Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- A Wizard’s Guide to Defensive Baking
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2023-11-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-11-29
- Data 1. wydania:
- 2020-07-21
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383303246
- Tłumacz:
- Dominika Schimscheiner
- Tagi:
- Young Adult
Zamach. Zaklęcia. Zakwas.
Czternastoletnia Mona nie przypomina czarodziejów, których zadaniem jest obrona miasta. Nie potrafi ciskać błyskawicami ani komunikować się poprzez wodę. Jej przyjacielem jest zakwas, a magia, którą włada Mona, działa na ciasto. Dziewczynka wiedzie spokojne życie w piekarni swojej ciotki, gdzie zaklina piernikowe ludki, by tańczyły. Jednak pewnego dnia życie Mony wywraca się do góry nogami – piekarka na podłodze kuchni znajduje martwe ciało.
Po ulicach miasta Mony grasuje morderca, którego celem jest pozbycie się magicznych mieszkańców, a wygląda na to, że Mona znajduje się na jego liście. Jednak w mieście, w którym nagle zabrakło czarodziejów, zabójca może być najmniejszym zmartwieniem Mony…
Zajrzyj do magicznej piekarni, gdzie czekają na Ciebie Bob, najdzielniejszy zakwas świata, i Mona, czarodziejka z najdziwniejszym talentem magicznym.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 972
- 402
- 152
- 91
- 74
- 53
- 38
- 29
- 28
- 24
OPINIE i DYSKUSJE
Lubicie wypieki? Słodkie (lub nie) i pachnące tak, że nawet umarłego mogłyby skłonić do wygrzebania się z trumny. A piec lubicie? Osobiście nie ukrywam, iż lubię się czasem zamknąć w kuchni i zaprosić do domu choć odrobinę piekarnianych zapachów; dzieje się wtedy prawdziwa magia. Z bezkształtnej często papki powstaje... coś. I wydaje się znikać jeszcze szybciej niż trwał cały proces przygotowywania...
Niedziwne więc, iż zaciekawiła mnie propozycja wydawnictwa SQN, już z okładki krzycząca, iż będzie bardzo piekarniczo. A że niby to młodzieżowe? Oj tam, oj tam, wewnętrzne dziecko trzeba pielęgnować, zwłaszcza że za rogiem mamy Dzień dziecka. Dlaczego by więc nie uraczyć się literaturą - w założeniu - lżejszą niż ąę pozycje dla mocno już dorosłych? Ano właśnie. Zwłaszcza że osobiście w fantastycznym poletku i tak wystrzegam się podejścia, że jak coś jest YA, to automatycznie fu-fu i nie ruszać, bo wstyd, hańba i tak dalej.
ciąg dalszy: https://psiarypazurembazgranie.blogspot.com/2024/05/kingfisher-t-wypieki-defensywne.html
Lubicie wypieki? Słodkie (lub nie) i pachnące tak, że nawet umarłego mogłyby skłonić do wygrzebania się z trumny. A piec lubicie? Osobiście nie ukrywam, iż lubię się czasem zamknąć w kuchni i zaprosić do domu choć odrobinę piekarnianych zapachów; dzieje się wtedy prawdziwa magia. Z bezkształtnej często papki powstaje... coś. I wydaje się znikać jeszcze szybciej niż trwał...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFajne to było, no i kto by się spodziewał, że historia dla młodych nastolatków może rozpocząć się od trupa w pierwszej scenie. Bardzo mi się podobało, to była wspaniała przygoda. Pomysł z magią polegającą na chlebie, super! Strzał w dziesiątkę! Zakwas Bob mą miłością!
Fajne to było, no i kto by się spodziewał, że historia dla młodych nastolatków może rozpocząć się od trupa w pierwszej scenie. Bardzo mi się podobało, to była wspaniała przygoda. Pomysł z magią polegającą na chlebie, super! Strzał w dziesiątkę! Zakwas Bob mą miłością!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie miałam dużych oczekiwań, a i tak jestem rozczarowana. :)
Skoro autorka nie zdecydowała się przybliżyć ani opisać dokładniej bohaterów/miasta/świata czegokolwiek, to lepiej by było gdyby Wypieki Defensywne były dłuższym opowiadaniem, a nie pełnowymiarowa książka. Fabuła spokojnie zmieściłaby się na 100 stronach.
Na początku bawiłam się nieźle, później już książka bardziej męczyła, papierowe postacie i papierowe miasto w papierowym świecie było mi całkiem obojętne, jak i sam finał historii.
Nie miałam dużych oczekiwań, a i tak jestem rozczarowana. :)
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSkoro autorka nie zdecydowała się przybliżyć ani opisać dokładniej bohaterów/miasta/świata czegokolwiek, to lepiej by było gdyby Wypieki Defensywne były dłuższym opowiadaniem, a nie pełnowymiarowa książka. Fabuła spokojnie zmieściłaby się na 100 stronach.
Na początku bawiłam się nieźle, później już książka...
Świetna, urocza, trochę mroczna, dowcipna fantasy z pięknym przesłaniem dla młodszego czytelnika. Ale trochę starszy, który potrzebuje dobrej, lekkiej opowieści też będzie się przy czytaniu "Wypieków defensywnych" dobrze bawił.
Świetna, urocza, trochę mroczna, dowcipna fantasy z pięknym przesłaniem dla młodszego czytelnika. Ale trochę starszy, który potrzebuje dobrej, lekkiej opowieści też będzie się przy czytaniu "Wypieków defensywnych" dobrze bawił.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to🍞 Ta książka za mną chodziła niezwykle długo i żałuję, że przeczytałam ją tak późno. Może nie jest to typowy dla mnie podgatunek fantastyki, ale „Wypieki Defensywne” bardzo mi się podobały.
🍞 Nie jest to skomplikowana historia – mamy magiczną nastolatkę, która potrafi zaklinać chleb, spisek przeciwko magicznym i niebezpieczeństwo, któremu trzeba stawić czoła. Niezwykle podoba mi się motyw, że Mona, nasza główna bohaterka, ma taką, a nie inną moc. Nie jest wszechmogąca – nie panuje nad słońcem, czasem, ogniem, czy czymś, co kojarzy nam się zwykle z magicznymi postaciami pierwszoplanowymi. Dodatkowo Mona nie jest dorosła, jest dzieckiem, co jednak nie odbiera jej inteligencji, a historii sensu.
🍞 Oprócz niej dwie (albo cztery?) postacie najbardziej zapadły mi w pamięć – Patyk, Molly… Ciastek i Bob (tę ostatnią dwójkę wielbię, naprawdę!). T. Kingfisher stworzyła świetnych bohaterów, którzy mimo iż czasami nie są bardzo istotni, czy wygadani, ale samym swoim istnieniem nadają smaku historii.
🍞 Fabuła jest wartka, choć miewa niewielkie wzloty i podobnej mocy upadki – nie jest ani bardzo innowacyjna, ani bardzo sztampowa, zwyczajnie przyjemna. Mimo że w kątach piekarni czai się mrok i pewien mięsożerny zakwas, to całą książkę otacza aura fotela przy kominku w deszczowy, zimny dzień.
🍞 „Wypieki Defensywne” łączą w sobie wiele cech, stając się literaturą ciekawą dla młodszych i przyjemną dla starszych. Ma w sobie nieco mroku i cukierkowości, akcji i humoru. Osobiście mogę ją zaliczyć do bardzo komfortowych – pochłonęłam ją szybko i nawet nie zauważyłam kiedy mi minęła. Nie jest ona wymagająca, a wręcz odpręża, nie będąc przesadnie straszna czy przesłodzona – polecam jako czytelniczy urlopik fantastyczny. ^ ^
🍞 Ta książka za mną chodziła niezwykle długo i żałuję, że przeczytałam ją tak późno. Może nie jest to typowy dla mnie podgatunek fantastyki, ale „Wypieki Defensywne” bardzo mi się podobały.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to🍞 Nie jest to skomplikowana historia – mamy magiczną nastolatkę, która potrafi zaklinać chleb, spisek przeciwko magicznym i niebezpieczeństwo, któremu trzeba stawić czoła. Niezwykle...
Bardzo dobrze napisane fantasy.
Polecam.
Bardzo dobrze napisane fantasy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPolecam.
„Nie pozwól, by ograniczyły cię myśli, że coś jest głupie czy niemożliwe. W magii pomysłowość jest równie istotna, co wiedza.”
Bardzo podobał mi się przekaz tej książki, a jeszcze tyle innych rzeczy było świetnych. Było i zabawnie i lekko brutalnie. Postacie super i do tego te świetne i jakże wymyślne/przemyślane moce. Ja też bym chciała mieć taką moc jak Mona i kazać mojemu ciastu świetnie rosnąć.
„Nie pozwól, by ograniczyły cię myśli, że coś jest głupie czy niemożliwe. W magii pomysłowość jest równie istotna, co wiedza.”
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo podobał mi się przekaz tej książki, a jeszcze tyle innych rzeczy było świetnych. Było i zabawnie i lekko brutalnie. Postacie super i do tego te świetne i jakże wymyślne/przemyślane moce. Ja też bym chciała mieć taką moc jak Mona i kazać...
Przyznam, że trochę męczyłam się z tą książką i w zasadzie nie wiem dlaczego. Nie jest to zła pozycja, ale z jakiegoś powodu bardzo długo zajęło mi jej skończenie. Może to kwestia audiobooka? Nie wiem, ale nie mogłam przemóc się do kontynuowania jej w „papierze”.
Książka napisana jest w bardzo lekki i przyziemny sposób. Miała to być chyba książka dla dzieci, przynajmniej tak zrozumiałam z końcowych słów autorki… i to czuć. Język jest bardzo prosty, wydarzenia przedstawiane są w sposób przystępny dla młodszego odbiorcy, nie ma zbyt wiele szczegółów, a na dodatek nacechowana jest takim młodzieńczym wydźwiękiem. Wszystkie takie mroczniejsze elementy otulone są w taką zabawną, ciepłą atmosferę. Nie wiem, czy jestem tego fanką.
Mamy tutaj naprawdę dużo pieczenia i innych słodkości. Normalnie w trakcie czytania można zgłodnieć. I o ile z początku było to fajne i ciekawe, tak z czasem zaczęło mnie to troszkę nużyć. W końcu ile można słuchać o ugniataniu ciasta.
Postacie głównych bohaterów są w porządku i dość sprytne jak na ich wiek. I to akurat bardzo mi się podobało. Zapewne, gdyby postacie wykazywały się przesadną infantylnością, to raczej nie skończyłabym tej książki.
Sama fabuła była przyjemna, ale niezbyt zaskakująca. Łatwo było rozszyfrować, jak zakończy się ta historia. Zabrakło mi lekkiego dreszczyku emocji i takich mroczniejszych wstawek, zwłaszcza przy momentach, w których bohaterowie uciekali przed mordercą. Wychodziło to wtedy trochę zbyt komicznie i ciepło, ponieważ taką atmosferę roztacza cała książka. Bardzo podobała mi się za to scena bitwy z wielkimi ludzikami z piernika. Chciałabym zobaczyć ciastka giganta.
Książka nie jest zła, ale nie wywarła we mnie jakichś szczególnych emocji. Czy żałuje, że ją przeczytałam? Nie. Ale czy mogłabym się obejść bez jej poznania? Tak.
Przyznam, że trochę męczyłam się z tą książką i w zasadzie nie wiem dlaczego. Nie jest to zła pozycja, ale z jakiegoś powodu bardzo długo zajęło mi jej skończenie. Może to kwestia audiobooka? Nie wiem, ale nie mogłam przemóc się do kontynuowania jej w „papierze”.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka napisana jest w bardzo lekki i przyziemny sposób. Miała to być chyba książka dla dzieci, przynajmniej...
Bardzo ciekawa pozycja, która przenosi czytelnika do pewnej piekarni, gdzie chlebowa czarodziejka zostaje wciągnięta w aferę, w której nigdy nie chciała uczestniczyć. Poznajemy tutaj Monę - rzeczoną czarodziejkę, która uwielbia piec i uwielbia swoje miasto za to, że dobrze traktuje osoby magiczne(inne miasta nie są z reguły dla magicznych tak łaskawe). Niestety gdy w piekarni swej ciotki znajduje zwłoki młodej dziewczyny wszystko zaczyna się gmatwać, intrygi polityczne mnożą się na każdym kroku, a niedawno poznany, młodziutki złodziej wraz z młodą czarodziejką muszą uratować księżnę oraz całe swe miasto przed zdradą i najeźdźcami. Ale jak tego dokonać gdy jedyną magią jest umiejętność nakłaniania wypieków do rośnięcia i nie przypalania się, a największym osiągnięciem ożywianie piernikowych ludzików? Tego dowiecie się sami- naprawdę warto. Ta książka wciąga, intryguje, momentami bawi, a momentami niezwykle wzrusza. Ja na końcu uroniłam kilka łez. Polecam!
Bardzo ciekawa pozycja, która przenosi czytelnika do pewnej piekarni, gdzie chlebowa czarodziejka zostaje wciągnięta w aferę, w której nigdy nie chciała uczestniczyć. Poznajemy tutaj Monę - rzeczoną czarodziejkę, która uwielbia piec i uwielbia swoje miasto za to, że dobrze traktuje osoby magiczne(inne miasta nie są z reguły dla magicznych tak łaskawe). Niestety gdy w...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka idealna dla dziesięciolatka, czternastolatka jak i dorosłego (moim skromnym zdaniem). Historia pełna humoru, magii, pyszności, rycerzy, odwagi czy determinacji. Pokazująca przyjaźń, miłość, trudności życia i jego problemy. No i kto nie lubi mięsożernego zakwasu o imieniu Bob?
Bohaterowie opisani adekwatnie do swojego wieku, przynależący do różnych grup i tak naprawdę światów. Mona z dobrego domu, wychowywana przez ciocię i wuja prowadzących piekarnię. Chłopiec o pseudonimie Patyk, sierota która w stasznych okolicznościach traci swoją rodzinę, żyjący najbiedniejszej dzielnicy, zmuszony kraść aby przeżyć. Połączeni przez Wiosennozielonego Człowieka.
Super ksiązka do odpoczynku, zwalczenia zastoju czytelniczego czy pokazaniu komuś że czytanie też może być fajne i nie kończy się tylko na lekturach szkolnych;)
Książka idealna dla dziesięciolatka, czternastolatka jak i dorosłego (moim skromnym zdaniem). Historia pełna humoru, magii, pyszności, rycerzy, odwagi czy determinacji. Pokazująca przyjaźń, miłość, trudności życia i jego problemy. No i kto nie lubi mięsożernego zakwasu o imieniu Bob?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBohaterowie opisani adekwatnie do swojego wieku, przynależący do różnych grup i tak...