Nie mam pojęcia, czemu moje losy tak się potoczyły. Czasem się zastanawiam, jaki był sens mojej męczarni. Czemu Bóg pozwala na zło? Będę mus...
Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michelle Knight
Źródło: https://www.biography.com/.image/t_share/MTE5NDg0MDU1NDI5MDg4Nzgz/cleveland-kidnapper-ariel-castro-sentenced-in-cleveland.jpg
1
7,7/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż
Urodzona: 23.04.1981
Michelle was a young single mother when she was kidnapped by a local school bus driver named Ariel Castro at the age of 21. For more than a decade afterward, she endured unimaginable torture at the hand of her abductor. Barely out of her own tumultuous childhood, Michelle was estranged from her family and fighting for custody of her young son when she disappeared. Local police believed she had run away, so they removed her from the missing persons lists fifteen months after she vanished. Castro tormented her with these facts, reminding her that no one was looking for her, that the outside world had forgotten her. But Michelle would not be broken.
Over a decade later, Michelle Knight is free and currently working toward a culinary career in Cleveland. She loves to sing and draw and is enjoying her freedom and her journey to a new life.
Over a decade later, Michelle Knight is free and currently working toward a culinary career in Cleveland. She loves to sing and draw and is enjoying her freedom and her journey to a new life.
7,7/10średnia ocena książek autora
356 przeczytało książki autora
379 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Znajdź mnie. Opowieść o niezłomności i nadziei, która pozwoliła przetrwać piekło
Michelle Knight, Michelle Burford
7,7 z 261 ocen
734 czytelników 69 opinii
2014
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Za każdym razem, kiedy widzę motyla, przypominam sobie, jak cenne może być życie. Gąsienica zmienia się w pięknego motyla, który potem lata,...
Za każdym razem, kiedy widzę motyla, przypominam sobie, jak cenne może być życie. Gąsienica zmienia się w pięknego motyla, który potem lata, gdzie mu się podoba i nikt mu nie rozkazuje.
5 osób to lubiZawsze będziesz w moim sercu. Zawsze będę przy tobie, kiedy upadniesz, żeby cię podnieść i dodać ci sił. Zawsze będę ci pomagał w tej podróż...
Zawsze będziesz w moim sercu. Zawsze będę przy tobie, kiedy upadniesz, żeby cię podnieść i dodać ci sił. Zawsze będę ci pomagał w tej podróży zwanej życiem. Kiedy czujesz, że twoje życie się rozsypuje, zawołaj mnie, a ja pomogę ci z powrotem je poskładać.
4 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Znajdź mnie. Opowieść o niezłomności i nadziei, która pozwoliła przetrwać piekło Michelle Knight
7,7
Na okładce tej książki powinno być ostrzeżenie, iż nie jest to pozycja dla każdego, a po jej przeczytaniu nic już nie będzie takie samo...
Nie jest to dla mnie pierwsza tego typu pozycja - wcześniej czytałam historię Nataschy Kampusch. Nie miałam wówczas wątpliwości, że bohaterka cierpi na Syndrom Sztokholmski. Tutaj jest zupełnie inaczej. Od głównej bohaterki - Michelle Knight aż bije wściekłość wobec jej oprawcy. Przez ponad 10 lat życia w więzieniu stworzonym dla niej i dwóch innych dziewczyn nigdy nie pogodziła się ze swoim losem. Do końca pozostała wojowniczką. Do końca wierzyła, że nadejdzie kres jej cierpienia. Jest to opowieść nie tylko o cierpieniu, ale głównie o bezgranicznej miłości, nadziei, przyjaźni.
Bohaterka opowiada swoją historię jeszcze sprzed porwania. Los jej nie oszczędzał. Urodziła się chyba pod najbardziej pechową gwiazdą z całej dostępnej konstelacji...
Pisząc to jestem świeżo po przeczytaniu książki. Nadal wstrząśnięta. Trudno ocenić taką książkę i przyznawać jakieś umowne gwiazdki. Oceniłam jednak najwyżej - tylko dlatego, że to po prostu trzeba przeczytać!
Jest to pozycja, która wyzwala skrajne emocje - złość, bezsilność, smutek, żal, niedowierzanie, wściekłość, łzy. Po przeczytaniu nie mogłam zasnąć. Cały czas myślałam o tym dramacie, który Potwór z Cleveland zgotował tym trzem biednym młodym kobietom. Odmienił ich życie na zawsze. Nie wiem czy o czymś takim da się zapomnieć i przebaczyć. Nie sądzę...
To książka, która zmusza do refleksji. Czytając ją zastanawiałam się nad tym ile jeszcze osób na świecie przeżywa coś podobnego. Podczas gdy ja siedzę sobie, bezpieczna we własnym domu, czytam książkę i piję kawę - być może gdzieś na świecie jedna z kobiet, którą ogłoszono zaginioną, w jakiejś brudnej piwnicy przeżywa taki sam dramat.
Nie wolno ufać nikomu. Trzeba walczyć do końca. Trzeba wierzyć. To chyba myśli przewodnie tej pozycji.
Gorąco polecam. Jednak również ostrzegam - to naprawdę ciężka pozycja. Opowiadanie Nataschy Kampusch (nie umniejszając oczywiście przy tym jej tragedii) to przy tym pestka. Każde słowo napisane przez Michelle wryło się głęboko w moją psychikę. Kiedy pomyślę sobie ile razy narzekałam na swój los, mamrocząc jak mi ciężko - nie mogę uwierzyć, że jakakolwiek kobieta byłaby w stanie przejść przez takie piekło i wyjść z tego cało. Trzeba doceniać każdy dzień, wszystko to, co mamy. Nie lamentować nad czymś, czego mieć nie możemy. Jeśli komuś wydaje się, że jest nieszczęśliwy, a jego życie to istne piekło - polecam przeczytać książkę M. Knight. Tam odnajdziecie prawdziwe piekło.
Mam nadzieję, że autorka prowadzi obecnie - w miarę możliwości - szczęśliwe życie. Czekam na jej kolejną książkę. Podobno pojawi się w maju 2018 roku.
Znajdź mnie. Opowieść o niezłomności i nadziei, która pozwoliła przetrwać piekło Michelle Knight
7,7
Daje do myslenia, uswiadamia ze kazdy zwykly dzien powinien byc przez nas doceniony! Czytalam i nie wierzylam... NIE CHCIALAM wierzyc ze to prawda ze ktos bez powodu tak cierpial, tylko dla tego ze na swojej drodze spotkal zlo i to w postaci drugiego czlowieka... ksiazke czytalam juz dawno kilka lat temu ale do dzis pamietam ile bolu sprawilo mi przezywanie tej histori.