Opinie użytkownika
A gdyby tak ktoś napisał nową wersję “Chłopów”? Coś dziejącego się w jakiejś polskiej wiosce ale za to mocno odizolowanej od świata zewnętrznego? W społeczności pełnej rytuałów i norm ale pełnej podskórnej pasji, konfliktów i buzujących hormonów? Historię opowiadaną przez narratora mówiącego raz głosem historyka, w innych momentach głosem młodej dziewczyny a jeszcze w...
więcej Pokaż mimo to
Myślę, że to może być ciekawa książka dla tych, którzy chcą się dowiedzieć czegoś o Szwecji i o Szwedach. Jest tu wiele niespodzianek, bo najwyraźniej Szwedzi różnią się od Polaków w stopniu o wiele większym niż mogłem przypuszczać.
Jednak jeśli ktoś nie studiuje szwedzkiej duszy to ta książka może być przyciężka, gdyż porusza tak wiele różnorodnych tematów, że Polakowi...
Konwicki dotyka tu jednego z najciekawszych, dla mnie, zagadnień związanych z partyzantką antykomunistyczną: motywacji tych młodych ludzi do "pójścia do lasu". Dziś, kiedy z wszystkich nich czyni się "wyklętych" najłatwiej jest nie przyznawać, że patriotyzm i antykomunizm nie były jedynymi powodami a może nawet rzadszymi niż byśmy chcieli. Nie jest łatwo przyznać, że równie...
więcej Pokaż mimo toDo tej pory znałem tylko duże fragmenty tej książki opublikowane dawno temu w "Literaturze na Świecie" i po zapoznaniu się z całością jestem zaskoczony bo zupełnie inaczej ją teraz widzę. Oczywiście jest to wspomnienie i coś w rodzaju reportażu z frontu, oczywiście jest to na bieżąco pisane wyjaśnienie sensu i przebiegu Dni Majowych w Barcelonie - to wiedziałem. Ale nie...
więcej Pokaż mimo toSą to 3 lub 4 historie Polaków z terenów Zaolzia, które autorka starała się zbadać możliwie dogłębnie. Nie ma tu chęci ani planu przedstawienia "obiektywnego" obrazu całości zagadnienia tego bardzo skomplikowanego etnicznie obszaru i chwała za to autorce bo wyszłaby z tego zmielona sztampa. A tak przed przedstawienie historii kilku konkretnych osób widać wierzchołek tego...
więcej Pokaż mimo toJa jestem z tego pokolenia, które pamięta Zygmunta Kałużyńskiego z telewizji. Zresztą kto go tam widział i słuchał to raczej go nie zapomni. To jedna z takich postaci, które kiedyś nazywano "osobowościami telewizyjnymi" jak Wiktor Zin czy Szymon Kobyliński. Ze smutkiem pomyślałem sobie, że dziś już żaden z nich najprawdopodobniej w ogóle nie zostałby wpuszczony przed kamerę...
więcej Pokaż mimo to
To były już niemal ostatnie lata, kiedy przejechanie samochodem 100 tysięcy kilometrów po świecie było wielką wyprawą i do tego niebezpieczną. I można było to zrobić mając w zasadzie jakieś grosze w kieszeni.
Przy tej okazji interesujący obraz tego jak w owym czasie ubarwiano sprawozdania i reportaże - tak, że dziś trzeba odkrywać warstwami co tu w ogóle było prawdą.
Najpierw wysłuchałem podcastu o Vonnegucie, potem obejrzałem film dokumentalny więc doszedłem do wniosku, że byłoby głupio nie znać żadnej książki Vonneguta. I po raz któryś już w ostatnich miesiącach mam mieszane uczucia względem swojego (nie)oczytania. Z jednej strony mam do siebie pretensję, że tego nie znałem, z drugiej strony cieszę się, że poznałem to teraz. Mam...
więcej Pokaż mimo tom więcej słucham i czytam o okresie Pierwszej Wojny Światowej tym bardziej jestem przekonany, że jest to o wiele bardziej skomplikowana, o wiele bardziej niejednoznaczna i w rezultacie o wiele ciekawsza historia niż Druga Wojna Światowa. Bardzo upraszczając: Druga Wojna to było starcie wielkich sił bez zaskoczeń i niuansów (różnym małym krajom i ich ruchom oporu tylko...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nie wiem czy autor zapisywał przez całe życie swoje wspomnienia, chyba nie. W każdym razie chwała mu za to, że w dwóch kluczowych okresach, a więc w wrześniu 1939 i sierpniu i wrześniu 1944 prowadził zapiski i wydał je bez zmian. Choć w to ostatnie momentami trudno jest uwierzyć - tak wysoki jest to poziom literacki.
W treści jak zawsze najbardziej mnie interesowały mnie...
Intrygowało mie od dawna, czy w 1933 roku w Europie zdawano sobie sprawę z tego jak ważne zdarzenia dzieją się w Niemczech. I tu proszę - Antoni Sobański niemal wszystko wyjaśnia.
Jest maj 1933 roku, od pożaru Reichstagu minęło zaledwie 2 miesiące a Sobański decyduje się pojechać do Berlina i spisać swoje wrażenia. Niewątpliwie wszyscy zarówno w Niemczech jak i poza...
Niektóre z książek Lema były dla mnie już trudne w odbiorze i wymagające sporej wiedzy i skupienia ale to okazuje się być jeszcze nic w zestawieniu z tą rozmową. Zakres i głębokość jego wiedzy i przemyśleń po prostu jest dla mnie momentami nieosiągalna. Nawet Stanisław Bereś ewidentnie w wielu momentach nie nadążał za Lemem. Jednak warto wiedzieć jak on myślał, nawet jeśli...
więcej Pokaż mimo toMariusz Urbanek już niemalże taśmowo pisze biografie różnych ważnych postaci z okresu Dwudziestolecia. Zazwyczaj nie są to porywające książki ale rzetelne i udokumentowane na tyle, na ile da się to zrobić bez wieloletnich badań. No i najważniejsze: opisują postaci niezwykle ważne a zazwyczaj już albo mocno zapomniane albo takie, o których z jakichś względów nie pisano za...
więcej Pokaż mimo toJedną z ciekawszych historii biblijnych jest ta o Mojżeszu, wiodącym Izraelitów przez pustynię przez 40 lat. Geograficznie nie ma to żadnego sensu, ale jest to jedna z mądrzejszych przypowieści. Potrzebne są dwa pokolenia, żeby przeszłość przestała być ważniejsza od przyszłości. Być może są narody i państwa, którym to co było nie przeszkadza patrzeć w przód ale nami,...
więcej Pokaż mimo toNie jest to wielka literatura, nie da się tego porównać do wspomnień Apoloniusza Zawilskiego. Ale tez i to nie było pisane jako literatura tylko raczej jako świadectwo historyczne. W związku z tym bardzo mało jest tu czegokolwiek co nie dotyczy bezpośrednio spraw dowodzenia Wielkopolską Brygadą Kawalerii a potem Grupą Operacyjną Kawalerii w lasach kampinoskich. Jest bardzo...
więcej Pokaż mimo toTę książkę z 1937 wielu uznawało za bardzo ważną a sam Adolf Bocheński cieszył się dużym szacunkiem wśród kolegów w czasie wojny w Korpusie Andersa. Musiałem więc nadrobić ten brak w mojej wiedzy o końcówce lat trzydziestych, szczególnie że środowisko "Myśli Mocarstwowej" to był zbiór bardzo ciekawych osobowości a "Bunt Młodych" i "Polityka" miały niezwykle ważną...
więcej Pokaż mimo toDowód na to jak teksty satyryczne źle się starzeją. Zwłaszcza takie teksty, których humor polega właśnie na uszczypliwym i interwencyjnym odnoszeniu się do warunków i okoliczności występujących w danym miejscu i czasie. Nawet jeśli ja rozumiem o czym jest mowa bo w latach siedemdziesiątych byłem już na świecie i nawet jeśli wiem na czym polega humorystyczność sytuacji to i...
więcej Pokaż mimo toCiekawa sprawa. Autor podjął na początku lat sześćdziesiątych próbę wykorzystania komputera do rozstrzygnięcia jakie było faktyczne podłoże przełomowych wydarzeń historycznych z pierwszej połowy XX wieku. Nie wyjaśnia tu, co prawda, jak to zrobił, ale wyobrażam sobie, że to była bardzo wątpliwa metoda, coś w rodzaju zestawienia różnych opcji w tabeli Excela i posumowania...
więcej Pokaż mimo toNie będę oszukiwał: byłem pewien, że tytuł to kokieteria. Przecież wielki pisarz pisze o wielkich sprawach. Ale przejechałem się w swoich przewidywaniach bo zapomniałem, że mam do czynienia z pisarzem czeskim. I to być może najlepszym (choć do tego tytułu spokojnie może kandydować jeszcze dwóch czy trzech). A Czesi chyba z mlekiem matki wysysają umiejętność opowiadania...
więcej Pokaż mimo toWspomnień z późnego okresu okupacji jest wiele, szczególnie dużo z okresu Powstania Warszawskiego. Za to takich, które opisują początkowy okres po Wrześni napotkałem raptem kilka. A do tego w większości wypadków ten wczesny okres wojny jest tylko skrótowo zaznaczony. Choć może jest ich więcej tylko, że się nie przebijają? W każdym razie ta kontynuacja świetnej książki...
więcej Pokaż mimo to