rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Według mnie książka idealna na urlop, który spędzamu na lezaku w ogrodzie :) Słońce przygrzewa, wietrzyk owiewa a my wciagamy się w życie arystokratów. Na ogół nie jestem fanką sagi, ale ta podobnie jak Cashelmara ujęła mnie i to bardzo. Czyta się wspaniale, nie przeszkadzają nawet dość nieporęczne gabaryty książki.

Według mnie książka idealna na urlop, który spędzamu na lezaku w ogrodzie :) Słońce przygrzewa, wietrzyk owiewa a my wciagamy się w życie arystokratów. Na ogół nie jestem fanką sagi, ale ta podobnie jak Cashelmara ujęła mnie i to bardzo. Czyta się wspaniale, nie przeszkadzają nawet dość nieporęczne gabaryty książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka jest świetnym studium kobiety zdradzonej i oszukanej. Takich historii opisanych było już wiele, ale i tak warto sięgnąć po tę pozycję, ponieważ autorka pisze bardzo fajnym językiem nie pozbawionym humoru.

Książka jest świetnym studium kobiety zdradzonej i oszukanej. Takich historii opisanych było już wiele, ale i tak warto sięgnąć po tę pozycję, ponieważ autorka pisze bardzo fajnym językiem nie pozbawionym humoru.

Pokaż mimo to

Okładka książki Dedykacja Nicola Kraus, Emma McLaughlin
Ocena 5,6
Dedykacja Nicola Kraus, Emma ...

Na półkach: ,

Książkę czytałam na wyjeździe na narty, gdzie człowiek pod wpływem wysiłku, świeżego powietrza i grzanego wina szybko odpływa w ramiona morfeusza. Jednak uważam, że książka super nadawała się właśnie jako lekka lektura do poduszki. Fabuła jest skonstruowana dosyć naiwnie, ale nie przeszkadza to w czerpaniu przyjemności z czytania.

Książkę czytałam na wyjeździe na narty, gdzie człowiek pod wpływem wysiłku, świeżego powietrza i grzanego wina szybko odpływa w ramiona morfeusza. Jednak uważam, że książka super nadawała się właśnie jako lekka lektura do poduszki. Fabuła jest skonstruowana dosyć naiwnie, ale nie przeszkadza to w czerpaniu przyjemności z czytania.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

miałam już kilka podejść do tej książki, ale chyba jeszcze nie czas na nią. Może kiedyś...

miałam już kilka podejść do tej książki, ale chyba jeszcze nie czas na nią. Może kiedyś...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę kupiłam w delegacji, żeby mieć zajęcie podczas przemieszczania się pociągami i na wieczory w hotelu.W takich sytuacjach wybietam książki lekkie, nieambitne. "Coś niebieskiego" było bardzo zachwalane i pani w księgarni bardzo polecała. Niestety nie mogę powiedzieć, że książka zdała egzamin i dzięki niej delegacja minęła bezbolesnie. Trochę tę ksiażkę przemęczyłam. Nie porwało mnie.

Książkę kupiłam w delegacji, żeby mieć zajęcie podczas przemieszczania się pociągami i na wieczory w hotelu.W takich sytuacjach wybietam książki lekkie, nieambitne. "Coś niebieskiego" było bardzo zachwalane i pani w księgarni bardzo polecała. Niestety nie mogę powiedzieć, że książka zdała egzamin i dzięki niej delegacja minęła bezbolesnie. Trochę tę ksiażkę przemęczyłam....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jestem w trakcie czytania. Jak narazie wciągam się w ten świat :)

Jestem w trakcie czytania. Jak narazie wciągam się w ten świat :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przeczytałam z ciekawością, bo Haruki Murakami mnie ogólnie ciekawi. Jednak śmiało mogę powiedzieć, że "Kafka..." najmniej mnie urzekła z dotychczas przeczytanych pozycji tego autora... Warto też dodać, że do czytania Murakamiego trezba sie odpowiednio nastroić.

Przeczytałam z ciekawością, bo Haruki Murakami mnie ogólnie ciekawi. Jednak śmiało mogę powiedzieć, że "Kafka..." najmniej mnie urzekła z dotychczas przeczytanych pozycji tego autora... Warto też dodać, że do czytania Murakamiego trezba sie odpowiednio nastroić.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po raz pierwszy sięgnęłam po tę ksiażkę na zaliczenie przedmiotu, wróciłam do niej bardzo szybko, by ją przeczytać jeszcze raz dokładnie. Uważam, że jest świetna i warta przeczytania. Pełna dobrego humoru i trafnych obserwacji :)

Po raz pierwszy sięgnęłam po tę ksiażkę na zaliczenie przedmiotu, wróciłam do niej bardzo szybko, by ją przeczytać jeszcze raz dokładnie. Uważam, że jest świetna i warta przeczytania. Pełna dobrego humoru i trafnych obserwacji :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta powieść mnie urzekła. Była to kolejna książka z serii realizmu magicznego po którą sięgnęłam po przeczytaniu kanonu tego gatunku (Sto lat samotności; Gra w klasy, itp.). Zafascynowana... :)

Ta powieść mnie urzekła. Była to kolejna książka z serii realizmu magicznego po którą sięgnęłam po przeczytaniu kanonu tego gatunku (Sto lat samotności; Gra w klasy, itp.). Zafascynowana... :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Oderwana od rzeczywistości... jak większość książek tej autorki... ale czasem warto przeczytać i takie "dziwadła", bo one też wciągają :)

Oderwana od rzeczywistości... jak większość książek tej autorki... ale czasem warto przeczytać i takie "dziwadła", bo one też wciągają :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przed chwilą przeczytałam, że ktoś porównał Monikę Szwaję do Musierowicz, jakże trafne to porównanie!!! Jako nastolatka zaczytywałam się Jeżycjadą, teraz zaczytuję się wszystkimi książkami Szwaji :)

Przed chwilą przeczytałam, że ktoś porównał Monikę Szwaję do Musierowicz, jakże trafne to porównanie!!! Jako nastolatka zaczytywałam się Jeżycjadą, teraz zaczytuję się wszystkimi książkami Szwaji :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Na Monice Szwaji nie można się zawieźć! :) Jeśli tylko ma się ochotę na lekturę pełną humoru, napisaną naprawdę fajnym językiem, bez obaw sięgać po "gosposię" :)

Na Monice Szwaji nie można się zawieźć! :) Jeśli tylko ma się ochotę na lekturę pełną humoru, napisaną naprawdę fajnym językiem, bez obaw sięgać po "gosposię" :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Monika Szwaja w moim księgozbiorze zajmuje szczególne miejsce, na półce o nazwie na dobry humor. Bywają takie dni kiedy mamy ochotę "łyknąć" jakąś książkę bez większych refleksji nad życiem, i jeszcze uśmięchać się podczas czytania. Ksiązki Pani Moniki są IDEALNE :)

Monika Szwaja w moim księgozbiorze zajmuje szczególne miejsce, na półce o nazwie na dobry humor. Bywają takie dni kiedy mamy ochotę "łyknąć" jakąś książkę bez większych refleksji nad życiem, i jeszcze uśmięchać się podczas czytania. Ksiązki Pani Moniki są IDEALNE :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę od tyłu, tak zupełnie nie po kolei, ponieważ poprzednie części już za mną, ale bardzo ciekawa jestem poczatków miłości tej pary :)

Trochę od tyłu, tak zupełnie nie po kolei, ponieważ poprzednie części już za mną, ale bardzo ciekawa jestem poczatków miłości tej pary :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trzecia część trylogii... kiedy zobaczyłam tę ksiażkę w księgarni, moja pierwsza myśl: "Muszę ją mieć!!!" był koniec miesiąca a ja i tak wyskrobalam jakieś zaskórniaki i kupiłam ją z wielką radością. Pędziłam do domu, żeby jak najszybciej zacząć ją czytać, książka która wówczas była przeze mnie czytana poszła w odstawkę. I coż... czytało się dobrze, przyjemnie, autorka zadbała o to, żeby czuć pod skórą niepokój podobnie jak w poprzedniej części. Niektórym może się wydać ta powieść zbyt oderwana od rzeczywistości, wszystko kończy się cudownie. Ale czasem takie ksiązki są potrzebne, takie właśnie bardzo pozytywne. Zdecydowanie polecam osobom, które mają lekką handrę :)

Trzecia część trylogii... kiedy zobaczyłam tę ksiażkę w księgarni, moja pierwsza myśl: "Muszę ją mieć!!!" był koniec miesiąca a ja i tak wyskrobalam jakieś zaskórniaki i kupiłam ją z wielką radością. Pędziłam do domu, żeby jak najszybciej zacząć ją czytać, książka która wówczas była przeze mnie czytana poszła w odstawkę. I coż... czytało się dobrze, przyjemnie, autorka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę przeczytałam jednym tchem, można powiedzieć... Przez nieuwagę czytanie tej trylogii rozpoczęłam właśnie od cześci drugiej... Ale nie przeszkodziło mi to w przeżywaniu wszystkich przygód wraz z bohaterami. Czyta się przyjemnie, dobra na zimowe wieczory :)

Książkę przeczytałam jednym tchem, można powiedzieć... Przez nieuwagę czytanie tej trylogii rozpoczęłam właśnie od cześci drugiej... Ale nie przeszkodziło mi to w przeżywaniu wszystkich przygód wraz z bohaterami. Czyta się przyjemnie, dobra na zimowe wieczory :)

Pokaż mimo to