Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sięgając po tę publikację, miałam wysokie oczekiwania, jako że o kulturze rycerskiej wiele już zostało napisane i wiele opracowań było naprawdę udanych, zarówno w formie popularnonaukowej jak i bardziej profesjonalnej. Autorce udało się pogodzić bogactwo treści z lekkim odbiorem. Książka jest napisana tak, że czyta się ją szybko, a jednocześnie wiele faktów zostaje w pamięci, co świadczy również o literackim talencie Autorki. Treść jest intrygująca i właściwie wszystkie poruszane zagadnienia mnie zaciekawiły. W kolejnych rozdziałach poruszono między innymi takie tematy jak: uwarunkowania genealogiczne, wychowanie, wygląd, zamożność, cechy osobowości (w aspekcie militarnym, społecznym i religijnym),profesje wykonywane przez rycerzy (nie tylko rola wojownika, lecz również urzędnika, gospodarza itd),a także aspekt społeczny. Przytaczane są liczne cytaty ze źródeł (np. Roczników Długosza i Kroniki Anonima zwanego Gallem). Autorka podaje wiele przykładów dotyczących konkretnych osób, przede wszystkim władców (i tu pierwsza uwaga na minus: potrzebuję więcej o Henryku Sandomierskim!!! Zasłużył jako wzór rycerza!!!),a także mniej lub bardziej znanych rycerzy. Jedyne, czego mi brakowało to krótkie biogramy wspominanych osób. Książka jest w sumie krótka, więc na pewno by się zmieściły. Co jeszcze mi się podobało, to zestawienie wzorców literaturowych z prawdziwym życiem (np. kwestia błędnych rycerzy lub zbędnego ryzykowania życia). Warte wspomnienia jest również samo wydanie. Książka jest w twardej oprawie z naprawdę piękną i pasującą okładką, a w środku jest kilka stron kolorowych ilustracji ściśle związanych z tematem. Ogólnie polecam "Homo militans" każdemu zainteresowanemu średniowieczem. Miłośnicy epoki i kultury rycerskiej będą zachwyceni.