Oficjalne recenzje
Najnowsze artykuły
- Artykuły„Zmierzch” powraca, a Mickiewicz się zakochujeAnna Sierant4
- ArtykułyW nazwaniu tkwi siłaArnika0
- ArtykułyLive z Zadie Smith już 30 września — tego nie możesz przegapić. Sprawdź szczegóły!LubimyCzytać1
- ArtykułyCo nowego w wydawniczym świecie? 9 wrześniowych premier na ten tydzieńLubimyCzytać6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Elaine Crawford
1
7,2/10
Pisze książki: kulinaria, przepisy kulinarne
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
89 przeczytało książki autora
133 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kuchnia z zielonego Wzgórza. Przepisy L. M. Montgomery
Kelly Crawford, Elaine Crawford
7,2 z 56 ocen
216 czytelników 9 opinii
2007
Powiązane treści
Najnowsze opinie o książkach autora
Kuchnia z zielonego Wzgórza. Przepisy L. M. Montgomery Kelly Crawford
7,2
Teraz możemy naprawdę poczuć zapachy oraz smaki prosto z kuchni na Zielonym Wzgórzu:) Oryginalne przepisy okraszono ulubionymi przez nas cytatami i ozdobiono uroczą szatką graficzną. Niezwykle lubię, kiedy ulubione przeze mnie powieści stają się tak namacalne i wychodzą ze sfery wyobraźni docierając wprost do naszych zmysłów... Polecam wszystkim wielbicielom przytulnej kuchni na Zielonym Wzgórzu! Doskonałe dopełnienie całej serii.
Kuchnia z zielonego Wzgórza. Przepisy L. M. Montgomery Kelly Crawford
7,2
Dziś opowiem Wam o książce arcyciekawej. Ale musicie słuchać uważnie - nie będę o niej pisać na blogu. A dlaczego? Otóż, jest to książka kucharska! Dlatego tu opiszę moje wrażenia po lekturze, bez zbytniego smakowania. Recenzję na blogu pewnie napisałabym po wypróbowaniu wszystkich przepisów, których chcę - a że nastąpi to być może za ładnych parę lat, to lepiej wcale tego nie oczekujcie.
Niemniej jednak, nawet po samej lekturze jestem pozytywnie zaskoczona. Są to przepisy z notatnika mojej ulubionej pisarki, Lucy Maud Montgomery. Byłam bardzo ciekawa, jakie składniki będą się powtarzać, co to będą za dania.
Jeśli chodzi o przepisy na słodkości, to najchętniej zjadłabym wszystko (niestety nie wszystkie składniki są łatwo dostępne, choć na szczęście większość tak). Wypróbowałam swego czasu przepis na ciasteczka pomarańczowe i były obłędne, naprawdę najlepsze, jakich w życiu próbowałam.
Zaś dania główne to niestety nie do końca moje smaki. Kilka przepisów zaznaczyłam, jednak musicie wiedzieć, że Maud uwielbiała seler, seler i seler. Plus groszek, marchewkę... A ja tego wszystkiego nie lubię. Nie lubię też mięty, a tu znajdziecie przepis na miętowy groszek (brrr, aż mnie ciarki przeszły). Jak widzicie, są to jednak moje własne preferencje smakowe, więc jeśli ktoś lubi selera, to będzie zachwycony ilością przepisów z jego udziałem.
Na plus także dodatki w postaci opowieści o życiu kulinarnym Maud. Było to niesamowicie klimatyczne. Bardzo więc polecam, nawet dla samego poczytania o Maud jako kucharce.