Cytaty
Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze.(…)Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie.
(...) nie sen jest najgorszy, najgorsze jest przebudzenie...
Chodziliśmy nie szukając się, ale wiedząc, że chodzimy po to, żeby się znaleźć.
A potem przyjdzie śmierć: wszystko rozwiązując niczego nie wyjaśni. Odejdziemy tak, jakeśmy żyli: osobno. Świat nasz własny i jedyny musi nam wystarczyć do śmierci i po śmierci. Byle tylko nie zgłębiać tej myśli do końca, byle tylko nie przemyśleć tego fizycznie. Obumieranie rąk, mącenie się myśli, sen wieczysty przeżyty naprawdę: wtedy chwyta paroksyzm piekielnego, kurczowego ...
RozwińSpróbujcie z koloru moich słów odgadnąć, kim jestem".
życie jest sumą wyborów, których nie dokonujemy, ścieżek utęsknionych, ale nie obranych.
Wiedzieć" znaczy "pamiętać, że się widziało". "Widzieć" znaczy "wiedzieć bez odwoływania się do pamięci".
...poruszali się oni po omacku niby kochankowie, którzy utraciwszy w czasie długiej rozłąki wzrok, upewniają się nawzajem bojaźliwymi dotknięciami rąk o swej namacalnej obecności aż do chwili, gdy nauczywszy się nareszcie na pamięć nowej mowy swych uczuć, muszą się rozstać na powrót.
Cóż będę robił? W środku wielkiego nieporządku ciągle uważam się za chorągiewkę na dachu, która po nie kończących się obrotach musi w końcu wskazać północ, południe. Porównywanie kogoś do chorągiewki na dachu zdradza brak wyobraźni: widzi się tylko obroty, nie zaś intencje: koniec strzałki, który chce zatrzymać się i pozostać w strudze wiatru.
Ktoś, kto rządzi biegiem spraw, tymi samymi postaciami obsadza, jak widać, wszystkie role. Może ze zwykłego lenistwa, a może dlatego, że szczegóły nie robią światu różnicy.
Właśnie o Zmroku dzieją się najciekawsze rzeczy, bo wtedy zacierają się proste różnice. Mogłabym żyć w wiecznym Zmierzchu.