Najnowsze artykuły
Artykuły
Tokarczuk obok Kafki, Bułhakowa i Orwella. Polska powieść wśród 100 najlepszych książekKonrad Wrzesiński26Artykuły
Nadchodzą święta, a z nimi czytelnicze promocje. Odwiedź te księgarnie online i znajdź swój prezent!LubimyCzytać2Artykuły
„Akademia Pana Kleksa” nadchodzi. „Diuna 2” z oficjalnymi plakatamiKonrad Wrzesiński3Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Reportaż, publicystyka, biografiaLubimyCzytać15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Olivier Vatine

17
6,3/10
Pisze książki: komiksy, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
140 przeczytało książki autora
63 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Król Niedźwiedź. Tom 1. Słupy Barudy. Polegniemy pospołu.
Olivier Vatine, Didier Cassegrain
7,0 z 6 ocen
11 czytelników 1 opinia
2022
Tao Bang, Tome 1 : Le septième cercle
Olivier Vatine, Daniel Pecqueur
6,0 z 3 ocen
3 czytelników 0 opinii
2004
Tao Bang 2. L'Île aux sirènes
Olivier Vatine, Daniel Pecqueur
6,0 z 3 ocen
3 czytelników 0 opinii
2004
Aquablue: Czarny koral
Thierry Cailleteau, Olivier Vatine
Cykl: Aquablue (tom 4)
6,4 z 10 ocen
18 czytelników 2 opinie
2003
Aquablue: Megofias
Thierry Cailleteau, Olivier Vatine
Cykl: Aquablue (tom 3)
6,5 z 11 ocen
20 czytelników 2 opinie
2002
Aquablue: Błękitna planeta
Thierry Cailleteau, Olivier Vatine
Cykl: Aquablue (tom 2)
6,2 z 13 ocen
21 czytelników 2 opinie
2002
Aquablue: Nao
Thierry Cailleteau, Olivier Vatine
Cykl: Aquablue (tom 1)
6,7 z 12 ocen
23 czytelników 1 opinia
2001
Niourk, Tome 2 : La ville
Olivier Vatine
Cykl: Niourk (tom 2)
7,0 z 2 ocen
2 czytelników 0 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
C'ixi z Troy (Wydanie zbiorcze) Christophe Arleston 
6,5

PopKulturowy Kociołek:
Jak sam tytuł wskazuje, historia skupia się tu na postaci C’ixi. Jednej z bohaterek uniwersum, która mocno przyciągała uwagę czytelników (nie tylko dosyć skąpym strojem). Przebojowa, pyskata i radząca sobie w każdych okolicznościach heroina to postać, której naprawdę ciężko jest nie polubić. Scenarzysta Christophe Arleston w nowej serii (na naszym rynku dostępne jest wydanie zbiorcze trzech tomów) uzupełnia luki biograficzne tej postaci, tak aby jej fani byli w pełni usatysfakcjonowani.
Decydując się na zakup albumu, należy być gotowym na dawkę prostej, ale bardzo przyjemnej w odbiorze fabuły. Kolejne strony komiksu czyta się błyskawicznie z niekłamanym zadowoleniem malującym się na twarzy. Tytuł jest bowiem niczym więcej niż naprawdę dobrą komedią fantasy, której zadaniem jest rozbawić czytelnika i zapewnić mu jak najintensywniejszą dawkę rozrywki. Twórca od samego początku (jest to jedna z większych zalet uniwersum) stawia na idealne wręcz połączenie widowiskowości i humoru (często dosyć kąśliwego). Obserwujemy więc jak C’ixi staje się piratem, walczy z potężnymi wrogami czy przeżywa bardziej dramatyczne chwile. Czasem treści co prawda mogą wydawać się trochę za bardzo infantylne, ale jest to doszukiwanie się błędów na siłę.
Równie pozytywne wrażenie, jak scenariusz wzbudza także oprawa graficzna. Prace duetu Olivier Vatine, Adrien Floch są dosyć zbliżone do sztuki Didiera Tarquin’a. Artyści stawiają tu na prostą, kolorową fantazyjną stylistykę, opierającą się na typowo frankońskim jądrze. Wizualnie tytuł idealnie dopasowuje się do treści i w wielu momentach jeszcze bardziej podkreśla jego widowiskowe/humorystyczne akcenty.
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-cixi-z-troy/
Aquablue: Nao Thierry Cailleteau 
6,7

Coś jak przygody młodocianego Paula Muad'diba i jego robotycznego opiekuna, którym przyszło żyć wśród niebieskich ludzi (jak z „Avatara”, tylko tutaj Cameron zerżnął z komiksu). Nao ma pewną superbohaterską moc i otrzymał od wodza „niebieskich” talizman, który czyni zeń Kwisatz Haderacha planety. Tylko nie ma oczywiście czerwi pustyni. Za to mamy wielorybo-manty wielkości małej wyspy. Niebieska dziewczyna chłopaka to naturalnie piękna córka wodza. Całość dosyć naiwnie skonstruowana – czasami miałem wrażenie, że autorzy spędzili urlop na Tahiti (w końcu to Francuzi) i postanowili przelać te doświadczenie poprzez szybki „strzał z biodra” na strony typowego komiksu przygodowego dla młodego czytelnika.
Do rysunków nie będę się przyczepiał, bo są ok.