Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tadeusz Dzier
2
7,7/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
A mnie się zdaje, że to wczoraj było. Tadeusz Dzier
8,0
Bardzo wysokie miejsce na mojej liście książek do 100 stron! I kolejne wspomnienia cywila z Września. Od budowy bunkrów na przedpolach Sieradza aż do Kowla i z powrotem do Warszawy. Szczególnie obraz pierwszych miesięcy okupacji, już po Wrześniu jest intrygujący.
A przy okazji trafił mi się egzemplarz książki z autografem autora, Tadeusza Dzierżykraja-Rogalskiego i to dla innego z bohaterów książki. Którego?
Myśmy tu zawsze byli... Tadeusz Dzier
7,3
Nie wiem czy autor zapisywał przez całe życie swoje wspomnienia, chyba nie. W każdym razie chwała mu za to, że w dwóch kluczowych okresach, a więc w wrześniu 1939 i sierpniu i wrześniu 1944 prowadził zapiski i wydał je bez zmian. Choć w to ostatnie momentami trudno jest uwierzyć - tak wysoki jest to poziom literacki.
W treści jak zawsze najbardziej mnie interesowały mnie odczucia i poglądy młodych ludzi tuż przez wybuchem Powstania oraz ich zmiany w ciągu pierwszych dwóch-trzech tygodni. Jednak najbardziej zaskakującą rzeczą jest to, co znałem dotąd tylko z "Eroiki" Munka: dało się z terenu Powstania wyjść na zewnątrz (przynajmniej z Mokotowa) i oficjalnie wrócić. Nie to że było to bardzo proste zle też niezbyt trudne, przynajmniej do pewnego czasu.