Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tajemnicą nie jest żadną, że od czasu do czasu bardzo lubię sięgnąć po książki z innego gatunku literatury niż te moje ulubione. Reportaż to właśnie jeden z gatunków po który sięgam tylko z polecenia. „Sukces. Rozmowy z ludźmi od bezdomnych do milionerów” autorstwa Pani Natalii Lewczuk to jedna z takich właśnie pozycji. No bo czym jest ten oszałamiający sukces, no i przede wszystkim jak go osiągnąć? Autorka w swojej książkę pokazuję czasami skrajnie różne opinie i jak wskazuje sam tytuł, są to rozmowy z różnymi ludźmi, począwszy od bezdomnego aż po milionera. Każdej z tych osób zostały postawione podobne pytania, na przykład co to właśnie jest ten sukces? W związku z tym, że pytania stawiano czasami skrajnie równym osobom, to odpowiedzi, czy też definicje sukcesu też są różnorodne. Reasumując, autorka stara się udowodnić, iż każdy z nas jest wartościowym człowiekiem i od każdego można się wiele nauczyć. Bo warto posłuchać drugiego człowieka. Zapraszam zatem do lektury, bo naprawdę warto zatrzymać się w gonitwie życia, by nie tylko dostrzec drugiego człowieka, ale i wysłuchać tego co ma nam do powiedzenia. Ten zbiór wywiadów, czy też moim zdaniem zbiór wartościowych rozmów od Pani Natalii Lewczuk jest najlepszym tego dowodem. Podkreślam jednocześnie, że to nie jest typowy poradnik, to jest raczej swego rodzaju podróż przez ludzkie byty. Poznawanie definicji sukcesu poprzez rozmowy z ludźmi z równych sfer społecznych czy kulturowych. Zwierzenia bezdomnych i zwierzenia milionerów to intrygujący sposób autorki na odkrycie definicji sukcesu. Warto podkreślić również, iż każdy z nas posiada własny system wartości i dlatego nikt nie powinien czuć się gorszy. Autorka właśnie poprzez rozmowy z różnymi bohaterami swojej książki udowadnia, że każdy może dać nam wartościową lekcję życia. Natomiast definicja sukcesu jest jak swoisty punkt widzenia, który zależy od aktualnego punktu położenia. Bo przecież ów tajemniczy sukces jest w naszej głowie, tam, gdzie się wszystko zaczyna i kończy. Podobnie jak jego miara, czy to sukces duży, czy mały, to również zależy od nas. Bardzo często jego miarą są drobnostki albo małe pierwsze kroki. Bo sukcesem jest przecież samo życie, ze wszystkimi jego odcieniami. Zapraszam Was zatem na wycieczkę, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Każdego zainspiruje inna historia albo inny punkt widzenia. Jednego natomiast jestem zupełnie pewna, czyli tego, że każdy znajdzie tutaj lub odkryje coś dla siebie. To taki garnitur szyty na miarę, tylko nie z materiału, ale rad pochodzących prosto z życiowego doświadczenia. Warto czerpać z doświadczenia innych, bo to gotowe już drogowskazy. Muszę jeszcze dodać, że bardzo mnie zainspirowały zdania czy sentencje na końcu rozdziału. Każdy bowiem rozdział zakończony jest swoistą wisienką na torcie w postaci cytatu. Wyjątkowe oczywiście na swój sposób i bym mogła tutaj przytoczyć ich kilka, ale zacytuję jedno przy którym się uśmiechnęłam: „Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.” – Władysław Bartoszewski Taką złotą i inspirującą myśl znajdziemy na zakończenie każdego rozdziału. Bardzo polecam te wyjątkową pozycję, jaką niewątpliwie jest książka Pani Natalii Lewczuk pod wiele mówiącym tytułem „Sukces. Rozmowy z ludźmi od bezdomnego do milionera. W tym zabieganym świecie często nie mamy czasu by się zatrzymać, a ta książka daje nam to w prezencie. Dlatego na zakończenie zacytuję z przyjemnością słowa samej autorki: „Często mijając ludzi na ulicy, nie przypuszczamy nawet, że tak naprawdę są oni otwartymi w połowie księgami życia – zbiorem wielu cennych doświadczeń, życiowych lekcji i rad.” Polecam serdecznie Zaczytana Joana https://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2023/04/sukces-rozmowy-z-ludzmi-od-bezdomnych.html