Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Początkowo była ciekawa, lekka do czytania i miałam wrażenie, że zapowiada się na ciekawą historię od której nie mogłam się oderwać... Dopóki nie doszłam do połowy.
Czytając opis z tyłu książki spodziewałam się jakiegoś romansu z wątkiem kryminału. Romans był, owszem ale z wątkiem fantastyki. Z każdą przeczytaną stroną miałam wrażenie, że panuje coraz większy chaos, zaczęłam gubić wątki i nudzić się przy czytaniu - co rzadko mi się zdarza. Musso bardzo się starał, ale przekombinował, To nakładanie się i przeplatanie perspektyw czasowych, wątków, postaci było najzupełniej zbędne. Płytko nakreślone postacie mało się o nich dowiadujemy, nie wytłumaczone wątki - zaczęte i niedokończone. Autorowi chyba również zabrakło pomysłu na zakończenie ponieważ kompletnie do mnie nie przemówiło, zupełnie jakby oderwane od całej opowieści i jedyna reakcja jaką u mnie wywołało to przewrócenie oczami i radość że skończyłam czytać. to była przysłowiowa wisienka na torcie która tak skiepściła książkę.

Początkowo była ciekawa, lekka do czytania i miałam wrażenie, że zapowiada się na ciekawą historię od której nie mogłam się oderwać... Dopóki nie doszłam do połowy.
Czytając opis z tyłu książki spodziewałam się jakiegoś romansu z wątkiem kryminału. Romans był, owszem ale z wątkiem fantastyki. Z każdą przeczytaną stroną miałam wrażenie, że panuje coraz większy chaos,...

Zacznę od tego, ze jest to moja pierwsza przeczytana książka z wattpada i wiecie co ? Mega pozytywnie mnie zaskoczyła. Przede wszystkim bardzo przyjemna i lekka młodzieżówka. Historia dwójki nastolatków sama w sobie jest urocza typowy szkolny gwiazdor typu Bad Boy i szara skromna dziewczyna - Temat jakich wiele. Mimo że bohaterowie mają swoją przeszłość to autorka pokazała ich w pozytywny sposób, że właśnie ta przeszłość mimo że była zła okazała się dla nich ratunkiem.
Książka jest ciekawie napisana, młodzieżowym językiem ale starszy czytelnik również się w niej odnajdzie, można się przy niej pośmiać, odprężyć, Idealna dla kogoś kto chce tak jak ja przewietrzyć głowę od kryminałów, ponieważ nie ma tu żadnego drugiego dnia, nie trzeba się zastanawiać tak bardzo nad fabułą czy jakimiś ukrytymi zagadkami, przesłaniami. Na letni wieczór - w sam raz !

Zacznę od tego, ze jest to moja pierwsza przeczytana książka z wattpada i wiecie co ? Mega pozytywnie mnie zaskoczyła. Przede wszystkim bardzo przyjemna i lekka młodzieżówka. Historia dwójki nastolatków sama w sobie jest urocza typowy szkolny gwiazdor typu Bad Boy i szara skromna dziewczyna - Temat jakich wiele. Mimo że bohaterowie mają swoją przeszłość to autorka pokazała...

Kupując tę książkę nie wiedziałam że jest to jedenasty tom z serii o pani detektyw D.D Warren. Na szczęście wszystkie części nie są ze sobą na tyle powiązane i może czytać je bez konieczności zachowania kolejności.

Ciekawie ukazane śledztwo kryminalne opowiedziane z pespektywy trzech silnych kobiet. Mocny wstęp zszokował, następnie miałam wrażenie jakby akcja trochę zwolniła, tylko po to aby znów nabrać rozpędu i trzymać poziom aż do prawie ostatniej strony.

Para turystów dokonuje makabrycznego odkrycia ludzkich szczątków. Sprawdza się tu dobrze powiedzenie, im dalej w las tym ciemniej, chociaż tu powinnam powiedzieć - im dalej w las tym więcej.. kości, ponieważ w toku śledztwa wychodzą nowe zaskakujące informacje a to wszystko to tylko wierzchołek góry lodowej. Drugoplanowe postacie również odgrywają tu dużą rolę zwłaszcza młoda niema dziewczyna - świadek wielu zdarzeń, która ma wiele do powiedzenia, choć nie może mówić, nie potrafi czytać ani pisać. Jak potoczy się całe śledztwo?

Jedyne co mi nie pasuje to zakończenie z elementami paranormalnymi. Miałam lekkie zamieszanie czy czytam kryminał, thriller czy może już horror...

Kupując tę książkę nie wiedziałam że jest to jedenasty tom z serii o pani detektyw D.D Warren. Na szczęście wszystkie części nie są ze sobą na tyle powiązane i może czytać je bez konieczności zachowania kolejności.

Ciekawie ukazane śledztwo kryminalne opowiedziane z pespektywy trzech silnych kobiet. Mocny wstęp zszokował, następnie miałam wrażenie jakby akcja trochę...