Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
E. Stefański
1
6,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
40 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Hanussen. Prorok Hitlera E. Stefański
6,0
Jakoś mnie zaintrygował opis tego audiobooka, a że był krótki i niedrogi to stwierdziłem, że dam mu szansę. I niepostrzeżenie, trafiłem na dość ciekawą historię z drugim, a może i trzecim dnem.
Sama historia Erika Jana Hanussena (a naprawdę Hermanna Steinschneidera) jest ciekawym świadectwem dla tego okresu początku XX wieku, kiedy wszelkiego rodzaju ezoteryka i wróżbiarstwo były niezwykle popularne, a nawet - jak się okazuje - była czasami brane zupełnie na poważnie. Także powiązania ruchu nazistowskiego z tego typu ezoteryką mogą być dla wielu ludzi ciekawe, choć dla mnie akurat niespecjalnie.
Drugie dno ukazało się, kiedy zacząłem szukać, kim był autor "E. Stefański" i najpierw odkryłem, że ta książeczka ukazała się w... 1933 roku pod tytułem "Żydowski prorok Hitlera". To ciekawe, bo Hanussen zginął w marcu 1933 roku, więc był jedną z pierwszych ofiar nazistów, więc tempo reakcji na potrzebę rynkową było niesamowite. Przez to nabrałem do tej książki szacunku, bo chociaż napisana jest niezbyt dobrze i "po łebkach" to patrząc na tempo jej powstawania i praktyczną niedostępność poważnych źródeł w tamtym czasie to muszę powiedzieć, że nie była wcale zła.
Ale prawdziwym odkryciem było, że Edmund Stefański (a w zasadzie E. Stefański) to pseudonim Aleksandra Danieluka, polskiego i międzynarodowego komunisty, działacza bardzo aktywnego w okresie przedwojennym, który podzielił - do pewnego stopnia - los bohatera swojej książki. Został aresztowany przez NKWD w styczniu 1937 i stracony w ramach Wielkiej Czystki.
PS. Lektor nie jest mistrzem świata co doprowadza czasem do bardzo zabawnych sytuacji jak to, że "Horst Wessel był suterenem..."
[Audiobook, półtorej godziny, czyta Henryk Simon]