Literacka jesień we Wrocławiu, Fundacja Olgi Tokarczuk i zapowiedź książki „Czuły narrator”

Marcin Waincetel Marcin Waincetel
05.10.2020

Słowa mają moc. Zwłaszcza gdy są wypowiadane przez autorytety. Bo przecież „kiedy zmienia się opowieść, zmienia się świat”. Cytat z ubiegłorocznej mowy noblowskiej Olgi Tokarczuk to równocześnie zapowiedź zmian w polskiej kulturze. A wszystko w ramach specjalnej konferencji prasowej otwierającej serię wydarzeń literackich pod hasłem Jesień we Wrocławiu – Mieście Literatury UNESCO. Najbliższe dni i tygodnie to czas prawdziwego święta sztuki słowa.

Literacka jesień we Wrocławiu, Fundacja Olgi Tokarczuk i zapowiedź książki „Czuły narrator”

Bo też w październiku odbędą się festiwale, panele dyskusyjne, spotkania twórcze – miejmy nadzieję, że przede wszystkim w rzeczywistości, a nie tylko w wirtualnym świecie. „Bruno Schulz. Festiwal”, „5. Międzynarodowy Festiwal Poezji Silesius”, „Międzynarodowy Festiwal Opowiadania” i projekt „Wrocławiu, marsz do księgarni!” to tylko niektóre z wydarzeń, o których mówiono w czasie spotkania z Olgą Tokarczuk. 

W konferencji prasowej inaugurującej zarówno projekt Jesień we Wrocławiu Mieście Literatury, jak i działalność Fundacji Olgi Tokarczuk udział wzięli: Olga Tokarczuk – fundatorka i członkini Rady Fundacji Olgi Tokarczuk, Agnieszka Holland – członkini Rady Fundacji Olgi Tokarczuk, Irek Grin - przewodniczący Rady Fundacji Olgi Tokarczuk, dyrektor Wrocławskiego Domu Literatury, Grzegorz Zygadło – prezes Zarządu Fundacji Olgi Tokarczuk i Izabella Kaluta – wiceprezeska Zarządu Fundacji Olgi Tokarczuk. Było to wydarzenie doniosłe nie tylko z powodu obecności znaczących osobistości, ale także słów, deklaracji, programowego manifestu. Idei, pod którymi podpisuje się noblistka, a także wspomniane przed chwilą postacie ze świata kultury i sztuki.

Fundacja Olgi Tokarczuk

Artystyczny dom, któremu patronuje noblistka – co wiemy o Fundacji Olgi Tokarczuk? 

Świątynia literatury. Szczególne miejsce spotkań w „mieście spotkań”, bo przecież takim hasłem od lat promowany jest Wrocław. Od dawna wiadomo, że Olga Tokarczuk postanowiła powołać we Wrocławiu fundację, której siedzibą będzie willa Marii i Tymoteusza Karpowiczów. Rodzinna posiadłość cenionego prozaika, dramaturga, tłumacza, wreszcie czołowego twórcy poezji lingwistycznej, uznawanego za ostatniego wielkiego modernistę, jest miejscem symbolicznym. Bo to właśnie z woli Tymoteusza Karpowicza jego willa miała posłużyć pod budowę i funkcjonowaniu miejsca, które będzie centrum życia literackiego i czytelniczego. Pamięć o zmarłych żyje w ideach współczesnych twórców, a rozwijana będzie również w przyszłości.

„Z domu, z którego wyjechali w świat prawie wszyscy jego mieszkańcy, chcemy stworzyć miejsce, do którego cały świat będzie przyjeżdżał”

– mówi Izabella Kaluta z rady programowej Fundacji.

Celem fundacji będzie wspieranie pracy wszystkich osób zajmujących się tworzeniem sztuki – popularyzatorów, filozofów, pisarzy, tłumaczy, redaktorów, nauczycieli i krytyków. W deklaracji programowej znajdziemy informacje, że willa stanie się przestrzenią do badań nad literaturą i przekładem literackim, a także refleksją i namysłem nad rolą literatury w historii zmian społecznych. „Chcę żeby fundacja zajmowała się rzeczami mi bliskimi, stąd również ochrona środowiska naturalnego”. Wiadomo już, że fundamentem istnienia fundacji będą cztery filary: „Przyszłość”, „Równość”, „Twórczość” i „Czułość”. Wspierane szczególnie będą inicjatywy prowadzone przez kobiety i dla kobiet – warto tutaj wskazać między innymi na założenia programu „Kosmicznej odysei”, w czasie którego dziewczęta w wieku od 14 do 18 lat będą mogły otrzymać stypendium na realizację indywidualnego projektu, z którym wiążą swoją przyszłość artystyczną, naukową lub zawodową.

Olga Tokarczuk i Agnieszka Holland

„Jedną z funkcji fundacji będzie dystrybuowanie pieniędzy w małe organizacje pozarządowe. Nie to, że chcielibyśmy się stawiać wyżej, ale wydaje mi się, że będziemy mieć po prostu moc”. I tutaj warto wspomnieć, że ceniona pisarka przeznaczy na działanie fundacji 350 tys. złotych z otrzymanej Nagrody Nobla, natomiast strategicznym partnerem fundacji w imieniu miasta będzie Wrocławski Dom Literatury.

Głos w imieniu słabszych, wykluczonych – patronką Olga Tokarczuk

„Chyba nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy tak gwałtownego podziału kraju, funkcjonowania od rana do wieczora, które opiera się w nienawistnym napięciu, które wymaga od nas bez przerwy opowiadania się po stronie małych, wzbudzanych problemów…”

– wspominała na konferencji Olga Tokarczuk, zaznaczając równocześnie swoje poparcie dla osób ze społeczności LGBT, które w czasie trwania konferencji organizowali marsz równości w centralnych częściach Wrocławia. Podczas konferencji fundacji pisarka pozdrowiła uczestników słowami „Idź marszu do przodu”. Nasza noblistka przestrzegała również przed tym, aby nie wykluczać nikogo ze względu na odmienność. „Bardzo możliwie, że jesteśmy świadkami naradzania się czy dochodzenia do głosu jakiegoś ogromnie niebezpiecznego procesu, który doprowadzi do katastrofy” – zaznaczyła w swojej przemowie Tokarczuk, zwracając uwagę również na inny aspekt wykluczenia. Tym razem w kontekście współistnienia zwierząt i ludzi, świata cywilizacji i natury, o czym wielokrotnie mówiła zresztą autorka „Prowadź swój pług przez kości umarłych”. I tak też debatą „Prawo ludzi/prawa zwierząt” (11 października) fundacja otwiera cykl dyskusji wokół praw zwierząt, ich etycznego traktowania, istniejących i postulowanych regulacji prawnych, a także konieczności korekty naszych przyzwyczajeń i wyborów dietetycznych w XXI wieku.

Tydzień noblowski i wychowywanie przyszłych pokoleń

„Cele Fundacji, Wrocławskiego Domu Literatury są takie same; ścisła współpraca jest oczywista”” – podkreśla dyrektor Wrocławskiego Domu Literatury Irek Grin, dając do zrozumienia, że wszystkie projekty będą prowadzone na zasadzie wzajemnego porozumienia. Jednym z pierwszych wspólnych projektów jest tak zwany „Tydzień noblowski”, w ramach którego odbędą się między innymi spacery performatywne po willi Karpowiczów na Krzykach (przyszłej siedzibie Fundacji Olgi Tokarczuk), a także debaty w zorganizowanym we Wrocławskim Domu Literatury studiu noblowskim. Interesującą inicjatywą – bo tradycyjną, odnoszącą się do istoty literatury, a więc spotkania czytelnika z twórcą – będzie też publiczne czytanie tekstów w wykonaniu Olgi Tokarczuk i Mai Ostaszewskiej oraz koncert Marii Peszek w Arsenale.

inauguracja działania Fundacji Olgi Tokarczuk

W rocznicę przyznania Oldze Tokarczuk Nagrody Nobla, we współpracy z Fundacją Powszechnego Czytania, Wrocławskim Domem Literatury oraz Wrocławiem i Krakowem – Miastami Literatury UNESCO, Fundacja rusza z programem edukacyjnym „Jak zdobyć Nagrodę Nobla?”, na który złoży się szereg działań: od konkursów dla uczniów, poprzez scenariusze lekcji i materiały dydaktyczne dla nauczycieli, do wydania poradnika z dobrymi praktykami czytelniczymi. To też kolejny aspekt, na który szczególnie warto zwrócić uwagę, bo odnoszący się do pozytywistycznej, ale nowoczesnej, ciągle przecież aktualnej pracy u podstaw. W jaki sposób wzbogacić i zaktualizować kanon lektur szkolnych? Co może być zachętą do czytania dla młodych ludzi, którzy są złaknieni nie tylko emocji, ale też pozytywnych wzorców, kulturowych archetypów? Pytania istotne, odpowiedzi nieoczywiste, jednak członkowie fundacji – w słowach, deklaracjach, a wkrótce też w czynach, inicjatywach kulturalnych – postarają się skonstruować przestrzeń do namysłu. Nad sztuką, literaturą, kulturalnym życiem.

„Czuły narrator” pojawi się jesienią. Zapowiedź nowej książki Olgi Tokarczuk

Czuły narrator Olga TokarczukW czasie trwania konferencji pojawiła się też informacja, na którą od dawna czekali wszyscy miłośnicy prozy Olgi Tokarczuk. Zapowiedź nowego tytułu podpisanego nazwiskiem noblistki to wiadomość elektryzująca, nawet jeśli książka nie będzie fabułą, lecz próbką eseistyki. W listopadzie do księgarń trafi nowa książka noblistki zatytułowana „Czuły narrator”. Znajdzie się w niej dwanaście najważniejszych esejów i wykładów Olgi Tokarczuk, w tym również szeroko komentowana mowa noblowska. Teksty opublikowane w książce „Czuły narrator” stanowią zapis przeżyć, poszukiwań, refleksji, słowem – artystycznej drogi, którą przebywa Olga Tokarczuk, gdy nadaje swoim myślom ostateczną formę literacką. Wydawnictwo Literackie zapowiada wznowienie wszystkich dzieł Tokarczuk w szacie graficznej stworzonej przez Joannę Concejo. Już 14 października ukaże się nowe wydanie powieści „Dom dzienny, dom nocny”.

Bruno Schulz, Festiwal Opowiadania i „Biblioteka Końca Świata”

Święto opowieści – literacka jesień w mieście Wrocław – odbywać się będzie pod patronatem Olgi Tokarczuk, jednak w najbliższych tygodniach pojawi się szereg inicjatyw, imprez, spotkań, okazji do tego, aby słowa zyskały na znaczeniu. Nie tylko za sprawą książek, osobistych lektur, ale również spotkań – w takiej czy innej formie. Wirtualnych, cyfrowych, mentalnych, a miejmy nadzieję, że przede wszystkim rzeczywistych i autentycznych, bo też jest wiele dat, które warto zakreślić w kalendarzu. Od 1 października we Wrocławiu trwa Międzynarodowy Festiwal Opowiadania, poświęcony promowaniu ambitnej krótkiej prozy, w dniach od 12 do 18 października odbędzie się 5. Międzynarodowy Festiwal Poezji Silesius, a równocześnie – bo w dniach od 7 do 18 października – we Wrocławiu już po raz dziewiąty odbędzie się Bruno Schulz. Festiwal, na którym zaproszeni artyści mierzyć się będą z biografiami – własnymi i cudzymi, przyznając się do czerpania z nich wprost lub skrzętnie to ukrywając.

W związku z rocznicą przyznania Oldze Tokarczuk Nagrody Nobla wersja cyfrowa jej dzieł zostanie zdeponowana w „Bibliotece Końca Świata”, która powstała obok „Spichlerza Końca Świata”, magazynu z nasionami gromadzonymi na wypadek katastrofy na Spitsbergenie. 14 książek, 4299 stron – cały dorobek literacki Olgi Tokarczuk – zostało zapisanych na jednej analogowej rolce, która niebawem trafi do Światowego Archiwum Arktycznego, znajdującego się na norweskiej, lodowcowej wyspie.

Najbliższe dni i tygodnie to czas prawdziwego święta sztuki słowa, dzięki którym można poznać przeszłość, odkryć tajemnice dawnych lat, minionych pokoleń, celebrować codzienność, jakkolwiek dziwną, niebezpieczną, choć ciągle piękną, ale też spojrzeć w przyszłość. Literacka jesień we Wrocławiu i działanie Fundacja Olgi Tokarczuk zapowiada czas zmian, przemian, przeobrażeń. Bo też słowa, a zatem literatura, posiadają moc wpływania na rzeczywistość.

Literacka jesień we Wrocławiu

Fotografia otwierająca: Maciej Kulczyński / materiały prasowe


komentarze [3]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
czytamcałyczas   - awatar
czytamcałyczas 05.10.2020 12:50
Czytelnik

Kobieta jest mądra,ale powinna też wiedzieć.Że,kobiety w Polsce straszliwie cierpią.Tylko w oczach skrajnie lewicowych feministek.
Te kobiety,które znam.Raczej nie narzekają na swój los.Pracują,mają rodziny.Podejrzewam,że ta Fundacja.Będzie adresowana to bogatych pań.Z dużych miast.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jacek  - awatar
Jacek 05.10.2020 11:17
Czytelnik

Tekst ciekawy i dobrze napisany, ale jego przedmiot to, mój Boże, czysty bełkot. Już otwierający cytat - „kiedy zmienia się opowieść, zmienia się świat” - nie brzmi dobrze. Jak mam go rozumieć? O jaką opowieść chodzi? O jaki świat? Jaka jest relacja jednego do drugiego? Czytam dalej o akcjach na rzecz tzw. "wykluczonych". Dlaczego p. Tokarczuk przyjmuje z góry okresloną...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Marcin Waincetel - awatar
Marcin Waincetel 05.10.2020 09:55
Oficjalny recenzent

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post