Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marlena Puk
5
8,7/10
Pisze książki: historia, językoznawstwo, nauka o literaturze
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,7/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
26 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Superbia. Aspekty, efekty, obrzeża
Włodzimierz Szturc, Marlena Puk
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2022
Najnowsze opinie o książkach autora
Mitologia w wygnańczych utworach Owidiusza Marlena Puk
8,0
Mimo iż to Owidiusz jest twórcą elegii wygnańczej, to jego pisane na wygnaniu w Tomis poezje nie są w Polsce dobrze znane. W pracy niniejszej można zapoznać się z licznymi w tej twórczości odniesieniami mitologicznymi. Książka kontynuuje nurt badań zapoczątkowany w polskiej latynistyce przez Antoniego Bobrowskiego ("Mitologia w rzymskiej elegii i liryce miłosnej okresu augustowskiego"). Przedstawione zostały wszystkie mitologiczne przykłady zawarte w zbiorach "Tristia" i "Epistulae Ex Ponto". Praca ujmuje więc tytułowe zagadnienie w sposób kompletny, co jest jej dużym plusem, choć zarazem wpływa to na kompozycję przypominającą katalog. Walory naukowe książki są duże, to pierwsze takie ujęcie tematu. Autorka przekonująco dowodzi dobrej "formy" poetyckiego talentu Sulmończyka na wygnaniu i w sposób interesujący pokazuje, jak różnorodne funkcje może pełnić mit w elegii rzymskiej. Monografia skierowana jest zdecydowanie do filologów klasycznych, cytowane często dystychy Owidiusza nie są bowiem tłumaczone na język polski.
Tomasz Babnis
Mit tułacza i wygnańca w twórczości Owidiusza Marlena Puk
9,0
Autorka tej książki przyjrzała się w niej i poddała szczegółowej analizie występowanie w poezji Owidiusza odniesień do postaci mitycznych bohaterów-wygnańców. Badania nad rolą mitu w literaturze rzymskiej mają już na polskim gruncie pewną tradycję (vide A. Bobrowski „Mitologia w rzymskiej elegii i liryce miłosnej okresu augustowskiego”) i dobrze, że się rozwijają. „Mit tułacza i wygnańca w twórczości Owidiusza” to praca bardzo dokładna i precyzyjna skupiona na drobnym wycinku mitologicznych opowieści znanych z poezji. Pierwsze dwa rozdziały tej monografii mają charakter wprowadzający. Autorka omawia w nich najpierw wygnanie występujące w mitologii, ale i wygnanie występujące w rzymskim prawie, potem zaś przedstawia wątki wygnańcze w twórczości innych autorów epoki augustowskiej. To istotne, bowiem pozwala ujrzeć Owidiusza w szerszym kontekście i – co więcej – dostrzec pewne nawiązania do zastosowanych przez poprzedników ujęć mitycznych tematów.
Zasadniczą część książki stanowią rozdziały trzeci i czwarty. W pierwszym z nich Autorka przeprowadza bardzo dokładną analizę występowania mitów o tułaczach i wygnańcach w całej poezji Owidiusza. Analiza ta pozwala dojrzeć pewne prawidłowości: najczęściej wykorzystywanym mitologicznym przykładem wygnańca jest Odyseusz, a zaszczytne drugie miejsce zajmuje Jazon Argonauta. Korzystając z wygnańczych motywów mitologii greckiej poeta z Sulmony odnosi się wielokrotnie do swoich własnych losów. Przeprowadza nawet swoistą automitologizację, dzięki której sam staje się nowym Odysem, a jego żona nową Penelopą. Końcówka rozdziału czwartego pokazuje na wybranych przykładach trwanie tego motywu poety-tułacza i u innych twórców w bliższych nam czasach, choćby u Puszkina.
„Mit tułacza...” M. Puk to książka w pełni naukowa, napisana z wykorzystaniem ogromu literatury w różnych językach. Na gruncie polskim jest to też prekursorskie opracowanie tego tematu. Autorka nie tłumaczy w tekście fragmentów łacińskich, co z pewnością nie ułatwi lektury osobom bez dobrej znajomości języka starożytnych Rzymian. Monografia skierowana jest wyraźnie do filologów klasycznych i im zapewne przypadnie do gustu, gdyż rozszerza spojrzenie na twórczość Owidiusza (zwłaszcza twórczość wygnańczą) i pozwala jeszcze bardziej docenić jego poetycki talent.
Tomasz Babnis