Książka David Levithan "Każdego dnia" została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura młodzieżowa.
Książka Johna Greena o Davida Levithana "Will Grayson, Will Grayson" została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura młodzieżowa.
Autor kilkunastu powieści dla młodzieży oraz zdobywcą wielu nagród. Chętnie pisze w duetach, poza Johnem Greenem współtworzył książki m.in. z Rachel Cohn. Do najbardziej znanych jego powieści należą: Boy Meets Boy, Nick and Norah’s Infinite Playlist, Every Day. Jest również dyrektorem wydawniczym w Scholastic i założycielem wydawnictwa Push. Mieszka w New Jersey.http://www.davidlevithan.com
gdy coś raz się stłucze, nie da się tego z powrotem skleić. ponieważ gubią się gdzieś małe kawałeczki i krawędzie nie pasują do siebie, nawe...
gdy coś raz się stłucze, nie da się tego z powrotem skleić. ponieważ gubią się gdzieś małe kawałeczki i krawędzie nie pasują do siebie, nawet gdyby chciały. cały kształt się zmienia.
Forma ksiazki, e-maile wysylane przez bohaterów miedzy soba to zdecydowanie dobry zabieg, pozwala na wczucie sie w kazda postac z osobna, i dojrzenie roznych perspektyw sytuacji. Szybko się czyta, tresci konkretne bez przedluzania czy zbednych opisow. Swietny zarys psychologiczny postaci - ofiar i sprawców przemocy, warto przeczytać.
''Dash i Lily. Czy to się uda?'' to 3 tom historii tytułowych bohaterów. Dash wyrusza do Londynu na Uniwersytet Oksfordzki natomiast Lily zostaje w Nowym Jorku. Po tym jak Dash informuje, że nie wraca na święta Lily postanawia go zaskoczyć w Londynie.
Tak jak poprzednio miałam duże oczekiwania do tego tomu. Pierwszy kocham totalnie a drugi jest w porządku. Natomiast ten mnie zawiódł. Jak dla mnie w pewnym momencie fabuła przestała się trzymać kupy i dosyć zwolniła przez co czytało mi się tą książkę trudniej, ba nawet wpadłam w lekki zastój czytelniczy. Również w tej części nie czułam aż tak klimatu świąt. Wydaje mi się, że gdyby nie obchody samych świąt to w ogóle by nie było klimatu.
Wydaje mi się, że od połowy książka trochę podupada. Perspektywę Lily czytało mi się dobrze do czasu. Znowu jakoś zaczęła mnie irytować. Dasha natomiast uwielbiam cały czas i uważam, że jego perspektywa jest o wiele lepsza. Trochę też mi brakowało jednego z moich ulubionych bohaterów- Langstona.
Tak jak w poprzednim tomie ocenę podbudowuje wątek romantyczny. Widać, że między bohaterami na prawdę jest chemia.
Podsumowując ta część podobała mi się najmniej. Klimatu brakowało, fabuła mogła być lepsza, postacie są dobre a wątek romantyczny świetny. Daje 6/10