Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeśli miałbym opisać tą książkę jednym zdaniem, to powiedziałbym, że jest to literacka wersja Taboo. Mroczna, odpychająca i brutalna opowieść o weteranie Kompanii Wschodnio Indyjskiej z silnym syndromem stresu pourazowego. Pomimo, że głównym motorem opowieści jest pościg za seryjnym mordercą, to nie mamy do czynienia ani z kryminałem ani z thrillerem. To bardziej alegoryczna powieść przygodowa z motywem wergiliuszowskiej wędrówki przez piekło. Początek jest bardzo realistyczny, jednakże im dalej tym bardziej wydarzenia i napotykani bohaterowie jawią się być elementami przypowieści, albo opiumowymi zwidami. Z reguły nie znoszę tego rodzaju historii, ale dałem się porwać opowieści, a lektura przyniosła mi wiele frajdy. Polecam!