Dynamo was born Steven Frayne in December 1982 in Bradford. He frew up on the notorious Delph Hill housing estate, where he was raised by his mother while his father spent lond periods in prison. At the same time, he was forced to battle a debilitating form of Crohn's disease as well as playground bullies. Dynamo Steven Frayne urodził się w grudniu 1982 roku w Bradford. Wychowywał się na osiedlu Delph Hill, gdzie był wychowywany przez matkę, podczas gdy jego ojciec spędził długi czas w więzieniu. W tym samym czasie, był zmuszony walczyć z wyniszczającą postać chorobą Crohna, a także łobuzami z placu zabaw.http://www.dynamomagician.com/
„Słynny iluzjonista zdradza, jakim cudem niemożliwe staje się możliwe. (…) Niezwykła opowieść DYNAMO ujawnia kulisy życia, do którego wstęp mają tylko wybrani” – te fragmenty opisu radzę potraktować metaforycznie. Osobiście w książce nic takiego nie odnalazłam. A ujawniane przez autora „kulisy życia” są na zbliżonym poziomie, do tych ujawnianych przez niego w telewizji.
Książka opowiada o drodze jaką przemierzył Dynamo, zanim zaistniał z własnym programem telewizyjny. Pisze o tym kogo spotkał, dla kogo występował, kogo zachwycił, kto zachwycił jego, kto go zaprosił (albo wynajął) na przyjęcie, kogo zadziwił, kto go zainspirował, z kim był na kolacji, u kogo gościł.. Wymienia baaardzo dużo nazwisk opisując właśnie takie krótkie epizody.
Dynamo jest dla mnie bardzo fascynującą i magiczną postacią, ale jak się okazuje, tylko na ekranie. Spodziewałam się po tej książce czegoś więcej, niestety czuję się rozczarowana.
Nie wiem czy można ocenić czyjąś biografię. Jest napisana na podstawie tego co przeżyliśmy, można ocenić jedynie styl.
Magik Steven od długiego czasu mnie intryguje swoimi wyczynami. Jego osoba daj mi siłę, by wierzyć, że na prawdę wszystko jest możliwe. Ale jest jeden warunek - trzeba w to uwierzyć. Sam długo zmagał się z przeszkodami, by znaleźć się tam gdzie teraz jest. Dlatego wiem, że własnym uporem i zaangażowaniem można zmienić wszystko. Z czystym sercem polecam.