Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Meg Blackburn Losey
3
6,6/10
Dr Meg Blackburn Losey jest autorką książek Tajemna Historia Świadomości, Parenting the Children of Now, Conversations with the Children of Now, międzynarodowego bestselleru Niezwykłe dzieci naszych czasów, Pyramids of Light: Awakening to Multi-dimension Reality oraz Online Messages. Jej pracę znaleźć można także w książce The Mystery of 2012 Anthology. Regularnie udziela się w czasopiśmie „Kinetics Magazine”, a jej artykuły pojawiają się także w wielu innych publikacjach. Pracowała także jako ekspert w programach telewizyjnych Good Morning America oraz 20/20.
Dr Meg znana jest ze swego bezpośredniego podejścia do każdego tematu, za co uwielbiają ją studenci i klienci. Cieszy się także międzynarodową sławą świetnego mówcy. Organizuje wyprawy do świętych miejsc w Szkocji, Anglii, Irlandii, Peru, Boliwii, Egiptu czy Meksyku, gdzie uczestnicy mogą doświadczyć pełnego zanurzenia w miejscowej kulturze i ceremoniach, jak również w rytuałach inicjacyjnych. Dzięki swej zdolności wkraczania do multiwymiarowych światów dr Meg nauczyła się, jak odbierać informacje w sposób wirtualny w niemal każdym przedmiocie nauki, włączając w to fizykę, astrofizykę, fizykę kwantową, biochemię i inne. Z dr Meg można skontaktować się, pisząc na adres drmeg@spiritlite.comhttp://www.spiritlite.com
Dr Meg znana jest ze swego bezpośredniego podejścia do każdego tematu, za co uwielbiają ją studenci i klienci. Cieszy się także międzynarodową sławą świetnego mówcy. Organizuje wyprawy do świętych miejsc w Szkocji, Anglii, Irlandii, Peru, Boliwii, Egiptu czy Meksyku, gdzie uczestnicy mogą doświadczyć pełnego zanurzenia w miejscowej kulturze i ceremoniach, jak również w rytuałach inicjacyjnych. Dzięki swej zdolności wkraczania do multiwymiarowych światów dr Meg nauczyła się, jak odbierać informacje w sposób wirtualny w niemal każdym przedmiocie nauki, włączając w to fizykę, astrofizykę, fizykę kwantową, biochemię i inne. Z dr Meg można skontaktować się, pisząc na adres drmeg@spiritlite.comhttp://www.spiritlite.com
6,6/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
98 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Uzdrawianie energetyczne. Skąd biorą się cuda?
Meg Blackburn Losey
6,5 z 8 ocen
36 czytelników 6 opinii
2013
Tajemna historia świadomości. Starożytne klucze dla przyszłości pokoleń
Meg Blackburn Losey
6,1 z 11 ocen
68 czytelników 2 opinie
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Uzdrawianie energetyczne. Skąd biorą się cuda? Meg Blackburn Losey
6,5
Każdy człowiek posiada własne pole energetyczne, które jest dostrzegane przez niektóre tyko osoby. Popularnie nazywa się je aurą, ukazującą za pomocą koloru obecny stan ducha, emocje i uczucia danej osoby, ale także na przykład jej aktualny stan psychiczny i fizyczny. Doktor Meg Blackburn Losey ma na swoim koncie wiele publikacji m.in. „Niezwykłe dzieci naszych czasów” czy „Tajemną historię świadomości”, jednak za sprawą tego poradnika zapoznaje czytelnika nie tylko z polem energetycznym i sprawą uzdrawiania, ale także z wieloma innymi, często pokrewnymi, tematami.
„Uzdrawianie energetyczne” składa się z 11 rozdziałów, rozparcelowanych na trzystu czterdziestu dwóch stronach, na których mieszczą się także historie z życia autorki, pomagające zobrazować działalność medium, sposoby uzdrawiania i samo doświadczenie, składające się na tę czynność. Prowadzona przez M. Blackburn Losey we wstępie historia wydaje się tak niesamowita i nierealna, że czytelnik nie ma wyboru – musi kontynuować lekturę. Jest to warunek konieczny, jeżeli chce poznać dalszy rozwój wypadków i dalsze przykłady poznawania przez autorkę swoich nadzwyczajnych umiejętności, uzdrawiania potrzebujących a także walkę z chorobą, która ją zaatakowała.
W pierwszym rozdziale na odbiorcę czeka niezbyt interesująca cześć, na którą składają się suche teoretycznie zagadnienia, dotyczące między innymi: oceny alternatywnych sposobów leczenia oraz „świętej” geometrii, która obrazuje doskonały sposób stworzenia świata i działalności świadomości. Po przebrnięciu przez te tematy, czytelnik zostaje zapoznany z elementarną wiedzą, mianowicie z cechami oraz cnotami, jakie powinien posiadać każdy potencjalny uzdrowiciel oraz z podstawowymi informacjami związanymi na przykład z wymaganym odpoczynkiem. Na łamach kolejnych rozdziałów odbiorca dowie się więcej na temat pola energetycznego, w tym także chociażby, w jaki sposób urazy i operacje mają wpływ na naszą aurę.
Jeden z ciekawszych podrozdziałów dotyczy zagadnienia śmierci, które od wieków budziło zainteresowanie ludzi i inspirowało filozofów do tworzenia kolejnych, coraz to bardziej abstrakcyjnych tez. Autorka w przekonujący sposób wyjaśniła to zagadnienie, a tym samym uspokoiła odbiorcę i zapewniła, że śmierci nie należy się bać. Poruszyła także kwestię samobójców, którzy zgodnie z niektórymi religiami zostaną skazani na wieczne potępienie lub narodzą się w przyszłym życiu, jako osoby kalekie. Temat bezsprzecznie szalenie ciekawy, chociaż to wszystko opiera się na spekulacjach i walkach z naukowym podejściem, obalającym przeżycia osób, które przeżyły chociażby śmierć kliniczną.
„Uzdrawianie nie zawsze polega na kuracji czy naprawieniu. Czasem po prostu nadchodzi czyjś czas.”*
W przypadku tematu czakr każdego człowieka autorka wzbogaciła „Uzdrawianie energetyczne” o czarno-białe zdjęcia obrazujące ich rozstawienie pod różnymi kątami. Każda z czakr została dokładnie omówiona, dzięki czemu to zagadnienie jest możliwe do lepszego zrozumienia. Wykorzystany tym samym język autorki jest prosty i łatwo przyswajalny, chociaż nie mogę powiedzieć, aby lektura tej pozycji była od początku do końca interesująca. Zdarzały się podrozdziały ciekawe i mniej ciekawsze, wszystko zależy od osobistych preferencji i zainteresowań czytelnika, a na szczęście w „Uzdrawianiu energetycznym” każdy może znaleźć cos dla siebie ze względu na różnorodność zagadnień.
Najciekawszy, w moim odczuciu, okazał się rozdział o ciałach eterycznych, a więc między innymi: ciałach astralnych, ciałach mentalnych i duszach. Każde z nich zostało zaopatrzone w charakterystykę oraz opis, a także w dodatkowe informacje na przykład dotyczące opuszczania swojego ciała. Autorka zamieściła w pobliżu tego zagadnienia ćwiczenia, które miałyby prowadzić do przeżycia OBE. Oprócz tego podrozdział dotyczący różnego rodzaju bytów, nie tyko duchów, poltergeistów, ale także tych, o których mało się słyszy, mianowicie: o bytach gnieżdżących się, pasożytniczych i tych „na gapę”, którzy przyczepiają się do pola niczego nieświadomej osoby. Te strony zainteresowały mnie najbardziej, a co za tym idzie – ich przeczytanie poszło mi naprawdę sprawnie, chociaż opowiedziana przez autorkę historia bardzo zmieniła mój sposób odbioru tego tytułu. Wystarczył jeden element - rodem z Gwiezdnych Wojen - aby „Uzdrawianie energetyczne” straciło całą swoją powagę i wywołało trudny do powstrzymania śmiech i niedowierzanie, że osoba tak wykształcona (Meg Blackburn Losey jest doktorem metafizyki) opisuje takie… rzeczy. Niestety, ale po tym fragmencie nie byłam w stanie spojrzeć na ten tytuł tak samo jak wcześniej, a szkoda.
„Uzdrawianie energetyczne” jest dobrze wykonanym poradnikiem, który odpowiada na wiele pytań i przybliża wiele zagadnień. W jego wnętrzu czekają na odbiorcę opisy doświadczeń Meg Blackburn Losey i osób z jej otoczenia, liczne obrazki i zdjęcia, ułatwiające zrozumienie pewnych kwestii, a przede wszystkim przykłady ćwiczeń, które mają prowadzić do kontrolowania i wykorzystywania własnej energii, ale także na przykład do doświadczenia całkowitej relaksacji czy przeżycia podróży astralnej”.
Tajemna historia świadomości. Starożytne klucze dla przyszłości pokoleń Meg Blackburn Losey
6,1
Wiedza tajemna dociera podobno tylko do wybranych albo do tych, którzy bardzo intensywnie jej poszukują. To teraz zastanówmy się… skąd ta wiedza do nas dociera? Gdzie ją można znaleźć? Książki, filmy dokumentalne, publikacje naukowe? No tak, wydawałoby się, że jest to adekwatne. A teraz pozwólcie, że przytoczę Wam ciekawy cytat:
„Młode dusze szukają odpowiedzi w tajemnicach, prawach i rytuałach.
Dojrzałe dusze szukają ich w nauce, matematyce i dowodach.
A stare dusze szukają ich we własnym wnętrzu.
Spójrz w głąb siebie,
PS Czyż młode dusze nie są urocze?”*
„Tajemna historia świadomości” to książka, która zawiera w sobie wiedzę niedostępną dla zwykłego człowieka – przynajmniej jakby na to patrzeć z perspektywy dawnych czasów. W końcu nawet kapłani egipscy wykorzystywali wiedzę o zaćmieniach słońca do zastraszania społeczeństwa, ale nie chodzi mi teraz o wiedzę tego typu, chociaż leży blisko niej. Ta książka dotyczy wiedzy mistycznej, która jednak mimo wszystko jest dostępna dla każdego. Oczywiście teraz wygląda to tak, jakbyśmy szukali tej wiedzy tylko w publikacjach, nigdzie więcej. Teraz posłużę się słowami autorki:
„Czasem wiedza wymaga przypomnienia. Temu służą wskazówki zawarte w tej książce.”**
Na samym początku poznajemy historię pani Losey. Jest to króciutki rozdział, w którym dowiadujemy się, jak autorka wykroczyła poza normalne schematy i zyskała wiedzę, którą następnie się z nami dzieli. Znaleźć tutaj można informacje o innych wymiarach, starożytnych cywilizacjach, bramach gwiezdnych, tunelach czasoprzestrzennych. Jednak to tylko zaczątek tego wszystkiego, co znajduje się na stronach owej książki. Cieszy mnie to, że autorka nie bawi się w przysłowiowe „lanie wody”, tylko trzyma się bardziej konkretów. Domyślam się, że sporo pracy pani Losey poświęciła, aby napisać „Tajemną historię świadomości”, bowiem porusza tutaj wiele różnorakich tematów, których źródła musiały być różnorodne.
Wiedza mistyczna wymaga czasami nie lada skupienia, aby ją całkowicie zrozumieć. Ważne jest, żeby umieć ją przekazać i opisać w przystępny sposób, a to zdecydowanie jest cechą tej publikacji. Oczywiście mamy tutaj język „specjalistyczny” dla parapsychologii, ale styl autorki jest naprawdę bardzo lekki i płynny. To sprawia, że bardzo przyjemnie mi się czytało książkę – od początku do końca. Cieszy mnie także to, że znalazło się tutaj naprawdę sporo informacji – niektóre już dobrze przeze mnie znane, inne zupełnie nowe. Część sobie przypomniałam, część przyswoiłam. Myślę, że podobnie będzie w przypadku innych czytelników – zarówno tych początkujących w owej dziedzinie, jak i tych bardziej zaawansowanych.
Muszę także wspomnieć o tym, że książka zawiera wiele ilustracji i w sumie mogłabym je podzielić na dwa rodzaje. Jedne są załącznikami do poszczególnych fragmentów i pozwalają nam lepiej wszystko zrozumieć i sobie wyobrazić. Drugi rodzaj to ilustracje znajdujące się przed każdym rozdziałem, a także obok przerywników zwanych „medytacjami”. Na pozór zwykłe znaczki i „świetliki”, a jednak mają w sobie coś głębszego, co w połączeniu ze słowami obok sprawia, że robi nam się lżej na duszy. Przerywniki te są bardzo przydatne, pozwalają nam zrelaksować umysł i ciało.
„Tajemna historia świadomości” to książka godna polecenia i naprawdę warta przeczytania. Dobrze napisana i niezmiernie przyjemna w odbiorze. Zawiera w sobie sporo konkretnych informacji z wielu dziedzin, które jak bardziej się temu przyjrzymy, łączą się ze sobą. Zdecydowanie potrafi czytelnikowi uświadomić wiele ważnych rzeczy i zmusić go do refleksji. Jeżeli macie otwarte umysły i jesteście gotowi sięgnąć po tę wiedzę, to gorąco zachęcam!
* "Sztuka kreacji marzeń" - Mike Dooley
** "Tajemna historia świadomości" Meg Blackburn Losey