Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dan Jolley
Źródło: http://www.danjolley.com/www.danjolley.com/Welcome.html
11
6,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.danjolley.com/www.danjolley.com/Welcome.html
6,6/10średnia ocena książek autora
555 przeczytało książki autora
583 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Tygrysia Gwiazda i Sasza. #2 Szukając schronienia. Manga 3
Erin Hunter, Dan Jolley
Cykl: Wojownicy (tom 0)
7,3 z 127 ocen
352 czytelników 4 opinie
2019
Tygrysia Gwiazda i Sasza. #1 Ucieczka w las. Wojownicy. Manga 2
Erin Hunter, Dan Jolley
Cykl: Wojownicy (tom 0)
7,1 z 177 ocen
448 czytelników 13 opinii
2018
Bicz. Początek legendy. Wojownicy. Manga 1
Erin Hunter, Dan Jolley
Cykl: Wojownicy (tom 0)
7,5 z 303 ocen
652 czytelników 32 opinie
2018
Warriors: Graystripe's Adventure
Erin Hunter, Dan Jolley
Cykl: Warriors (tom 12.4)
5,0 z 1 ocen
6 czytelników 0 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Tygrysia Gwiazda i Sasza. #1 Ucieczka w las. Wojownicy. Manga 2 Erin Hunter
7,1
Nareszcie doczekałam się mojego egzemplarzu! Szczęście, że rodzice odgadli co pragnę dostać na urodziny 😂. Przeczytałam następnego dnia po jej otrzymaniu. Jestem osobą, która uwielbia czytać i grubość książki nie ma dla mnie znaczenia, nie ważne czy owa ma 600 stron, czy 40, zawsze na pierwszym miejscu stawiam dobrą i wkręcającą fabułę. Jako, że to druga manga z serii WOJOWNIKÓW, byłam trochę przygotowana na to co zastam - krótka fabuła, której kontynuację znajdziemy podczas czytania serii, narysowane ciekawym stylem czarno-białe obrazki z domieszką szarości, która wyznacza odcień koloru przedmiotów i postaci. Ta manga mnie jednak zaskoczyła. Fabuła nie wciągnęła, lecz wyjaśniła początek znajomości tytułowej dwójki. Ciekawe jest też to, że ten tom kończy się w niepewności: czy Sasza zaufa temu zdrajcy, który terroryzował las i który żywi szczerą nienawiść do domowych kotów, do których ona się właśnie zalicza? Odpowiedź znamy z książki ( SPOILER! miała z nim dwójkę dzieci, które wychowała w szacunku do ich niegodziwego ojca.) Pozostaje jednak pytanie, dlaczego? Przecież wiedziała czego dokonał i co zamierza, wiemy też że nie powstrzymała go, a miała taką moc. Ja osobiście porzuciłabym go bez namysłu, więc co takiego w nim widziała? Ja tylko ambicję, która troszkę go przerosła. Mam nadzieję, że dowiem się tego w następnych tomach. Co do stylu rysowania - jest on zupełnie inny, ciekawy i bardziej naturalny, jednak moim zdaniem o wiele lepiej prezentował się styl z mangi z Biczem. Oddawał on bardziej charakter komiksu, był oryginalniejszy i o wiele bardziej pomysłowy, w tym ten ilustrator musi jeszcze porządnie dopracować anatomię. Wiem, że trochę za bardzo się czepiam, ponieważ całość wyszła nieźle, ale czego można się spodziewać po artyście, który skupia się głównie na rysowaniu kotów i ich anatomii, która nie jest jedną z łatwiejszych. Polecam przed przeczytaniem tej mangi zapoznać się z pierwszym cyklem WOJOWNIKÓW i poczynaniami Tygrysiej Gwiazdy, żeby ta książka wywarła na was większe wrażenie niż to, że owy kocur nie lubi kocura o imieniu Ognista Gwiazda, który kiedyś był domowym kotem oraz, że próbuje przejąć wszystkie klany...
Serdecznie polecam tą mangę!
Tygrysia Gwiazda i Sasza. #1 Ucieczka w las. Wojownicy. Manga 2 Erin Hunter
7,1
Dobrze, że zabrałam się za komiks, bo książki to bym nie zdzierżyła. Ktoś mi powiedział — za dużo oczekiwałaś! Ano, chyba o to właśnie chodzi, nie, żebym oczekiwała czegoś ciekawego, czegoś, co mnie wciągnie i wyciśnie ze mnie uczucia względem bohaterów, nie?
Od strony graficznej- jest strasznie. Mordki kotów są kanciaste i widać, że postacie to ten samo model, ze zmieniającym się ubarwieniem, pręgami, uszami czy kątem nachylenia wąsików. Nie wyszło oddanie wyglądu pyszczka kociego, kiedy ten syczy, się liże, kiedy po prostu miauczy. Jakbym widziała mutację ludzkiej twarzy (a oczy to już w szczególności) z niekonkretnym futerkowym zwierzęciem.
Od strony fabuły - 'Nie możemy trzymać zwierząt', więc zostawiam kota na ulicy, a co. Przyznaję, bardzo ludzkie zachowania (tjaaa, ludzie tak się, niestety, potrafią zachować). Dokarmiają Saszę, później poluje, później poznaje pewnego kota, później znów poluje, znów poznaje inne koty, później lisy i... i czytam z przymusu. Lubię koty, mój Włodek jest rozpieszczonym dzieciakiem Pańci, ale ci bohaterowie byli mi obojętni, nieważne czy zdechną z głodu, czy zabiją ich lisy. Zupełny brak przywiązania do postaci.
Także, nigdy więcej. Kocie przygody to nie dla mnie.