana był bardzo oczywisty. [...] W świecie Doriana wszystko miało swoje miejsce. Istniała hierarchia. Rzeczy pasowały do siebie. Nawet człowiek o tak rozległych mocach jak Dorian mógł zachować pokorę, ponieważ wiedział, że byli tacy, którzy znajdowali się daleko ponad nim, nawet jeśli nigdy żadnego z nich nie poznał. Dorian mógł nazwać zło bez strachu i urazy. Potrafił powiedzieć bez nienawiści, że ktoś wyrządził jakieś zło albo mu służył. Solon nie znał nikogo takiego.
Niezależnie od tego, gdzie jesteśmy, zawsze toczy się walka o miejsce w hierarchii.
Oto lekarska hierarchia zawodowa w Wielkiej Brytanii i odpowiadająca jej hierarchia służby domowej zamieszczona przez panią Beaton w wydanej w 1861 roku książce pt. Zarządzenie gospodarstwem domowym:
Stażysta - pomywaczka/parobczak
Starszy stażysta - pokojówka/stajenny
Rezydent - starsza pokojowa/lokaj
Starszy rezydent - ochmistrzyni/ochmistrz
Specjalista - majordomus.
Jestem obecnie stażystą. Według pani Beaton pomywaczka i parobczak wykonują pracę, która jest zbyt "brudna" dla pozostałych służących i nie wymaga żadnych kwalifikacji. To zdumiewająco trafny opis zadań przydzielanych stażystom. Pomywaczka i parobczak rownież zarabiali od 5 do 12 funtów. I znowu nie ma między nami większej różnicy w tej kwestii.