Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać140
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Chris Cander
Źródło: https://chriscander.com/
1
7,1/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://chriscander.com/
7,1/10średnia ocena książek autora
64 przeczytało książki autora
73 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ciężar pianina Chris Cander
7,1
Okazuje się, że przedmioty, które przechowujemy jako pamiątki po ważnych i drogich dla nas ludziach to jednocześnie wspomnienia i przygniatający ciężar, uniemożliwiający zrobienie kolejnego kroku do przodu.
W powieści Chris Cander takim przedmiotem jest pianino. Piękne, stare, wydobywające z siebie głębokie dźwięki i zrobione z wielką starannością i miłością do muzyki przez Julisa Blüthnera na początku XX wieku. Stało się własnością Katii, która wraz z mężem i synem w roku 1962 emigruje ze Związku Radzieckiego do USA. Żeby móc wywieźć z komunistycznej Rosji instrument musi powierzyć go zaprzyjaźnionemu baletmistrzowi, co powoduje, że traci go na kilkanaście lat.
Równocześnie przedstawiona jest historia Clary, która po tragicznie zmarłym ojcu odziedziczyła pianino i mimo że nie umie na nim grać, jest do niego bardzo przywiązana. W pewnym momencie jednak postanawia je sprzedać, co uruchomi ciąg wydarzeń, które doprowadzą ją do odkrycia nie tylko historii instrumentu, ale przede wszystkim prawdy o okolicznościach śmierci jej rodziców.
Autorka tworzy bardzo ładną historię, której spoiwem jest właśnie pianino. To ono powoduje, że bohaterowie są zamknięci na ludzi, odsuwają się od życia, będąc niewolnikami własnej przeszłości i wspomnień o rodzicach. Paradoksalnie, mimo że z instrumentem łączy ich obsesyjna więź, żadne z nich nie gra na nim, choć oboje do muzyki mają szczególny stosunek.
Podobał mi się w tej książce pomysł na finał- na pewno zaskakujący, nieprzesłodzony i jednocześnie mądrze pokazujący, co będzie się działo z bohaterami po zakończeniu akcji. Nie po raz pierwszy zaprezentowano tu przeświadczenie, że do tego, aby zacząć nowy rozdział w życiu i zacząć żyć naprawdę trzeba najpierw pozamykać sprawy z przeszłości.
„Ciężar pianina” to dobrze napisana udana powieść obyczajowa z interesującym wątkiem miłosnym i ciekawie poprowadzoną opowieścią rodzinną, w której są pewne tajemnice do odkrycia. Polecam.
Ciężar pianina Chris Cander
7,1
Trochę na ślepo kupiłam tę książkę bo pomyślałam ze skoro ja też całe życie ciągam za sobą pianino które dostałam w dzieciństwie a z którego już nie korzystam to może to jest coś dla mnie. No i okazało się że nic bardziej mylnego. Zwykła niewymagająca obyczajówka na dwa dni czytania z instrumentem w tle albo może należałoby powiedzieć jako jednym z niemych bohaterów opowieści. Stare pianino jako element spajający losy dwóch rodzin i w sumie tyle …..albo AŻ TYLE. Nie wiem może nie jestem fanką „obyczajówek” chociaż w sumie ostatnio nawet takimi czasem przeplatam to co normalnie czytam ale ta była jakaś taka do bólu przewidywalna. Nawet nie ma co za dużo pisać o fabule żeby za dużo nie powiedzieć bo może komuś się jednak ta historia i zajawka z obwoluty spodoba. Jak dla mnie takie tam nijakie czytadło bez większych emocji. Zatem co kto lubi.
PS. Aczkolwiek przywiązanie do nieużywanego pianina może być chorobliwe- potwierdzam.