Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Książka po prostu wspaniała, naprawdę polecam. Czytając tę książkę potrafimy zrozumieć przeżycia, cierpienie oraz samotność dwojga ludzi, którzy szukają czegoś, czego nie potrafią do końca nazwać. Książka wyłącza z rzeczywistości, udowadnia, że niewidomymi ludzi są właśnie Tymi, którzy dostrzegają i widzą. Natomiast ludzie widzący potrafią tak patrzeć, dopiero gdy nauczą się patrzeć z zamkniętymi oczami, przestaną widzieć świat materialny, który nakręca ich do wyścigu, pędu życia, przez który nie jesteśmy wstanie zauważyć tego, co jest najistotniejsze w życiu. Autor nie opisuje tu tylko zwykłej wzajemnej miłości dwojga ludzi, ale i miłość naiwną, pokazuje miłość do muzyki, sztuki, zwierząt, wspomnień.

Spóźnieni kochankowie to historia, która zmusza do refleksji nad życiem. Każdy z nas niejednokrotnie zastanawiał się co takiego los dla nas jeszcze przygotował. Powieść uczy wiary w przeznaczenie, wiary w nieprzewidywalność życia, uczy cierpliwości, pozwala wierzyć w to, że każdy ma swoją drugą połówkę jabłka i nawet wtedy kiedy wydaje się nam, że wszystko jest już zakończone możemy mieć nadzieję, że cały świat dopiero otwiera przed nami swoje skrzydła, że znajdziemy to na co czekaliśmy całe życie. Spóźnieni kochankowie są odzwierciedleniem wielu z nas, czesto zadajemy sobie pytanie czy nie jest za późno? Za późno na zmiany, za późno na realizację marzeń za późno na miłość? Historia Jack'a i Mirabell chociaż zbyt bajkowa odpowiada na jedno pytanie...nigdy nie jest za późno.

Mnie książka ta zarówno zachwyciła, jak i zadziwiła - ponieważ dopiero po jej lekturze zrozumiałam, że prawdziwa miłość naprawdę nie zna żadnych granic. "Spóźnieni kochankowie" to nie powieść dla czytelników gustujących w realizmie. Jest to historia mająca minimalne szanse na urzeczywistnienie, zatem wymagająca odpowiedniego podejścia i sporej dawki tolerancji. Lecz gdy przewrócimy ostatnią kartkę, na pewno nie pożałujemy czasu spędzonego nad lekturą.

Piekne cytaty :)
"Dopiero gdy utraci się jeden z posiadanych darów zaczyna się doceniać i dostrzegać pozostałe."
"Nasze czasy są pełne seksu, ale niewiele w nich prawdziwej miłości, miłości, która zbliża wszystkie stworzenia, która pozwala im znaleźć wyraz dla uczuć wobec innego stworzenia, ważnego i cenionego dla nich."
"Tak łatwo skupić się wyłącznie na własnych kłopotach, nie dopuszczając do siebie kłopotów, czy trosk innych ludzi."
"Życie jest zbyt krótkie, zbyt ważne by je zmarnować."

Książka po prostu wspaniała, naprawdę polecam. Czytając tę książkę potrafimy zrozumieć przeżycia, cierpienie oraz samotność dwojga ludzi, którzy szukają czegoś, czego nie potrafią do końca nazwać. Książka wyłącza z rzeczywistości, udowadnia, że niewidomymi ludzi są właśnie Tymi, którzy dostrzegają i widzą. Natomiast ludzie widzący potrafią tak patrzeć, dopiero gdy nauczą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mały Książę to dla mnie mądrość jaka mogłaby być przekazywana przez dziecko rodzicowi "ucząc" go bycia świadomym- jak łatwo wyrządzić krzywdę innemu człowiekowi.

Mały Książę to dla mnie mądrość jaka mogłaby być przekazywana przez dziecko rodzicowi "ucząc" go bycia świadomym- jak łatwo wyrządzić krzywdę innemu człowiekowi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

świetna ksiązka :)polecam goraco

świetna ksiązka :)polecam goraco

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Ptasiek” Williama Whartona to bardzo specyficzna opowieść. Mówi nie tylko o spełnianiu marzeń graniczącym z szaleństwem, opowiada także o pragnieniu bycia wolnym i niczym nieskrępowanym, o ucieczce ze świata zła i brutalności, o miłości szeroko pojętej i pięknie. Może sprawić, że zaczniemy trochę inaczej postrzegać rzeczywistość, zwracać uwagę na wartości, których dotychczas nie widzieliśmy (albo nie chcieliśmy widzieć).

Czy to książka dla każdego? Myślę, że tak, ale nie na każdy moment życia i nie na każdą chwilę czytelniczej drogi. Dlaczego? Bo czytając ją w niewłaściwej chwili można jej nie zrozumieć i przez to źle ocenić, a to już krótka droga do wyrządzenia krzywdy tej bardzo dobrej psychologicznej powieści.

Na koniec taka mała refleksja…Najprawdopodobniej, ile by się nie napisało słów o debiucie Whartona – czy stronę czy pięć – to chyba nigdy i tak nie odda się w pełni tego, co chciałoby się o nim powiedzieć. Polecam osobiste zmierzenie się z ubraniem myśli w słowa po zakończonej lekturze „Ptaśka”.

„Ptasiek” Williama Whartona to bardzo specyficzna opowieść. Mówi nie tylko o spełnianiu marzeń graniczącym z szaleństwem, opowiada także o pragnieniu bycia wolnym i niczym nieskrępowanym, o ucieczce ze świata zła i brutalności, o miłości szeroko pojętej i pięknie. Może sprawić, że zaczniemy trochę inaczej postrzegać rzeczywistość, zwracać uwagę na wartości, których...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Jutro” to książka dla każdego. Nie ważne w jakim wieku jest czytelnik, bowiem każdy z pewnością znajdzie tu coś dla siebie. To opowieść o szybko zmieniającym się świecie i próbie nadążenia z zaadoptowaniem się do nowej rzeczywistości, która może okazać się znacznie trudniejsza niż przypuszczaliśmy. To również historia, w której przyjaźń, miłość, lęk, poświęcenie, ból, odwaga czy zaufanie przeplatają się wzajemnie tworząc intrygującą całość, wartą poznania. Serdecznie zapraszam do lektury!!

„Jutro” to książka dla każdego. Nie ważne w jakim wieku jest czytelnik, bowiem każdy z pewnością znajdzie tu coś dla siebie. To opowieść o szybko zmieniającym się świecie i próbie nadążenia z zaadoptowaniem się do nowej rzeczywistości, która może okazać się znacznie trudniejsza niż przypuszczaliśmy. To również historia, w której przyjaźń, miłość, lęk, poświęcenie, ból,...

więcej Pokaż mimo to