Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać417
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aleksandra Michalak
1
6,7/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Aleksandra Michalak – urodzona w gdyńskim szpitalu w czasie strajków sierpniowych. Bezkompromisowa, złośliwa, ironiczna autorka bloga. Absolwentka studiów popularnych, acz mało dochodowych: politolożka i kulturoznawczyni.
Z zamiłowania autorka dziwacznych tekstów o dzieciach. Z przymusu sprzątaczka, kucharka, praczka i bankomat. Miłośniczka wyplatania makatek, malowania na szkle i robienia koszyczków z wikliny. Nie, to żart taki, ale pewnie wypadałoby mieć jakieś hobby poza siedzeniem na Facebooku.
Pije na umór. Trzy do pięciu kaw dziennie. Wieczorami je czekoladę.http://www.matkasanepid.pl/
Z zamiłowania autorka dziwacznych tekstów o dzieciach. Z przymusu sprzątaczka, kucharka, praczka i bankomat. Miłośniczka wyplatania makatek, malowania na szkle i robienia koszyczków z wikliny. Nie, to żart taki, ale pewnie wypadałoby mieć jakieś hobby poza siedzeniem na Facebooku.
Pije na umór. Trzy do pięciu kaw dziennie. Wieczorami je czekoladę.http://www.matkasanepid.pl/
6,7/10średnia ocena książek autora
84 przeczytało książki autora
48 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Matka Sanepid Aleksandra Michalak
6,7
Dobra czy przeciętna? A niech ma, dobra! Chociaż opowieść przeciętna. Ot historyjki z życia wzięte jednej z matek-polek tego świata. Czytałam z lekkością i łatwością, przyjemnością także, kilka razy nawet śmiałam się na głos. Nie przepadam za opowieściami o innych dzieciach, chociaż czasem łączę się w bólu, mam podobnie ;) Anegdot ze swojego życia także mam sporo. I mimo, że często opowiadam o swoim macierzyństwie z ironią, to Aleksandra Michalak naprawdę jedzie po bandzie. "Matka Sanepid" to dużo czarnego humoru, w którym moim zdaniem, kryje się jakaś bezradność. Nie polecam osobom pozbawionym dystansu do rzeczywistości ;)
Matka Sanepid Aleksandra Michalak
6,7
Oceniłam najwyżej jako arcydzieło i dla mnie jest arcydziełem. Czytałam nocami odciągając pokarm dla prawie 2 miesięcznego synusia i nie przysypiałam tylko cudownie się relaksowałam i nie raz śmiałam prawie w głos. Cudowna odskocznia od kieratu chociaż czytamy właśnie o takim kieracie. Gorąco polecam każdej mamie - szczególnie w pierwszych miesiącach po porodzie jako fantastyczne lekarstwo na permanentne zmęczenie. Autorka matka 2 dziewczynek, ja matka dwóch chłopców prawie 2 latka i prawie 2 miesiące.