Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Bardzo dobrze i szybko się czyta. Ciekawe historie z medycznego podwórka.

Bardzo dobrze i szybko się czyta. Ciekawe historie z medycznego podwórka.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Genialna książka napisana przystępnym językiem, powinna trafić do każdego. Szybko się czyta, ciekawe przykłady i rozwiązania. Uczy perspektywy dziecka. Świetna analogia zastosowana do psychologicznej terminologii. Polecam

Genialna książka napisana przystępnym językiem, powinna trafić do każdego. Szybko się czyta, ciekawe przykłady i rozwiązania. Uczy perspektywy dziecka. Świetna analogia zastosowana do psychologicznej terminologii. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo wartościowa pozycja. Uważam, że powinna być przeczytana przez każdą osobę chodzącą po górach, aby zawsze umiała z pokorą i racjonalnością podchodzić do planowania i realizowania swoich górskich wędrówek.

Pełne poświęcenie, zaangażowanie, ponoszenie najwyższego ryzyka w imię ratowania ludzi w możliwie najcięższych warunkach sprawia, że ratownicy TOPR to prawdziwi bohaterowie. Ich pasja, misja oraz pokora powinny być wzorem dla wszystkich służb ratowniczych.

Ogromny szacunek za tak ciężką pracę opisaną w sposób niezwykle interesujący. Podczas lektury nie znajdziemy nieskazitelnych portretów, polukrowanej rzeczywistości i pompatycznych opisów. Jest to zbiór prawdziwych historii z prawdziwymi emocjami, tymi złymi i tymi dobrymi. Bez chęci przypodobania się czytelnikowi, bez budowania posągów chwały, bez heroicznych opisów. To wszystko sami zbudujemy się w naszym wyobrażeniu tego zawodu/powołania.

Bardzo wartościowa pozycja. Uważam, że powinna być przeczytana przez każdą osobę chodzącą po górach, aby zawsze umiała z pokorą i racjonalnością podchodzić do planowania i realizowania swoich górskich wędrówek.

Pełne poświęcenie, zaangażowanie, ponoszenie najwyższego ryzyka w imię ratowania ludzi w możliwie najcięższych warunkach sprawia, że ratownicy TOPR to prawdziwi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyjemna lektura na wieczór lub dwa :) Można w niej poczuć włoski klimat kawy i chociaż częściowo zrozumieć, jaką priorytetową rolę odgrywa ona w życiu niemalże każdego Włocha. Lekka historia z pierwszoplanowym romantycznym wątkiem i intrygującą tajemnicą w tle. Chęć zrozumienia kim jest zagubiona Paryżanka w chaotycznym Rzymie rozbudza naszą ciekawość, zwłaszcza, że autor nie wyjawia nam zbyt wielu detali. Karty zostają odsłonięte w ostatnim rozdaniu. Czy wyjaśnienie życiowych zawirowań głównych bohaterów jest satysfakcjonujące? Z pewnością nie ma tu miejsca na domysły, autor dzieli się z nami motywami ich działań. Ta historia może wydawać nam się mało realistyczna, może pojawi się u nas nutka zawahania, czy na pewno coś takiego mogłoby mieć miejsce. Ale może własnie o te refleksje chodzi? Zresztą nie jest to literatura faktu, a krótka powieść rozrywkowa. Nie odbierajmy jej tego lekkiego suspensu, idealnego do rozgrzania ciekawości oraz fantazji zakończenia. Na tym polega piękno literatury, że każda myśl, pomysł czy historia zrodzone w głowie autora mogą wydarzyć się na kartach lektury. Bez żadnych ograniczeń :)

Przyjemna lektura na wieczór lub dwa :) Można w niej poczuć włoski klimat kawy i chociaż częściowo zrozumieć, jaką priorytetową rolę odgrywa ona w życiu niemalże każdego Włocha. Lekka historia z pierwszoplanowym romantycznym wątkiem i intrygującą tajemnicą w tle. Chęć zrozumienia kim jest zagubiona Paryżanka w chaotycznym Rzymie rozbudza naszą ciekawość, zwłaszcza, że autor...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mity medyczne to książka pełna konkretnych informacji , popartych badaniami i naukowymi faktami. Napisana dość naukowo, w sposób ściśle przekazujący wiedzę. Poziom merytoryczny bardzo wysoki lecz dla osób niezwiązanych z medycyną czasem wręcz niezrozumiały poprzez używaną nomenklaturę, często ściśle naukową. Nie można tego traktować, jako jednoznaczny minus, jednakże czasem czytanie tej pozycji bywało wyczerpujące. Fragment poświęcony kawie zdecydowanie za długi i oceniam to z perspektywy osoby pijącej tej napój. Mnogość podrozdziałów poświęconych temu zagadnieniu powodowała niejaką niechęć do analizowania ciągle tego samego tematu w każdym możliwym kontekście. Mogłoby znaleźć się więcej opisów i wyjaśnień, obok prezentowania czasem suchych wyników doświadczeń, aczkolwiek rozumiem, że autorka poprzez taką formę chciała zostawić przestrzeń na własne przemyślenia. Książka wartościowa, jednak poprzez formę zapisu dość wymagająca.

Mity medyczne to książka pełna konkretnych informacji , popartych badaniami i naukowymi faktami. Napisana dość naukowo, w sposób ściśle przekazujący wiedzę. Poziom merytoryczny bardzo wysoki lecz dla osób niezwiązanych z medycyną czasem wręcz niezrozumiały poprzez używaną nomenklaturę, często ściśle naukową. Nie można tego traktować, jako jednoznaczny minus, jednakże czasem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka "Nie boję się" to swoista konfrontacja dziecięcej niewinności z brutalnym światem dorosłych.

Michele, dziewięcioletni bohater, dokonuje odkrycia, które zmienia całe jego życie. Przypadkowa ciekawość odwiedzenia opuszczonego domu, przeradza się w serię pytań oraz rosnącą dociekliwość. Chłopiec próbuje sobie wytłumaczyć, to czego był świadkiem, nie podejrzewając, że za spotkanym obrazem mogą stać złe intencje innych osób, co się okazuje, wcale mu nieobcych. Cytat „Potwory nie istnieją. Powinieneś bać się ludzi, nie potworów” oddaje przesłanie książki. Najgorsze jest jednak to, że ludzie będący obok, którzy wiodą normalne życie, mają rodziny i dzieci, które kochają, mogą być równocześnie bestiami bez serca wobec innych osób.

Niektóre wątki, czy też motywacje zostają niewyjaśnione. Moim zdaniem niewyjaśnione celowo. Nie ma sensu tłumaczyć brutalności i bezwzględności, bo ich wytłumaczyć się nie da. To nic nie da, niczego nie zmieni. Bestialstwo zostanie złem, nieważne co za nim stoi. Książka nie kończy się w oczywisty sposób, co zostawia nadzieje.

Sam sposób przedstawienia historii widzianej oczyma dziecka oraz rozwój wydarzeń nasuwają silne skojarzenie z Chłopcem w pasiastej piżamie. Jest to książka momentami ciężka, jednak niezmiernie ważna. Tak ważna jak zachowanie w sobie dziecka. I nie tylko w banalnym może kontekście radości z najmniejszych rzeczy, ale przede wszystkim w wymiarze empatii, chęci zrozumienia i pomocy.

Książka "Nie boję się" to swoista konfrontacja dziecięcej niewinności z brutalnym światem dorosłych.

Michele, dziewięcioletni bohater, dokonuje odkrycia, które zmienia całe jego życie. Przypadkowa ciekawość odwiedzenia opuszczonego domu, przeradza się w serię pytań oraz rosnącą dociekliwość. Chłopiec próbuje sobie wytłumaczyć, to czego był świadkiem, nie podejrzewając, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

B. A. Paris ewidentnie korzysta ze schematu, dzięki któremu uprzednio odniosła sukces przy swojej pierwszej powieści. Z tym wyjątkiem, że w tym przypadku zanim czytelnik dojdzie do zwrotu akcji zdąży stracić zapał do czytania o wciąż tych samych, czasem wręcz nierealnych problemach z pamięcią głównej bohaterki. Są one opisane w taki sposób, że stają się mało autentyczne. Jednak, żeby dowiedzieć się, jaki zabieg ma takie przedstawienie głównej bohaterki, która zaczyna nas już trochę męczyć i my sami tracimy do niej cierpliwość, musimy przebrnąć przez 80% powieści. Dopiero później akcja zaczyna przybierać tempa, a wszystko to co wydawało się nieprawdopodobne, okazuje się, że własnie takie było. Zakończenie jest ciekawe, intryga zaskakująca, finał zadowalający. Jednak czy na tyle, że rekompensuje pierwszą część powieści?

B. A. Paris ewidentnie korzysta ze schematu, dzięki któremu uprzednio odniosła sukces przy swojej pierwszej powieści. Z tym wyjątkiem, że w tym przypadku zanim czytelnik dojdzie do zwrotu akcji zdąży stracić zapał do czytania o wciąż tych samych, czasem wręcz nierealnych problemach z pamięcią głównej bohaterki. Są one opisane w taki sposób, że stają się mało autentyczne....

więcej Pokaż mimo to