Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Mandes-Tarasov
1
6,4/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
104 przeczytało książki autora
75 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Moje wielkie ruskie wesele Anna Mandes-Tarasov
6,4
Uwielbiam film "Moje wielkie greckie wesele" nic więc dziwnego, że od razu postanowiłam przeczytać książkę, z której tytułem mam tak miłe skojarzenia :-) "Moje wielkie ruskie wesele" to jak się okazało równie fajna komedia romantyczna ;-) Ta ciepła, zabawna i delikatnie ironiczna historia miłosna to lekka i przyjemna lektura na wakacje :-) Od pierwszych przeczytanych słów kibicujemy głównej bohaterce. Jesteśmy ciekawi jej dalszych decyzji i wyborów. Cieszymy się, wzruszamy i płaczemy razem z nią. Przeżywamy wszystkie sukcesy i porażki. Jesteśmy także świadkami rodzącego się uczucia. Mamy okazję spacerować ulicami Paryża i obserwować jak przypadkowe spotkanie przeradza się w wielkie uczucie. Czy historia Anny i Miszy kończy się happy endem? Czy prawdziwa miłość obroni się i przezwycięży liczne stereotypy? Jak zareagują najbliżsi na zderzenie kultur i obyczajów ? Musicie sprawdzić sami ;-) :-) Zachęcam was do lektury :-) Myślę, że czytając debiut Anny Mandes - Tarasov miło spędzicie czas :-)
mufloneks.blogspot.com
Moje wielkie ruskie wesele Anna Mandes-Tarasov
6,4
Wstąpienie w związek małżeński jest jednym z najważniejszych oraz najpiękniejszych wydarzeń w życiu człowieka. Jest to moment wielkiego szczęścia, radości oraz miłości towarzyszącej przyszłym małżonkom. Zastanawialiście się może kiedyś jak wiele trudu i zaangażowania wymagają przygotowania do tego wielkiego dnia. Tuż przed ślubem narzeczeni oraz ich rodziny mają wiele spraw do załatwienie, a każda z nich odgrywa bardzo ważną rolę w tym ślubnym zamieszaniu. Wybór sukni, garnituru, zarezerwowanie odpowiedniego lokalu to tylko niektóre elementy przedślubnej gorączki. Tych zadań jest o wiele, wiele więcej i nie sposób ich wymienić.
Kiedy więc w zapowiedziach Wydawnictwa Edipresse Książki zobaczyłam powieść Anny Mandes-Tarasov wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć. Zaintrygował mnie już sam tytuł, do tego ciekawy opis oraz okładka, która przykuwa wzrok. Już od samego początku zastanawiałam się co też kryje wnętrze książki. Zastanawiałam się jak też może wyglądać to „ruskie wesele”.
Główną bohaterką jest Anna, pracująca w redakcji jednego z czasopism kobiecych. W trakcie wyjazdu na stypendium do Paryża poznaje ona Miszę- obywatela Federacji Rosyjskiej, z którym obecnie zamierza wstąpić w związek małżeński. Jej decyzja nie budzi jednak większego entuzjazmu wśród rodziny oraz przyjaciół dziewczyny. Pojawia się wiele uprzedzeń w związku z narodowością mężczyzny. Jednak wobec podjętej decyzji rozpoczynają się przygotowania do wielkiego wesela. Nie obejdzie się jednak i bez kłopotów, jakie pojawią na drodze młodej pary.
Powieść w niezwykle zabawny oraz humorystyczny sposób przedstawia nam stereotypowe podejście do mieszanych związków. Tutaj akurat mamy do czynienia z Polką oraz Rosjaninem. W wielu kręgach towarzyskich taka param wywołuje duże niezadowolenie, co dla niektórych stanowi wielki skandal. Niejednokrotnie w trakcie rozmów do głosu dochodzi historia, czy też polityka oraz związana z tym niechęć w stosunku do Rosjan. W tym przypadku narzeczonych dzieli wszystko. Odmienna narodowość, kultura, religia, a nawet język. Oboje pochodzą z dwóch różnych światów. Jednak wszystko to nie stanowi dla młodych przeszkody w zbudowaniu idealnego związku.
W książce znajdziemy barwny obraz Polski i Rosji- dwóch jakże różnych krajów, które w wielu sferach stanowią swoje zupełne przeciwieństwo. Autorka przedstawia nam również Paryż- miasto nowoczesne, wielokulturowe. Miasto, w którym narodziła się miłość głównych bohaterów.
Prosty, plastyczny język oraz zabawne sytuacje powodują, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Ciekawa fabuła oraz dynamiczna akcja przykuwają uwagę i sprawiają, że z każdą kolejną stroną powieść jeszcze bardziej rozbudza naszą ciekawość. Fabuła jest dopracowana przez autorkę w każdym szczególe, a ciekawe dialogi, obfitują w wiele różnych emocji.
Podsumowując „Moje wielkie ruskie wesele’ to niezwykle oryginalna historia, która w zabawny sposób ukazuje nam przygotowania do wesela Polki i Rosjanina. Nie brakuje tutaj humoru i dobrej zabawy. Jest to lekka lektura w sam raz na letnie, wakacyjne dni.
Powieść polecam i zachęcam do lektury.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Edipresse Książki.
ksiazkowyswiatmoniki.blogspot.com