Nagroda Literacka m.st. Warszawy rozdana!
Wczoraj w Bibliotece Narodowej przyznano po raz 8. Nagrody Literackie m.st. Warszawy.
Nagrodzeni twórcy i przedstawiciele wydawnictw
Nagrodę w najważniejszej kategorii „warszawskiego twórcy” otrzymał Jarosław Marek Rymkiewicz. Poeta nie pojawił się na Gali, ponieważ odmówił przyjęcia wyróżnienia Taka sytuacja nie zdarzyła się jeszcze nigdy w historii nagrody. 100 tys. zł nagrody zostanie przekazane na na stypendia dla młodych literatów.
„Gazeta Wyborcza” przywołuje komentarz Rymkiewicz, który padł na antenie Telewizji Republika, poeta powiedział: Nagroda jest przyznawana przez miasto, którym rządzi Hanna Gronkiewicz-Waltz. Z tego powodu nie mogłem jej przyjąć. Wypisuję się z tego państwa, to nie jest moje państwo, nie chcę mieć z nim nic wspólnego.
W drugiej lokalnej kategorii „edycja warszawska” wygrała książka Elżbiety Markowskiej i Katarzyny Naliwajek-Mazurek „Warszawa 1939-1945. Okupacyjne losy muzyków” wydana przez Towarzystwo im. Witolda Lutosławskiego. Jury podkreśliło znaczący wkład tego opracowania w historię kultury i stolicy. Poruszająca pozycja opowiada o muzyce, która dawała pocieszenie i zapomnienie w czasach okupacji. Laureatki zapowiedziały kolejne książki z tej tematyki.
W kategorii „proza” nagrodę dostał poszukiwacz wyrazistości bytów Andrzej Stasiuk, został wyróżniony za książkę Wschód wydaną przez wydawnictwo Czarne. Nominacje w tej kategorii otrzymały również Księgi Jakubowe Olgi Tokarczuk i Szum Magdaleny Tulli.
Urszula Kozioł otrzymała nagrodę w kategorii „poezja”, za tom trenów i elegii Klangor wydany przez Wydawnictwo Literackie. Jury podkreśliło wybitność poetki, która w swoich lirykach żałobnych odkrywa tajemnice życia i śmierci.
Anna Piwkowska i Emilia Bojańczyk nagrodzone zostały za książkę w kategorii „literatura dziecięca”. Franciszka opowiada o dojrzewającej dziewczynie, która odnajduje pocieszenie w pisaniu wierszy. Książka została wydana przez Fundację Zeszytów Literackich.
Autorka nagrodzonej "Franciszki "(lit. dziecięca)
W jury nagrody zasiedli: Andrzej Zdzisław Makowiecki, Janusz Drzewucki, Karolina Głowacka, Joanna Kulmowa, Krzysztof Masłoń, Anna Romaniuk oraz Rafał Skąpski.
Organizatorzy podkreślali rosnący prestiż nagrody. Świadczyć o tym ma liczba nadesłanych zgłoszeń, w tym roku było to 370 pozycji literackich (wszystkie gatunki poza dramatem). Członkowie jury wskazali na bardzo wysoki poziom współczesnej literatury polskiej i trudności z wyborem tegorocznych laureatów.
Pierwszy w historii nagrodę otrzymał Władysław - syn Adama Mickiewicza w 1926 roku. Ostatni raz przed wojną dostał ją Leopold Staff. Rada Miasta postanowiła wrócić do przerwanej tradycji i w 2008 r. nagroda została przywrócona, dotychczas trafiła do m.in. Julii Hartwig, Tadeusza Konwickiego, Wiesława Myśliwskiego, Janusza Głowackiego i Eustachego Rylskiego.
Foto i relacja Zofia Karaszewska.
Lubimyczytać.pl jest patronem medialnym Nagrody Literackiej m.st. Warszawy.
komentarze [9]
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja myślę, że jeśli ktoś, nawet taki ktoś, jak JMR "wypisuje się z tego państwa" i "nie jest to jego państwo" to trzeba komuś takiemu, w tym przypadku Panu Jarosławowi Markowi na to pozwolić. Mamy bogatą tradycję literatury emigracyjnej, jeśli do niej dołączy JMR to jeszcze ją wzbogaci. Oczywiście ironizuję, bo nie chciałbym , aby ktokolwiek czuł się w swoim kraju obco....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRymkiewicz zapłacił za szczerość 100 patyków. Imponujące.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postStasiuk też się nie pojawił (o ile poznaję osoby na zdjęciu) - z notki ciężko to wysnuć. Nie rozwodzi się ona nad przyczyną nieobecności autora, jak robi to w przypadku Rymkiewicza... Trochę to nierówne, czyż nie?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Posypuję głowę popiołem bo byłem pewny że nagroda będzie za "Księgi Jakubowe".
Muszę raz jeszcze wziąć na warsztat "Wschód" i metodami koniektury dojść w czym jest to literatura wyższych lotów od "Ksiąg Jakubowych".
Bo do wczoraj byłem utwierdzony w przekonaniu że jest odwrotnie.
A tu raptem szacowne jury bezlitośnie obnażyło mój infantylizm czytelniczy.
...
Nie umiejszając nic Andrzejowi Stasiukowi,którego cenię, ale często nagrody nie są odzwierciedleniem "wysokości lotów literatury". Na nagrodę ma wpływ dużo innych czynników, nie tylko wartośc samego dzieła, niestety.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJak można być tak ograniczonym, żeby mylić literaturę z polityką..
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jarosław Marek Rymkiewicz
Wschód Klangor
Fraciszka
Zapraszamy do dyskusji.