Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czytelnicy uwielbiający dramaty i fatalistyczny omen snujący się za ich ulubionymi autorami powinni być tą biografią zaciekawieni. Najchętniej czytamy o dramatycznych i toksycznych relacjach legendarnych par. Taką jest zaiste małżeństwo Fitzgeraldów, których Stromberg przedstawia w telegraficznym skrócie, lecz ten skrót pochłania nas na parę dobrych stron. Zelda i Scott to postaci, odbite już na stałe w czasach kiedy świat porozrywany wojnami szalał jak tylko mógł. Żył po to, by za chwilę nie stracić tego życia. Żył pełnią życia, pełną piersią, a nawet pełną wątrobą. Fitzowie to bardzo elegancka para, która wyznaczyła tendencję szalonych lat dwudziestych dwudziestego wieku. Ich życie było powieściami, które pisali. Tak się składa, że nie tylko Scott był pisarzem zasłużony swoim "Wielkim Gatsbym", ale również Zelda maczała pióro w kałamarzu. Ich powieści to rzeczywistość i opisy lat i marzeń, w których żyli. W tych powieściach zagnieździł się klasycyzm stylu art deco, ale również romantyzm, który ma zupełnie inny charakter i oddźwięk od romantyzmu znanego nam z europejskich lektur. Nim wsiąkniemy w te cechy pisarstwa poznamy moment poznania pary, ich burzliwe gry temperamentu nie mogące drugiemu odpuścić, poślubne podejrzliwości, choroby i nałogi, a w końcu przykrą, ale niechybną śmierć. Poznanie się Fitzgeraldów wygląda samo w sobie, jak bajka, dlatego świetnie mi pasowało stwierdzenie, że ich życie jest jak powieść, którą sami pisali. Rzeczywiście takie było do samego końca i każdy etap ich życia był jak kolejny rozdział i kolejny, chociaż powtarzalny, pomysł na powieść. Inspirowali się, nie potrafili żyć ze sobą i bez siebie. Scott podkradał jawnie pomysły Zeldy, Zelda opisywała swoje romanse i marzyła o czymś swoim. Byli dla siebie toksyczni, lecz zdani tylko na siebie. Autorka w wyśmienity sposób nakreśla nam biografię państwa Fitzgeraldów. Chociaż jest to zdecydowanie skrótowa biografia, wiedzcie, że taka ma być. Czuję w niej tę atmosferę czasów, w których żyli Scott i Zelda. Czytając tą biografię mamy wrażenie, że cały czas przyspieszamy. I o to chodzi! O to by poczuć się jak w latach dwudziestych. By poczuć się jak Scott i Zelda, którzy musieli żyć szybko. Bogactwo nie zatrzymało ich czasu i żadne pieniądze nigdy tego nie zrobią, dlatego poczujmy w szybkiej lekturze, szybkie życie Scotta i Zeldy Fitzgeraldów. Jest to odpowiednia książka, by zainteresować się biografią pary i poszukać bardziej rozbudowanych źródeł ich życia, by w końcu na spokojnie usiąść do powieści obu postaci, a z osobistego punktu widzenia, bardziej odsyłam do prozy Zeldy.