Kaci Hitlera. Brudny sekret Europy Christopher Hale 7,0

ocenił(a) na 711 lata temu Recenzja pochodzi z blogu:
http://inne-recenzje.blogspot.com/
Szlag trafi... miało być tak: deszcze, jesień, depresja, koc w szkocką kratę najlepiej flanelowy, szklaneczka metaxy i można czytać , pisać i czytać. Dla was, żebyście nie musieli się męczyć, wydawać kasy i czytać … czas tracić. Dwie książki w tydzień. Nic z tych rzeczy. Jakoś wolno idzie czytanie. A będzie jeszcze wolniej bo nadciąga premiera Medal of Honor, Call of Duty. Trzeba będzie odkurzyć Xboxa, sprzedać trochę makulatury (Listy Lema i Szatańskie wersety są dosyć ciężkie mam nadzieje, że wystarczy) i wykupić konto Gold do multiplayera.... a gdzie czas na czytanie?
Szlag trafi.... a miało być tak:
….....po ciężkich tematach, szalonych meksykańcach, uciekających Niemcach i grobach musiałem sięgnąć po coś lekkiego.. Kaci Hitlera.
Szlag trafi.. a miało być tak:
…....książka o wesołej ferajnie katów mających pełne ręce roboty w niebezpiecznych czasach. Za Hitlera katem dobrze być. Klientów nie brak. Do tego w ramach socjalu kupon na darmową fantę strzyżenie wąsika i zaczeskę boczną, raz na jakiś czas perfum od François Coty ,duży mercedes i w trasę...
Szlag trafi a jest tak.
Jeżeli w temacie II WŚ możesz jedynie zabeczeć jak owca Romana Kluski (wspaniałe sery...mniam) to dobra pozycja na zdobycie wiedzy aby zabłysnąć ( zabeczeć) w towarzystwie. Autor idzie chronologicznie jazda zaczyna się w 39 i koczy wiadomo kiedy.
W tej publikacji kroczymy równo nie za Wermachtem a głównie za SS-manami -ochotnikami z całej Europy którzy zgłosili się do Waffen SS. Bardzo inteligentnie Himmler i spółka na różne sposoby włączał miejscową ludność do pogromów. SS starała się wprowadzać w mordy słynny niemiecki Ordnung w myśl zasady chirurgia nie rzeźnictwo.
Katami na usługach Rzeszy stawali się np. zawodowy trener jeździectwa z zamiłowania alkoholik i konkurujący z nim w liczbie wymordowanych były sprzedawca samochodów.
Zawsze zastanawiam się jaki jest sens czytania kolejnych historycznych książek a szczególnie tytułów traktujących o II WŚ. W szkole o tym uczyli, sporo już przeczytałem. Zawsze jednak można znaleźć coś nowego lub przypomnieć sobie coś ciekawego. Coś co może pozwoli nam zrozumieć lepiej dzisiejsze czy też zajrzeć w jutrzejsze czasy- gwarancji nie ma ale myślę że warto w to zainwestować. Może łatwiej będzie zrozumieć zachowania i postawy naszych sąsiadów i nie mam na myśli Niemców ale kraje Bałtów (szczególnie) czy Ukrainę.
39 roku granicę Polską przekroczyły wojska... no wiadomo nie.. niem... Słowackie :D Armia księdza Tiso zaatakowała Polskę - mało kto to chyba pamięta. Wiele razy byłem na Słowacji. Wiele razy atakowałem budy z alkoholem przy granicy... ale płaciłem. Gdybym wtedy wiedział zwinął bym przynajmniej gumy do żucia ….no cóż teraz mają euro. Cola w automacie kosztuje 2 euro. Mają za swoje.
Rozdział o Bałkanach rozbudził moje nadzieje, że wreszcie zrozumiem o co tam chodzi. Na ścianie w pokoju rozrysowałem sobie punkty i połączyłem kreskami – co , kto, gdzie z kim i dlaczego wojuje.
Dalej ni chu.. nie wiem o co tam chodzi. Kocioł bałkański pozostanie słodką tajemnicą.
Żyjemy po 1 1 września. Czym można straszyć dzieci jak nie chcą spać? Dżihadysto-Ssmanem. Tak, był taki twór. Muzułmanie SS-mani. Zamiast wojskowych czapek nosili fezy z małą czaszką Totenkopf. Czego chcieć więcej.
Gdy spojrzymy poza statystykę za każdą decyzją o wstąpieniu stały czyjeś rację czy też brak wyboru. Czasem do wstąpienia w szeregi SS namawiał Wielki Mufti Jerozolimy czasem szefowie Bractwa Studenckiego. Sporo indywidualnych przypadków zebrał i opisał nam autor.
Wstrząsający jest także rozdział o zbrodniach ukraińskich rekrutów SS.
Solidna porcja faktów napisana bardzo ciekawie, książka z tezą którą autor udowadnia. Napisana świetnym , czasem filmowym barwnym językiem. W końcu autor ma coś wspólnego z tv (BBC).
Brudny sekret Europy.
A gdy przewrócicie ostatnią kartkę warto przeczytać ,,Niemiecką Jesień” książkę równie ciekawą i krótką jak życiorys (i życie) jej autora -Stiga Dagermana. Sprawdźcie.