Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bycie mamą to niezwykle trudne zadanie. Kiedy miałam zostać nią kolejny trzeci już raz, mając całkiem duże dzieci, myślałam że teraz wszystko będzie proste. Ponieważ ja taka doświadczona, wszystko już wiem i potrafię. Jakże się mocno zdziwiłam. Adaś zweryfikował moje poglądy na wiele kwestii względem dzieci i macierzyństwa. Przyznaję, że wcześniej wiele mnie dziwiło, było nie zrozumiałe. Okazuje się, że każde dziecko jest inne i nie zawsze jest tak samo łatwo. I właśnie dlatego że u mnie łatwo nie jest z ciekawością sięgnęłam po książkę „Jak rozmawiać z dzieckiem” Marii Boguszewskiej, wydaną przez wydawnictwo SBM. Ta książka pomoże wam zrozumieć nie tylko dziecko ale również siebie, co ma szansę znacznie ułatwić wzajemną komunikację. To właśnie kwestii komunikacji poświęcona jest spora część poradnika. Na początku mamy szczegółowo omówiony rozwój komunikacyjny dzieci do 6 go roku życia, z podziałem na poszczególne etapy. W podstawowych zasadach rodzic dowie się, jak wiele złego mogą uczynić złe nawyki porozumiewania się z dziećmi. Sposoby, które były i nadal są w naszym społeczeństwie używane. Krzyk, agresja, zawstydzanie dziecka, podobnie jak etykietowanie, kłamanie i składanie obietnic bez pokrycia są tu szczegółowo omówione. Zamiast tego lepiej wspierać dobre zachowania, dać dziecku poczucie bezpieczeństwa i postarać się o spójną postawę obojga rodziców. Dowiecie się również jak ogromny wpływa na całość ma komunikacja niewerbalna. Autorka tłumaczy to wszystko w prosty sposób. Nie zawsze zdajemy sobie sprawy z tego, że na nasz sposób rozmowy z dzieckiem, mają przekonania i nawyki, które sami wynieśliśmy z domu rodzinnego. Autorka zmusza nas do refleksji nad sobą, co może być dla niektórych małą formą terapii. Oprócz szczegółowo omówionych kwestii komunikowania zasad, a także tego jak mówić dzieciom „nie”, w jaki sposób chwalić dziecko oraz komunikować się przez zabawę, znajdziemy tu mnóstwo rad, ćwiczeń i przykładów, na to jak wykorzystać sposoby na dobrą rozmowę w codziennych czynnościach. Myślę, że ma to może pomóc wielu rodzicom w pokonywaniu trudności w wielu kwestiach, takich jak takich jak np. nieśmiałość dziecka, agresja oraz kwestie związane ze sprzątaniem, jazdą samochodem oraz wychodzeniem z domu. Po przeczytaniu tej książki zdałam sobie sprawę, że to niestety ja polegam w wielu kwestiach, dlatego mam zamiar przemyśleć i wdrożyć wiele z pomysłów, które się tu znajdują. Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu SBM