Umysł wyzwolony Steven C. Hayes 8,1

ocenił(a) na 101 rok temu Wielu z nas ciągle zmaga się z bolesnymi wspomnieniami, destruktywnymi myślami czy ruminacjami. Często nie wiemy jak sobie z nimi poradzić. Jak ukoić ból i zacząć żyć zgodnie z tym na czym nam zależy? Jak zapalić światełko w ciemności?
„Umysł wyzwolony” to najnowsze dzieło Stevena Hayes’a, autora „W pułapce myśli”, twórcy terapii opartej na akceptacji i zaangażowaniu - ACT. Tytuł ten w języku polskim ukazał się w ubiegłym roku i od razu przykuł moją uwagę. To wielowymiarowa książka psychologiczna, która jest zarówno podręcznikiem jak i poradnikiem podpartym wieloletnimi badaniami.
Autor podejmuje w niej temat umysłu i wszelkich problemów, jakie go dotykają. Przyczynę naszych cierpień wskazuje w braku elastyczności psychicznej, czyli umiejętności otwartego myślenia i odczuwania, własnowolnego uczestnictwa w odczuwaniu chwili obecnej oraz życiu zgodnie z naszymi własnymi wartościami. Nasz umysł, wewnętrzny głos, jednak ciągle podsuwa nam uporczywe myśli oraz wspomnienia, które wywołują u nas ogromny dyskomfort. Autor nazywa ten głos Wewnętrznym Dyktatorem. Przekonuje nas, że to co mówi jest zawsze prawdziwe i powinniśmy temu bezkrytycznie ufać, mimo że głębiej wcale tak nie uważamy. A to on często hamuje nasze działania i aktywność. Powoduje, że ruminujemy, obwiniamy się, krytykujemy i w konsekwencji unikamy własnych myśli. Naszym celem jest nauczyć się tego, by nie odwracać się od bolesnych przeżyć, ale zwracać się ku własnemu cierpieniu, robiąc to w duchu życzliwości, zaciekawienia i otwartości.
Hayes wskazuje sześć umiejętności oraz przykładowe ćwiczenia dla każdej z nich, które pomogą nam je rozwijać, a co za tym idzie, budować elastyczność psychologiczną. Co więcej, autor daje nam wolną rękę co do ich wyboru oraz zachęca nas do szukania nowych. Oczywiście zwraca nam uwagę, żeby je wykonywać regularnie, pomimo niepowodzeń czy nawet długiego stażu. Czasem wystarczy, że złapiemy się na jakiejś myśli i to samo w sobie może być wartościowym sukcesem.
Hayes na wielu przykładach, w tym na swoim własnym, pokazuje jak terapia oparta na akceptacji i zaangażowaniu, może być przydatna w wielu dziedzinach naszego życia, przy leczeniu zaburzeń czy również w przypadku problemów społecznych. Co więcej, wszystkie opisane w tej książce narzędzia i przekazana wiedza jest poparta szeregiem badań naukowych, które często pokazują, że ACT może być skuteczniejszy niż wiele powszechnie używanych metod. Hayes jednak nie deprecjonuje ich, nie uważa, że ACT jest receptą na wszystko, jednak wielokrotnie może stać się uzupełnieniem różnych technik, co pozytywnie przekłada się na ich wyniki.
Warto wspomnieć, że autor stara się nas nie rozpraszać i wszelkie odnośniki do źródeł zawarł na końcu książki. Bardzo pomogło mi to skupić się na treści książki.
„Umysł wyzwolony” to bardzo wartościowa książka, do której będziecie wielokrotnie wracać i ja sam będę wielokrotnie wracał (co w moim wypadku jest nadzwyczajne).
Nie tylko ze względu na ciekawe ćwiczenia ale również na bogaty i życzliwy język autora. Nie ukrywam, że książka jest dla mnie dużym odkryciem i również dla mnie stanowi nieocenioną pomoc by uczynić mój umysł wyzwolonym.
Kończąc w stylu Stevena Hayesa:
Pokój, miłość i życie.