Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Edward Fenton
Źródło: http://www.lib.usm.edu/legacy/degrum/public_html/html/research/findaids/DG0316f.html
2
7,4/10
Urodzony: 17.07.1917Zmarły: 24.12.1995
Edward Fenton urodził się w Nowym Jorku w 1917 roku. Uczęszczał do Amherst College w Massachusetts. W czasie II wojny światowej służył w północnej Afryce. W swoim życiu podejmował różne prace m.in. pisał dla New York Herald Tribune, prowadził księgarnię, a od 1951 do 1955 pracował w Metropolitan Museum of Art. Po tym jak spłonął jego dom w 1960 roku, przeprowadził się do Grecji, którą uwielbiał. Wydał kilka książek dla dzieci traktujących o greckiej mitologii i historii. W 1963 roku poślubił Sophię Harvati, grecką nauczycielkę i psycholog dziecięcą. Zanim zaczął pisać książki dla młodzieży, publikował wiersze, opowiadania i powieści dla dorosłych. Mówił płynnie po grecku, francusku i włosku. Jak dotąd jedyną jego książką przetłumaczoną na język polski jest powieść "Widmo z Głogowego Wzgórza", która zdobyła nagrodę im. Edgara Allana Poe w kategorii "Najlepsza książka dla młodzieży" za rok 1962.
Zmarł 24 grudnia 1995 roku na raka.
Zmarł 24 grudnia 1995 roku na raka.
7,4/10średnia ocena książek autora
103 przeczytało książki autora
63 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Widmo z Głogowego Wzgórza
Edward Fenton, Zbigniew Piotrowski
7,4 z 79 ocen
170 czytelników 17 opinii
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Widmo z Głogowego Wzgórza Edward Fenton
7,4
Ciekawa, tajemnicza, wciągająca. Mimo że jest to lektura, skierowana do młodszych czytelników ja bawiłam się przy niej wyśmienicie.
👻 Urzekł mnie język, który był barwny, humorystyczny i inteligentny.
👻 Świetnie stworzony klimat, niepewności czytelnik czuje, jakby był obok głównego bohatera.
👻 Książka, ta z pewnością zachęci młodszego czytelnika do czytania.
👻 Również starsi znajdą w niej coś dla siebie, odskoczenie od szarej codzienności i powrót do okresu dzieciństwa gdzie każda dzień był wspaniałą przygodą.
👻 Nie mogę nie wspomnieć o przepięknych, minimalistycznych ilustracjach, które w stu procentach pasują charakterem do historii. Stanowią idealne uzupełnienie lektury.
Historię zaczynamy w zimowy dzień, James dostaje niespodziewany list. Jego kuzyni proszą go pomoc ponieważ w ich domu dzieją się dziwne rzeczy. Niestety tylko oni je dostrzegają. To czas, aby rozwikłać zagadkę. Co tak naprawdę kryje się w domu? Czy to tylko wyobraźnia dzieci?
Jeśli poszukujesz książki dla swojego dziecka lub dla kogoś z rodziny, a może dla siebie to śmiało możesz sięgnąć po "Widmo z głogowego wzgórza".
Widmo z Głogowego Wzgórza Edward Fenton
7,4
Czy Wasze dzieci lubią się bać? Jeśli tak, to znalazłam dla nich rewelacyjną lekturę! Taki King dla młodszych nastolatków. Idealny zresztą czas na takie książki, choć my nie obchodzimy halloween.
Mamy tu wszystko, co potrzebne w strasznych opowieściach: odcięty od świata stary dom, nieprzejezdne drogi zasypane śniegiem, zdziczałego, wyjącego psa, widmo od czasu do czasu pojawiające się w oknach...
Dwunastoletni James, narrator, w pewien marcowy weekend odwiedza swoich kuzynów w domu, do którego dopiero co się wprowadzili. Dom jest duży, stary i zniszczony, do tego położony na dalekiej wsi, z dala od wszystkich sąsiadów. Akurat zaczyna padać śnieg, z posiadłości nie można się wydostać, przestaje działać telefon i wysiada prąd. Maggie, pies dawnej właścicielki, niedawno zmarłej starszej pani, dziwaczki, pokłóconej z sąsiadami, nie daje się nikomu do siebie zbliżyć, czasem szczeka jak opętany albo wyje. No i kim jest widmo?
Prawda, że brzmi świetnie? Bo jest świetne! I bez obaw, kończy się dobrze, do tego nad nadprzyrodzonymi zjawiskami zwycięża stara, dobra logika.
Oprócz samej fabuły bardzo podoba mi się również rodzina z Głogowego Wzgórza. Razem z trójką kuzynów Jamesa mieszkają tam jego ciotka i wuj, pisarz popularnych powieści przygodowych, pomoc domowa, Irlandka, pani MacMinnies, która tak naprawdę rządzi całym domem, oraz Zyglinda, ukochany, przekarmiony jamnik. I tej właśnie rodzinie przydarzyła się zupełnie niezwykła historia.
"Widmo z Głogowego Wzgórza" to kolejna znakomita książka z serii "Mistrzowie ilustracji" wydawnictwa Dwie Siostry, z fantastycznymi, surowymi i minimalistycznymi ilustracjami Zbigniewa Piotrowskiego. To rewelacyjna historia z dreszczykiem rozgrywająca się na początku lat 60. XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Świetnie się przy niej bawiłam, Edward Fenton po mistrzowsku tworzy atmosferę grozy, powtarzając często, że to, co się już zdarzyło, to nic w porównaniu z tym, co się jeszcze wydarzy. I to przeczucie nieuchronnej katastrofy jest chyba największym atutem tej książki. Bardzo polecam współczesnym dziesięciolatkom, którzy w internecie widzieli pewnie straszniejsze rzeczy, jestem jednak pewna, że czytając tę książkę, naprawdę będą się bać!