Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik249
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ze Burnay
1
7,0/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
15 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Andromeda, czyli długa droga do domu Ze Burnay
7,0
Niezwykle ladnie narysowany komiks. Ilustracje sa wrecz przepiekne, mimo ze potrafia byc przerazajace.
Historia opowiada o pewnym mezczyznie, ktory poszukuje wlasnego przeznaczenia. Momentami przerazajacy, czasami refleksyjny. W komiksie jest niewiele dialogow, jego lektura zajmie niewiele czasu, ale na pewno na dlugo zapadnie w pamieci.
Komiks nie jest latwy w odbiorze, mozna go na rozne sposoby interpretowac i nie kazdemu przypadnie do gustu.
Mysle, ze dla samej kreski na prawde watro po niego siegnac.
Andromeda, czyli długa droga do domu Ze Burnay
7,0
Andromeda to przede wszyskim doskonale narysowany komiks. Autor głównie posługuje się tu obrazem przedstawiając w niemy sposób historię nomada czyli głównego bohatera. Jest to opowiadanie o podróży, której cel nie jest do końca znany. Czytelnik towarzyszy głównemu bohaterowi w tej podróży obserwując trud wędrówki oraz dziwność otaczającego świata. Towarzysząc nomadowi w jego surrealistycznej podróży niejako odkrywamy ten świat. Podróżnikowi przyszło przemieszczać się po świecie pięknym a jednocześnie surrealistycznym i brutalnym.
Komiks zawiera nawiązania do starożytności. Nasz bohater kilkukrotnie znajduje się w centrum akcji a co jakiś czas pojawiają się pełne symboliki "wizje", które sprawiają, że można się zagubić w tym wszystkim. Fabułą jest w zasadzie wędrówka a to co się dzieje w trakcie nie jest nam do końca wytłumaczone i mam wrażenie, że jest to celowy zabieg twórcy. Niestety dowolność interpretacji pewnych zdarzeń może wywołać w czytelniku wrażenie chaosu i ostatecznie nie być satysfakcjonujące.
To co sprawia, że sięgnę po Andromedę ponownie to właśnie świetne rysunki Ze Burnaya. Oglądanie rysunków autora gdzie widzimy głownie obrazy świata postapokaliptycznynego, w którym naturalne bogactwo flory i fauny łączy się z czymś dziwnym i obcym stanowi prawdziwą ucztę dla oka. Lubię kartkować sobie ten komiks gdyż praktycznie na każdej stronie można natknąć się na rysunek zwierząt lub pejzaż, który wygląda jak pełne szczegółów dzieło sztuki.
Fabuła: 6/10
Kompozycja: 8/10
Ilustracje: 9/10
Wydanie: 8/10
+ rysunki
- niejasna fabuła i dosyć zagadkowa symbolika