„Niebezpieczni dżentelmeni”

Do mediów trafiła zapowiedź filmu „Niebezpieczni dżentelmeni” – komedii kryminalnej z plejadą polskich aktorów w rolach głównych w reżyserii Macieja Kawalskiego. O czym będzie film?

Tadeusz Boy-Żeleński, Witkacy, Joseph Conrad i Bronisław Malinowski, cztery znakomitości zakopiańskiej bohemy budzą się po mocno zakrapianej, całonocnej imprezie. Głowy pękają im od kaca, nikt nic nie pamięta, a sytuacji nie poprawiają znalezione na podłodze zwłoki nieznanego mężczyzny. Dodatkowo do drzwi domu dobijają się właśnie stróże prawa, a to dopiero początek kłopotów. Rozpoczyna się wyścig z czasem, w którym bohaterowie muszą uwolnić się nie tylko od podejrzeń, ale także od równie niebezpiecznych środowiskowych plotek i jak najszybciej wyjaśnić zagadkę tajemniczej śmierci. Wkrótce za sprawą tych błyskotliwych i uwielbiających ryzyko dżentelmenów tętniące kulturalnym życiem Zakopane stanie się tłem wielkiej intrygi, w którą zamieszani będą gangsterzy, artyści i politycy, w tym Zofia Nałkowska czy Józef Piłsudski. Na drodze bohaterów stanie również Lenin we własnej osobie, który akurat zawitał do Poronina…

Premierę filmu zapowiedziano na 2022 rok.

„Czerwona królowa”, Victoria Aveyard (wyd. Moondrive, Otwarte)

Cykl powieściowy Victorii Aveyard stanie się podstawą dla serialu "Red Queen". Za kamerą stanie reżyserka i aktorka Elizabeth Banks („Aniołki Charliego", znana z roli Effie Tinket w trylogii „Igrzyska śmierci”). Możliwe też, że Banks zagra również jedną z drugoplanowych ról. W prace nad serialem włączyła się również sama pisarka.

Akcja powieści rozgrywa się w alternatywnej rzeczywistości - w przyszłości (zwanej Nową Erą) w Stanach Zjednoczonych. USA jest monarchią rządzoną przez grupę ludzi obdarzonych nadnaturalnymi mocami. Żelazną ręką władają tymi, którzy tych mocy są pozbawieni. Główną bohaterką jest młoda Mare Molly Barrow, która pochodzi z biednej, normalnej rodziny. Tymczasem dziewczyna odkrywa, że posiada moce, co zmieni oblicze świata.

 „Gra o tron”, George R.R. Martin (wyd. Zysk i S-ka)

Uniwersum „Gry o tron” jest rozbudowywane, a w produkcji są lub będą kolejne seriale zwiazane ze światem wykreowanym przez George'a R. R. Martina. Trwają już zdjęcia do „House of the Dragon”, czyli „Domu Smoka” (adaptacji pomysłów z książki „Ogień i krew”), a w planach są także między innymi „The Tales of Dunk and Egg” i animacje na bazie książek. 

Teraz do mediów trafiła informacja, że wybrano już scenarzystkę kolejnego projektu, zatytułowanego „10,000 Ships". Fabułę jednego ze spin-offów „Gry o tron" nakreśli Amanda Segel. Według umowy, jaką George Martin podpisał z HBO, pisarz także ma uczestniczyć w pracach nad serialami.

Akcja „10,000 Ships" ma się toczyć tysiąc lat przed fabułą opowiedzianą w sadze „Pieśni lodu i ognia". Jego główną bohaterką będzie wojowniczka Nymeria. Produkcja opowie o podróży Nymerii i ocalałych członków narodu Rhoynarów z Essos do Dorne po przegranej bitwie z Valyrianami.

„Seks w wielkim mieście”, Candace Bushnell (wyd. Rebis)

„Seks w wielkim mieście” wraca na ekrany, a o nowej produkcji wiadomo coraz więcej. 10-odcinkowa produkcja będzie zatytułowana „And Just Like That...” i powstaje dla serwisu streamingowego HBO. Oficjalnie powrócą gwiazdy serialu: Sarah Jessica Parker, Cynthia Nixon i Kristin Davis. Na ekranie zabraknie jednak Kim Cattrall, która wcielała się w postać przebojowej, wiodącej bujne życie erotyczne Samanthy Jones. Fanów serialu, który powstał na podstawie powieści Candace Bushnell ucieszy jednak wiadomość, że w projekt zaangażował się Chris Noth, odgrywający rolę pana Biga, przystojnego i bogatego maklera, uwikłanego w romans (i ostatecznie ślub) z główną bohaterką, Carrie. W nowym serialu ukazane zostaną losy Carrie, Mirandy i Charlotte, które po przekroczeniu pięćdziesiątki z zaskoczeniem odkrywają, że ich życie w żaden sposób nie stało się prostsze.

Na razie nie jest jeszcze znana data premiery. Zdjęcia mają ruszyć latem w Nowym Jorku.

Amazon przejmuje wytwórnię MGM

Nasz cotygodniowy przegląd wiadomości filmowych związanych z literaturą kończymy niestandardowo – od informacji z branży. 26 maja ogłoszono oficjalnie, że Amazon przejmie wytwórnię MGM. Transakcja kosztowała amerykańskiego giganta 8,45 mld dolarów. Co to oznacza dla widzów? Przede wszystkim fakt, że na platformę streamingową Amazon Prime trafi wiele tytułów z portfolio wytwórni – przede wszystkim te, które powstały w MGM po 1986 roku (prawa do wcześniejszych filmów należą bowiem do WarnerMedia). Przejęcie MGM pozwoli Amazonowi znacząco wzbogacić ofertę – zyska prawa do 4 tysięcy filmów oraz 17 tysięcy seriali, w tym tych na podstawie książek (jak np. „Milczenie owiec” czy „Opowieść podręcznej”). A co z najnowszymi produkcjami, w tym wyczekiwaną odsłoną przygód Jamesa Bonda (powołaną do życia przez pisarza Iana Fleminga)? Według najnowszych zapewnień, Amazon będzie wprowadzać filmy MGM do kinowej dystrybucji, a „Nie czas umierać” w pierwszej kolejności trafi do kin.

„Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai” to seria bestsellerowych powieści Martina Widmarka. , która zdobyła serca najmłodszych polskich czytelników. Może świadczyć o tym choćby fakt, że do tej pory nakładem Wydawnictwa Zakamarki ukazało się w naszym kraju 28 tomów z tego cyklu. Wiernych wielbicieli serii ucieszy na pewno fakt, że od 21 maja w kinach oglądać możemy ekranizację jednej z powieści z Mają i Lassem w rolach głównych, konkretnie tej poświęconej tajemniczemu rabusiowi z pociągu.

W najnowszym filmie Lasse i Maja mierzą się z zagadką z ogromną fortuną w tle. A wszystko zaczyna się od dnia, w którym z więzienia ucieka rabuś, oskarżony o kradzież niemałych pieniędzy z pędzącego pociągu. Młodzi detektywi włączają się w jego poszukiwania.

Film jest już w kinach. Zapraszamy do obejrzenia traileru.

Odwiedź nasz profil „Najpierw książka, później film” na Facebooku. Zapraszamy na najświeższe literacko-filmowe plotki!

[ec]